Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

Stary dziadek na dworcu w Utrechcie
chciał zagrać wam piosnkę na 'klawiszce'*
jednym barkiem przez wiatr
stanowiąc jego świat
uśmiech dziś śmiejący się w areszcie

______________________________________

*standardowo to słowo nie istnieje, ale jako neologizm może stanowić artystyczny wydźwięk

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Słowo 'barkiem' (było wcześniej słowo 'brakiem'), zaproponowane przez Nata_Kruk

Edytowane przez Nefretete (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Nefretete 

Gratuluję białego limeryku o nierównym metrum.
Tekst ma jedną wadę. Wers 1 i 5 się rymują.
Pozostałe wersy nie mają rymów dokładnych, więc mogą być.

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Wzięty pianista na dołku w Utrechcie
chciał sobie palce poćwiczyć ciut wreszcie.
Klawiszka miała łachotki,
więc było słychać śmiech słodki
co się po całym roznosił areszcie.

 

PS. Skoro jest klawisz to klawiszka jest OK.

Edytowane przez Klip (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak, owszem, zgadzam się z tobą, że rymy (1,2,5 zwrotka) z zakończeniami -chcie, -szce, -szcie gryzą się , ponieważ to rymy niedokładne — a jednak dopuszczalne pomimo braku

w zgodności brzmienia i akcentu (rymy dokładne).

 

A co do metrum, w układzie sylab akcentowanych i nieakcentowanych, wszystko zdaję się być na swoim miejscu, jeśli chodzi wzorzec. Sam zobacz, proszę, choćby na przykładzie, który mi podesłałeś:

 

Wzięty pianista na dołku w Utrechcie

_ _ ! / _ _ _ ! / _ _ _ ! /

chciał sobie palce poćwiczyć ciut wreszcie.

_ _ ! / _ _ _ ! / _ _ _ ! /

Klawiszka miała łachotki,

_ _ ! / _ _ _ ! / _ !

więc było słychać śmiech słodki

_ _ ! / _ _ ! / _ !

co się po całym roznosił areszcie.

_ ! / _ _ ! / _ _ ! / _ _ !

 

Legenda:

_ - sylaby nieakcentowane

! - sylaby akcentowane

__________________________________

 

U ciebie z kolei, rymy są dokładne (uśmiech), natomiast w metrum warto zajrzeć —  masz rozpiskę

___________________________________

Nie ma czego sobie gratulować, ponieważ limeryki nie są takie proste, jak nam się wydaje:

(Źródło)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Skarbnica wiedzy!

 

Pozdrowienia przesyłam i do zobaczenia się pod innym wierszem

 

 

 

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @mariusz ziółkowski Też można i bez ściany. No różne są sposoby...
    • @Domysły Monika Co tu wyczytałem? Ojej! Jakiekolwiek kroki by to nie były, to i tak trzeba nimi stąpać, analizując otoczenie w rzeczywistości. Smutek i łzy są nieodzowną częścią życia. Nawet jeśli wkrada się 'chochlik' (naturalnie zaprogramowany), to na pewno chce podpowiedzieć, by się nie poddawać! Bo z czasem zawita radość, którą należy pielęgnować.   Pozdrawiam cię serdecznie    
    • @Leszczym Bez ściany też można. Znam mistrzów. Pozdrawiam.
    • Obrażony, ucichniesz i zaniemówisz na minut 5 trwających wieczność obrażony, powoli, niczym opadający dym po erupcji Wezuwiusza, staniesz na obcasie i obrócisz się by wyjść postawisz mur własnej dumy na rzekomym fundamencie nieufności postawisz ścianę pomiędzy sobą i wiedzą, staniesz za krawędzią zrozumienia bowiem prawda niewygodna i obraża to, co było dotychczas - jakże prawdziwe - w tobie jednak prawdy bronić nie warto już, prawdy tej, która nie może mnie skrzywdzić.     A ty, skoro znalazłaś już odpowiedzi i w twierdzy swojej wygodnie siedzisz, nazwisko zmieniłaś, mnie pozostawiając w stanie wolnym   .. wolna się czujesz, swobodna i zbawiona, bo jakże inaczej może być, rzekł jeden w końcu: "prawdę poznacie, a prawda was wyzwoli" Więc ja w tym więzieniu swojego stanu jestem pogrzebany łopatami twoich poglądów, łopatami twoich uczuć,  gniewem twoim poskromiony, gniewem twoim złamany gniewem niedopasowania do twoich norm rozbity i popękany   bo żyję w swoich obrzydliwych pragnieniach bo o jedną noc prosząc złamałem wieczne przymierze nieskazitelności twojej duszy, zawsze czystej w krystalicznym świecie bo swoim obrzydliwym poszukiwaniem szczęścia zbudowanym na latach szacunku, oddania i cierpliwości, będąc opanowanym nawet wtedy, gdy nas zgubiłaś na peryferiach rozległego miasta   ..wyprosiłem w tobie drwiny, śmieszne okazało się to, co chciałem ci powiedzieć od kiedy cię poznałem .. wzbudziłem w tobie percepcję mnie jako osoby niedopasowanej, bezradnej, bezsilnej, z głupiej beztroski rzetelnej pracy żyć próbującej   i zakończyć bym mógł tutaj swoje historie o raju jaki zobaczyłem bowiem jakże raj wyglądać może?   Obrażony, nie obrażony wyobraziłem sobie jednak raj bez ciebie; teraz, kiedy widzę twoją twarz z daleka, jeden wniosek się nasuwa:   że w pejzażu owej krainy nie ma miejsca na demoniczne bazgroły.            
    • Świat ciemnieje Kolory tracą barwy Serce już nie bije   Planety umierają Noc gubi oddech   A życie jest tajemnicą Wymyśloną przez poetów    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...