A co to takiego? Siedzenie cały dzień w mieszkaniu przez telewizorem i oglądanie tasiemców, a potem: z sąsiadkami na podwórku...
Łukasz Jasiński
A co to takiego? Siedzenie cały dzień w mieszkaniu przez telewizorem i oglądanie tasiemców, a potem: z sąsiadkami na podwórku...
Łukasz Jasiński
A co to takiego? Siedzenie cały dzień w mieszkaniu przez telewizorem i oglądanie tasiemców, a potem: z sąsiadkami na podwórku...
Łukasz Jasiński
Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
@Yavanna Oczywiście, rozumiem i zapewniam, nic nie narzucam i przyznam, że w przeszłości pisałem podobnie. Również jestem zwolennikiem wierszy "białych", nierymowanych, lecz czasami zdarza się tu i tam rymowanka, a ewolucja w poezji na płaszczyźnie jednostkowej jest zalecana.
Pozdrawiam :-)))