-
Ostatnio w Warsztacie
-
Adaś Marek 281
"Daremne żale, próżny trud,
Bezsilne złorzeczenia!
Przeżytych kształtów żaden cud
Nie wróci do istnienia." Adam Asnyk0
-
-
Najczęściej komentowane w ostatnich 7 dniach
-
- 23 odpowiedzi
- 335 wyświetleń
-
- 23 odpowiedzi
- 413 wyświetleń
-
- 19 odpowiedzi
- 242 wyświetleń
-
- 18 odpowiedzi
- 285 wyświetleń
-
- 17 odpowiedzi
- 246 wyświetleń
-
-
Zarejestruj się. To bardzo proste!
Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.
-
Ostatnio dodane
-
-
Ostatnie komentarze
-
Przez Adaś Marek · Opublikowano
@Waldemar_Talar_Talar "Daremne żale, próżny trud, Bezsilne złorzeczenia! Przeżytych kształtów żaden cud Nie wróci do istnienia." Adam Asnyk -
Przez Stary_Kredens · Opublikowano
Wiosenne mąki, nie wiem co to za kwiaty, ale ładnie brzmią Pozdrawiam Kredens -
Przez Agnieszka Charzyńska · Opublikowano
Chciałby odważnym być komandosem Albo rycerzem – z męstwa i stali, Zbójów i łotrów powalić ciosem, Krew im wytoczyć – w kolorze malin. Wielkich i świetnych dokonać czynów W imię Jezusa i Marii świętej, Do Palestyny z pielgrzymką przybyć, Maurów groźnych – wytrwale tępić. Ale do straży miejskiej test oblał (Bieg z przeszkodami – trudna do sprawa) Nie stanie zatem pierwszego września Z marsową miną – na straży prawa. Więc się zaciągnął już do legionu (Imię Michała ma – Archanioła) I stać na warcie będzie gorliwie Niedzielnym rankiem – koło kościoła. Przed pikietami kobiet obroni Księdza proboszcza oraz prałata, Czarne protesty pałką rozgoni, Gdy się pogrąży park miejski – w kwiatach. Kupił już mundur w kolorze moro, Jutro do szewca pójdzie – po buty, Ale wam szepnę teraz na ucho: Z rycerza tylko ma – łeb zakuty... -
Przez Stary_Kredens · Opublikowano
@Marek.zak1 mam Kubusia, którego otoczyłam podobną opieką, choć muszę powiedzieć, z ostatnio to niezła z niego skarbonka, z której jednak pieniędzy nie wyciągnę, ale wspólne spacery to i owszem, a Twoja psina ma mądre psie spojrzenie, które mówi - mam piękne psie życie Kredens -
Przez klaks · Opublikowano
na pustyni martwych westchnień rozkładam dywanik świeżych wspomnień moi mali przyjaciele z letniej łąki dyskretnie łaskoczą mnie szczebiotem w serce tutaj nikt nie udaje że jest kimś więcej niż zgrabnym pajączkiem bądź zabawnym bąkiem no i najważniejsze z ulubionej szufladki wyjmuję i układam wśród zielonej trawki Ciebie uśmiecham się pod nosem na widok naszej głupawki
-
-
Najczęściej komentowane
-
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się