Czekając na raka

[antukh]

Czekając na raka,
jeszcze niewykrytego,
a prawdopodobnie nawet nieobecnego,
chociaż pewnie już w drodze
w tej postaci czy innej,

 

Zastanawiam się czasami,
czy bladość późnej jesieni
jest lekiem na nadwrażliwość na barwy,
czy jednak jej skutkiem?

 

Czas nie leci ani stoi,
lecz idzie w nogę ze mną.
Grzeje mnie myśl o tym,
że na północy jest zimniej tylko pozornie
i że choćby skończoność nie ma końca.

[violetta]

A życiem jest kochany Jezus

[iwonaroma]

Trzecia strofa cudna. 

Co do pierwszej i tytułu... "Nie wywołuj wilka z lasu" ;)

Druga - do medytacji

 

[andreas]

Ciekawy wiersz i ciekawe myśli.

A turboraki teraz przyspieszyły po szczepionkach na "koronaświrusa".