Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zawsze myśl


Leszczym

Rekomendowane odpowiedzi

Najweselej żartują głęboko smutni, najpiękniej kochają wcale niekochani, najwspanialej tańczą osoby z ruchowymi kłopotami, najładniej piszą analfabeci, najmelodyjniej śpiewają osoby bez słuchu. I wielkie itd. Jakież to oczywiste i niby nieodkrywcze, a zatem ponownie najbardziej godne napisania i powtarzania w nieskończoność. Jakaż to fascynująca klisza...

 

Warszawa – Stegny, 15.09.2024r.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Leszczym To niezwykle miłe i odważne, jeżeli szukamy swojej ekspresji, nie myśląc o profesjonalizmie, który jak strach ma wielkie oczy. Jeżeli chodzi o żart, to jest on samoobroną w przetrwaniu trudnych sytuacji  i nie zawsze jest na miejscu.:)

Edytowane przez Amber (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Leszczym prawdy zawarte w tekście są tak naturalne, że nawet nie mam doświadczenia „ sztuki” - trafiłeś z sedno Autorze, to krzepiące wnioski i sporo mówiące o naszej ludzkiej kondycji, której nie wskazane jest siłowe dążenie do wszelkich utopijnych „ kastracji” nierówności ( nie mówię o dramatach ani o biedzie), ot; człowiek w największym  dobrobycie popada w marazm, otępienie, nie warto rezygnować z tęsknot będących katalizatorem wszelkiej sztuki. Spójrzmy na polską literaturę - ta największa powstała w okresie niewoli, lub w czasie „ otrząsania” się pokolenia powojennego z traum. A Polska muzyka ? Fastrygowała ściegiem z tęsknot - mapę Polski i polskiej tradycji - vide Chopin, Moniuszko, (później Karłowicz, Szymanowski, Paderewski) o literaturze rosyjskich tęsknot nie wspominając …
To nie klisza, to przestroga przed materialistycznym zasklepieniem, przed wszelkim „ dotknięciem” ostatecznej mądrości, przed kiwaniem głowami, stołkami, nie! Bądźmy jak rzeki, zmienni, twórczy, niespokojni, tęsknijmy, rzucajmy ( i…nie tyjmy bo to początek stagnacji, również duchowej ;))
 
 

pozdrówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hiala No po prostu generalnie tak jest...

@Amber Ja jednak wierzę nawet w niestosowne żarty... Kiedyś mi to wypominano i jak wracam do tamtych chwil uważam, że niesłusznie co do zasady... No ale to moja prywatna jest opinia :) No i nie ma żartów dla każdego...

@Dagmara Gądek @Dagmara Gądek Ależ i trochę materializmu można dodać do tej myśli - najfajniej szastają kasą, o ile mają taką szansę, ci którzy pieniędzy nie mają. No bo to wydawanie też jest jakieś takie mądrzejsze... Ale pełna zgoda co do zasady i szczegółu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Leszczym … o szastaniu się nie wypowiem choć żeby szastać, trzeba mieć - a prywatnie uważam, że pieniądze mają służyć, a nie człowiek „im” , natomiast Twój tekst jest o autentyzmie i trudnych warunkach, w których uaktywnia się determinacja, by „ działać” bez obstrzału perfekcji ( u amatorów czy osób kalekich ), lub w pełni kunsztu - u wybitnych; tak, czy owak - czyż nie jest to piękne świadectwo potrzeby zostawienia po sobie śladu, znaku w postaci twórczości ? Taki message dla potomności; potrzeba stanięcia na wysokości własnych granic twórczych; lub szczególna mobilizacja do wzięcia odpowiedzialności za trwanie wspólnoty ( poprzez wkład w kulturę) ?

 

Frazka z „ najmelodyjniejszym” śpiewaniem jest zła, ta jedyna, bo określenie jest wartościujące jakościowo, profesjonalnie, a gdy rzecz o spontaniczności, autentyzmie - wystarczy określić samo zaangażowanie w akt twórczy :” pełnym gardłem”” z serca”, z całych sił , płuc” etc…

 

 

Edytowane przez Dagmara Gądek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dagmara Gądek @Dagmara Gądek Dagmaro - powiem Ci szczerze. Nie bardzo jestem zadowolony autorsko z tego tekstu. Dotyka oczywiście ważnych kwestii, zawsze godnych przypomnienia. I myślę, że jest mega prawdziwy. Jeżeli w ogóle jest coś takiego jak prawda, to ta myśl serio góruje. To jest jak najbardziej znak każdych czasów. W wielu tak zwanych podobno małych i z drugiej strony tych uznawanych za wielkich ta myśl nieprawdopodobnie była przewodnia. Przykładów jest więcej niż mnóstwo. Same dowody. Absolutnie nie przeczę, sam tak uważam. Ale wiesz jak dla mnie tekst jest trochę za mało kosmaty... To takie hasełko jak mantra, myśl pozytywnie etc. Ale to moja akurat prywatna jest opinia. Czasem takie rzeczy też napiszę. I nawet więcej, bo zaraz się okazuje, że te akurat myśli kolokwialnie mówiąc najwyżej tutaj chodzą. I to też potwierdza tą teorię Że małe jest wielkie i wielkie małe.. No tak już jest po prostu...  

@befana_di_campi Tak, właśnie to. W rzeczy samej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • … stylistycznie trochę kuleje, bo co to są zdolności pływalne

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       - nie brzmi to dobrze, choć pewnie chodzi o „pływackie”. Kwestia enigmatycznego „ zawilgocenia”, też pozostaje otwarta; natomiast empatyczny spryt, to skrót myślowy, wybrzmiewający  sprzecznie, gdyż spryt, bywa pochodną racjonalizmu ( o ile tutaj nie - intuicji? ), podczas gdy empatia/ współodczuwanie - jest cechą  emocjonalną, należącą do sumienia, czyli  emocji głębokich - wobec których racjonalizm jest wtórny, spóźniony jako czynnik występujący  w  interakcji…   w drugiej strofie niejasny jest podmiot- o kim mowa? Nie chcę się domyślać, chcę, żeby z tekstu jasno wynikało o którego PLa chodzi…   pozdr.   
    • @Dagmara Gądek Zupełnie przypadkowo wybrałem Filharmonię Szczecińską i trafiony...parapsychologia:-))) Pozdrawiam 
    • Sama baśń jest niezwykle poruszająca,  ukazując pojemność matczynego serca i zwielokrotniony potencjał miłości sprawia, że pytamy się skąd płynie źródło dające siłę tej więzi; natomiast wykonanie … - ciut ciosane; nadużywasz zaimków, pewne rzeczy możnaby ująć bardziej wyrafinowanie - choć nie upieram się, bo możliwe, że wydźwięk przekazu,  zawoalowany w wysublimowanej formie, rozmyłby rzeczowe przesłanie; ta suchość przypomina mi niektóre wschodnie bajki; oszczędne w ornamentyce, a konkretne w swej filozofii….    pozdrawiam 
    • @Adaś Marek … dziękuję bardzo za kolejną anegdotę i życzenia ; w moim wieku, gdy ktoś nuci piosenkę Skaldów, szybko rozglądam się za młodszą koleżanką i dopowiadam …tam, tam prześliczna ;) natomiast budynek Filharmonii Szczecińskiej ( mąż w niej grał, ja tylko słuchałam koncertów )- jest w dwójnasób prawdziwym wyzwaniem, by się do niego „ dostać”  w sensie dosłownym, gdyż pomimo znakomitej

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      akustyki, pozbawiony jest … okien   Ale i bez tego otrzymał przed laty za projekt prestiżową nagrodę  zagraniczną, bo jest piękny, jak lodowy pałac   pozdrawiam miło :)
    • @violetta pełnia, cudo, perłowy księżyc, stąd bezsenność ( a jutro próba:), dobrej nocki; przegadałyśmy , ech, babeczki…;))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...