Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Obłuda i zakłamanie


Rekomendowane odpowiedzi

Kim Ty jesteś, kobieto?
Co siedzi w Twej głowie? 
Odpowiedz- rozumiesz
jak Ty postępujesz?
Gdy z różańcem
w ręku,coś pod

nosem szepczesz.
Za czyją namową,
dzieci różnisz Swoje,
a wnuki odpychasz?

Bezpieczeństwo Twoje,
i Swoją wygodę, nad
przyszłością dziecka

chorego, wybierasz?
Wstydzisz się go?
Boisz, że tamten, przed
Tobą drzwi zamknie?
I co Oni, wtedy,
o Tobie powiedzą?
A czy serce matki,
patrząc na-tych dwóch-
spokojnie bić może?

 

Mówiąc- Chrystus
cierpiał bardziej-
zrażasz i odpychasz.
Zamiast ciepłem
łączyć-zamęt,chłód
rozsiewasz.
W niemej ciszy Twojej,
serca ranisz strasznie.
Jak nie matka,tylko,

jak bezmyślne zwierzę.
Nie wiem, czy te serca,

wybaczą czy przeklną.   
Twą miłość, matczyną.
Ja jej nie rozumiem. 

Niech PanTwój, bo
mój Bóg,uczy co innego.
Zwróci wszystko Tobie,
co mówisz że dałaś.
Razem z troską całą,
którą jak uważasz,
tak hojnie,wylałaś.

Źle życzyć Ci nie chcą.
I ja też, nie przeklinam Ciebie.
Proszę - długie życie
daj Jej, dobry Boże.
By widziała skutki,
swego zachowania.
Różaniec, rozerwij.

Podnosząc paciorki,
niech na ziemię spojrzy!
A może dostrzeże,
nim śmierć swą poczuje.
Że matczyne serce,
nie tak, postępuje

Edytowane przez Hiala (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dla mnie  Mickiewicz. Podobno był kobietą.

 

"Martwe znasz prawdy, nie znane dla ludu, Widzisz świat w proszku, w każdej gwiazd iskierce; Nie znasz prawd żywych, nie obaczysz cudu! Miej serce i patrzaj w serce!"

 

Pozdr.

 

Mnie się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...