płucowtrysk - tlen w żyły
działka kolektywnego węgla
drgawki czasu pod skórą LED
poręcz - pępowinowy łącznik
nie zrywa pulsu
pot fermentuje w pośpiech -
fizjologia włącza chemię ucieczki
nie uciekłem
insekty nie zostawiają śladu
placki wyłupiastych odbić
a szkło jak hipokamp
zbiera truchła
odciski warg
zamkniętych powiek
ten świat się spala
popiół na języku
ludzkie owady i zobowiązania
te wszystkie mięsne interfejsy z bytem
kurz smakuje rdzą i benzyną
katastrofa w receptorach
płucowtrysk - tlen w żyły
działka kolektywnego węgla
drgawki czasu pod skórą LED
poręcz - pępowinowy łącznik
nie zrywa pulsu
pot fermentuje w pośpiech -
fizjiologia włącza chemię ucieczki
nie uciekłem
insekty nie zostawiają śladu
placki wyłupiastych odbić
a szkło jak hipokamp
zbiera truchła
odciski warg
zamkniętych powiek
ten świat się spala
popiół na języku
ludzkie owady i zobowiązania
te wszystkie mięsne interfejsy z bytem
kurz smakuje rdzą i benzyną
katastrofa w receptorach
płucowtrysk - tlen w żyły
działka kolektywnego węgla
drgawki czasu pod skórą LED
poręcz - pępowinowy łącznik
nie zrywa pulsu
pot fermentuje w pośpiech -
fizjiologia włącza chemię ucieczki
nie uciekłem
insekty nie zostawiają śladu
placki wyłupiastych odbić
a szkło jak hipokamp
zbiera truchła
odciski warg
i zamkniętych powiek
ten świat się spala
popiół na języku
ludzkie owady zobowiązania
te wszystkie mięsne interfejsy z bytem
kurz smakuje rdzą i benzyną
katastrofa w receptorach
płucowtrysk - tlen w żyły
działka kolektywnego węgla
drgawki czasu pod skórą LED
poręcz - pępowinowy łącznik
nie zrywa pulsu
pot fermentuje w pośpiech -
fizjiologia włącza chemię ucieczki
nie uciekłem
insekty nie zostawiają śladu
placki wyłupiastych odbić
a szkło jak hipokamp
zbiera truchła
odciski warg
i zamkniętych powiek
ten świat się spala
popiół na języku
ludzkie owady i zobowiązania
te wszystkie mięsne interfejsy z bytem
kurz smakuje rdzą i benzyną
katastrofa w receptorach
płucowtrysk - tlen w żyły
działka kolektywnego węgla
drgawki czasu pod skórą LED
poręcz - pępowinowy łącznik
nie zrywa pulsu
pot fermentuje w pośpiech -
fizjiologia włącza chemię ucieczki
nie uciekłem
owady nie zostawiają śladu
placki wyłupiastych odbić
a szkło jak hipokamp
zbiera truchła
odciski warg
i zamkniętych powiek
ten świat się spala
popiół na języku
ludzkie owady i zobowiązania
te wszystkie mięsne interfejsy z bytem
kurz smakuje rdzą i benzyną
katastrofa w receptorach
wrześniowa chłodna noc
w ogrodzie ostatnie kwiaty
rozmawiają
o tym że już niedługo
babie lato zawita
i jesienna mgła
że trzeba sie poddać
pozwolić by drzewa
liśćmi cieszyły
by po polach raźnie
mógł echo gonić
zimny wiatr
wrześniowa chłodna noc
kwiaty popłakują kończy
się ich czas
my zaś szafy otwieramy
uśmiechając się
do palt
Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.
Przez plotka · Opublikowano
Przez Kwiatuszek · Opublikowano
Przez M_arianne · Opublikowano
Przez Rafael Marius · Opublikowano
.thumb.jpg.2a4c1fb1be2384bf2f494e0e37245a0e.jpg)
