@Roma , myślę, że mogą tu istnieć co najmniej dwa rodzaje irracjonalizmu. Jeden irracjonalizm może polegać na tym, że system danego państwa działa w tym kierunku, żeby robić z ludzi przestępców. Inny irracjonalizm może opierać się na znanym ironicznym stwierdzeniu, że w więzieniach siedzą sami niewinni ludzie, a więc, że ścigany i skazany autentyczny przestępca z zasady niejako ucieka przed swoją winą i wykazuje pewną skłonność do przedstawiania ścigających go organów państwowych w czarnych barwach. Z czym mamy tutaj do czynienia dokładnie nie wiadomo, a więc chodzi tu chyba raczej o przedstawienie negatywnych odczuć związanych z byciem ściganym/ściganą.