Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Ikona*

 

I w świetle księżyca lekko tańczy spirala 

niejednorodnych gwiazd - rajskie płatki śniegu,

idźmy wolnym marszem niczym do szpitala 

 

Świętego Łazarza na Górze Oliwnej 

i w biegu do tych gniazd bez żadnego gniewu -

Świętego Łazarza na Górze Oliwnej 

 

powitajmy życie - życie z martwych wstałe 

i z prawa sławnych gwiazd: posłuchajmy śpiewu 

dzieci, bogów, dzieci - jak to ocalałe...

 

*więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor:

 

Łukasz Jasiński (styczeń 2025)

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spirala-szpitala to dosyć dziwne zrymowanie, nie wiem, czy to miało być tak po kobiecemu, a nie po dziecięcej gwiazdce do nieba?

Dzieci nie powinny umierać, ani te chore ani miejmy nadzieję tylko chwilowo niechciane, ale aby tak działo się na świecie, trzeba by nieco więcej odpowiedzialnych młodych ludzi.

Miłego wieczoru.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@aff

 

Dziękuję za komentarz, pomogę panu: wyżej wymieniony wiersz nie posiada charakteru bezpośredniego, trzeba czytać między wierszami - w którym miejscu jest Góra Oliwna? Na dole jest data powstania wiersza i co jest na Bliskim Wschodzie? Jednakże: każdy ma prawo interpretować wiersz po swojemu, a z doświadczenia wiem, iż za dziesięć lat mój wiersz będzie miał cechy uniwersalne i będzie pasował do każdej sytuacji życiowej.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@aff

 

Jeśli już mowa o młodych ludziach, to: czasami rozmawiam z młodymi ludźmi, którzy należą do armii - Wojsk Obrony Terytorialnej, dodam jeszcze za czasopismem - "Kurier Nauczycielski" - otóż to: 

 

"Są to osoby wykształcone, otwarte na świat, nierzadko pochodzące z dobrze sytuowanych rodzin, jednak odznaczające się nieumiejętnością przyjmowania krytyki, nawet konstruktywnej, oraz niekoniecznie zasadnym przekonaniem o swej wyjątkowości."

 

Łukasz Jasiński 

 

@violetta

 

Jest pani osobą słyszącą i czy mój wiersz można śpiewać?

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@violetta

 

Po prostu trzeba fachowców od literatury pięknej, otóż to: każde słowo, środek stylistyczny, interpunkcję, grę słów, aluzję i parabolę - zastosowałem z perfekcyjną świadomością, jak widać: dobrze mi poszło - nikt nie znalazł błędu, dziękuję za odpowiedź.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kantata

 

Dwa pierwsze wersy w pierwszej zwrotce opisują pogodę - są wstępem, reszta: to refleksja, puenta - wiadomo, proszę pamiętać: nie należy utożsamiać Autora i Narratora z Podmiotem Lirycznym.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kantata

 

Nie, nie musi pani, czasami piszę wprost jako Autor i Podmiot Liryczny - jednocześnie, po prostu, aby pisać dobre wiersze - trzeba znać środki stylistyczne - mieć własny warsztat literacki, po dwóch pierwszych wersach w pierwszej zwrotce następuje dygresja (refleksja - zmiana sensu wypowiedzi), otóż to: proza to dużo słów i mało myśli, a poezja: mało słów i dużo myśli.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

"Pojęcie zdrady nie podlega jakiejkolwiek dyskusji: Ustawa Zasadnicza - Konstytucja Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - daje obywatelom polskim: prawa, przywileje i obowiązki i to ty masz wybór."

 

Filozof Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Izrael i Palestyna

 

Kim jest człowiek, który cichcem i pomału

wrósł w mój pejzaż sumą dźwięków - rytuałów,

kim jest - pytam po kryjomu -

ten, co szwenda się po domu,

 

kim jest człowiek, co zaświadcza o istnieniu -

wielką ciszą - w której zastygł jak w kamieniu,

ten, co już mnie nie obchodzi -

kamień bowiem kamień rodzi,

 

mimowolnie - od niechcenia

otłuszczają się wspomnienia

i choć bledną,

wiemy jedno:

 

my jak Izrael i Palestyna,

nikt nie pamięta już - czyja wina,

czas nam położył bielmo na oczy,

wojna się toczy,

 

kim jesteśmy - gdy pomiędzy nami pusto,

gdy żyjemy z sobą przez weneckie lustro,

a jeżeli jakieś zdanie,

dialog to - czy przesłuchanie,

 

kim ja jestem - gdy przestaję lubić siebie,

żółć i ocet, młotek nerwów w ciągłym gniewie,

nie potrafię sobie sprostać,

ani odejść - ani zostać,

 

mimowolnie od niechcenia

otłuszczają się wspomnienia

i choć bledną,

wiemy jedno:

 

my jak Izrael i Palestyna,

nikt nie pamięta już - czyja wina,

czas nam położył bielmo na oczy,

wojna się toczy...

 

Jerzy Satanowski 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kollektiv

 

Autor, czyli ja, tak? Powtarzam: jestem pogańskim racjonalistą - libertynem i intelektualnym biseksualistą - uniwersalnym, dalej: nie mam żadnych zobowiązań, prócz - przestrzegania Ustawy Zasadniczej - Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, jako były pracownik Archiwum Akt Nowych miałem szkolenie z Obrony Cywilnej, więc: gdybym w czasie wojny został powołany do wyżej wymienionej formacji (ma zostać zbudowana od początku, poprzednia władza zlikwidowała wyżej wymienioną formację w imieniu czarnej mafii - kościoła) - otrzymam wtedy zarejestrowaną broń palną i opaskę z pomarańczowym kółkiem i niebieskim trójkątem w środku, tak: jestem osobą o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności (niesłyszącą) - posiadam nabytą niepełnosprawność, jestem po trzech zawodowych pracach i mogę pracować tylko przez pięć dni - siedem godzin na umowie cywilnoprawnej przy minimalnym wynagrodzeniu - ustawowym - to około trzy i pół tysiąca polskich złotych na rękę - miesięcznie, jasne: dwa razy byłem na Komisji Wojskowej i dwa razy otrzymałem kategorię - "E", tak więc: nie składałem żadnej przysięgi wojskowej - nie wspominając już o małżeńskiej, jednocześnie: miałem kurs archiwalno-kancelaryjny i mogę złożyć wniosek o pracę w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, jednak: nie mam zamiaru pracować jako biurokrata przy biurku, wystarczy?

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...