Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Uogólniona


Rekomendowane odpowiedzi

 

Plączą się osy, plączą komary
w znój rudowłosej
jesiennej damy.

Pnie rosochate truchleją w deszczach.
Pachnące knieją,
podmuchem beszta.

Wybrankiem — listkiem obłym wiśniowym,
plamką na oku
zaćmi, się chowie.

Zaskomli rdzawa za siedmiokropką,
lękiem powodzi
się jej, przemokłam...

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...