Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

dzień babci


Rekomendowane odpowiedzi

Koci, koci, koci łapci

dzisiaj mamy co - dzień babci.

Poszła babcia na zakupy

jakieś ciasto trzeba upiec,

kupić colę, czekolady,

wnuczki przyjdą nie ma rady.

Pół dnia stała przy piecyku

jest drożdżowe i serniczek.

 

Gdy usiadła zmordowana,

zaskrzypiała ciężko brama.

Rozwrzeszczana horda wpadła,

babcia w fotel się zapadła.

Dają kwiaty i buziaki,

znalazł się prezencik jakiś.

Zwinne córki wraz z synową

zastawiły stół wzorowo.

 

Już przy stole siedzą wszyscy,

słychać „sto lat” oczywiście.

Butle w biegu są otwarte,

czekolady w mig zeżarte,
wyżłopana szybko cola,

jeszcze ciasta są na stole,

te dla wnusiów są na wynos,

troszkę babci zrzedła mina.

 

 

Nie zdążyła nic spróbować

zaś rodzinka już gotowa:

są całusy pożegnania

a przed babcią jest sprzątnie.

Lecz w wtuliła się kanapę

ze zmęczenia sobie chrapie.

Rankiem zmywa i się kiwa

wciąż powtarza, że szczęśliwa.

 

 

Edytowane przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...