andreasie, dziękuję za odwiedziny;
jestem proliferką, więc rymowanka ubawiła mniej, niż miała w zamyśle, niemniej dziękuję;
A pod Lozanną, Jean( Żą) razem z Anną-
dla serca bicia
smakując życie
uraczyli się nocną sanną, ho, ho, ho, dzyń, dzyń, dzyń;))
pozdrówki miłe.