Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Niepodobania najładniejszych


Rekomendowane odpowiedzi

@Leszczym

A mnie właśnie z tymi najładniejszymi zawsze było po drodze i nie mam tu na myśli wyłącznie relacji romantycznych, ale również koleżeńskie.

Umiarkowany narcyzm mi nie przeszkadza. Może nawet dodawać uroku.

 

Gdy wchodziłem do jakiejś nowej grupy, to od razu pierwsze kroki kierowałem do tej naj i prawie zawsze to był dobry wybór.

To prawie, to tylko tak, na wszelki wypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hiala Z całą pewnością nie aż tak dobre jak chciałyby o sobie sądzić... Ale, ale, generalizacje, z całą pewnością mężczyźni nie są tak źli jak się ich przedstawia. A skoro się tak ich przedstawia to oni też muszą się bronić. 

@MIROSŁAW C. Fakt, to akurat trochę ględzenie, żaden tam pierwsza klasa wiersz... Mam tak czasem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak jakoś już w przedszkolu się ułożyło i szło dalej siłą rozpędu.

Mnie pytali inni chłopcy, a potem mężczyźni jak ja to robię, ale tego nie wiem do dziś.

Naturalnie wchodziłem w relacje z najatrakcyjniejszymi, a one ze mną.

Bez żadnych chwytów, strategii, prezentów, podrywania.
Często to właśnie one inicjowały, zaczepiały.

 

Z drugiej strony im brzydsza, któraś była tym bardziej mnie nie lubiła.

U tych średnich też nie miałem szans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...