Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Odmowa


Rekomendowane odpowiedzi

Zbyt wiele już tego wszystkiego

napchałaś do mojego życia.

Dałaś z siebie wszystko:

żale, szantaże, wyrzuty, kłótnie

Jedynie dumy nie dałaś, bo zachowałaś ją w sobie

no i ciała, bo przecież jam niegodny

„nie dla psa kiełbasa”

 

...w sumie mam siebie za białego wilka już

jednak tam, gdzie on występuje, rzadko można spotkać świnię,

którą chciałby upolować

Niech ktoś inny szarpie cię jak Reksio szynkę

bo właśnie dla ciebie najlepszy Reksio, który

na twoje chrumknięcie naleje ci do koryta

 

W sumie nawet świnia urodą cię prześciga

w tym, co możesz powiedzieć lub zrobić

przyjemniejszy jej akt zjadania własnego stolca niż zapach miętówki, gdy się wypowiadasz

stojąc naprzeciw mnie

 

Właśnie - stojąc naprzeciw mnie, dzierżysz nóż w dłoni,

którego ostrze już zbliża się ku mojej łopatce,

wyżej i wyżej wędruje w kierunku rdzenia kręgowego

by finalnie opanować umysł strachem przed rzeczami

 

które nigdy nie nastąpią

 

Bo wystarczy jedno słowo i padniesz sparaliżowana

konsekwencjami własnej bezradności wobec mojej woli

 

Wyrażam się jak Bóg, prawda?

 

Bóg, prawda, miłość.

Zginęły

 

Stąd odmowa

Uniwersalna i nieodwołalna

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...