Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

W Mroku Przemiany: Narodziny Potwora


Rekomendowane odpowiedzi

W Mroku Przemiany: Narodziny Potwora

 

 

Zatopiony w Pustce

 

W fotelu doktor N. w ciszy tkwi,
Piotr N. w mroku spędza swe dni,
W pustych ścianach, zatopiony w nicości,
Zagubione marzenia, życie w niepewności.

 

 

Bitwa w Nocnym Gabinecie

 

W chłodnej ciszy nocnego gabinetu,
Doktor Napierała wciąż walczy z potworem.
Pod maską spokoju, gdzie  czai się lęk,
Bestia w jego sercu trawi duszę jak pożar.

 

Oczy, co widziały zło i ból bez miary,
Są teraz lustrem dla demona rozpaczy.
Potwór w jego wnętrzu, rosnący z każdym dniem,
Wgryza się w jego myśli, zatruwa marzenia.

 

Wśród tomów wiedzy, gdzie szukał nadziei,
Potwór karmi się, pożerając każdą stronę.
Każde słowo, każdy szept, co miał nieść ukojenie,
Staje się jadem, co lęk pomnaża.

 

Z głębin umysłu, gdzie chaos się budzi,
Demon z gniewu, z ciemności powstały,
Nie pozwala na spokój, nie zna wybaczenia,
Tylko głód cierpienia, co serce napędza.

 

Każda myśl staje się paszą dla bestii,
Która w mroku duszy swój pałac zbudowała.
Tam, gdzie dawniej była nadzieja i spokój,
Teraz króluje potwór, rządząc bezlitośnie.

 

W ciemności najgłębszej, gdzie gwiazdy są echem,
Potwór w jego sercu swoją siłę roztacza.
Doktor N. z każdą chwilą coraz bardziej tonie,
W otchłani, którą sam niechcący stworzył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...