Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

codziennie otwieram skrzynkę pocztową

której drzwiczki krzywo odstają

z nadzieją, że dostanę coś innego

niż ulotki, rachunki czy reklamy

 

otwieram ją z nadzieją, że będzie tam 

list od Ciebie

nadany z miejsca, gdzie nie ma poczty

ani nawet znaczków

do którego nie ma kodu 

gdzie listonosz wiecznie śpi

 

zamiast tego oferta: dwa za jeden

pomiędzy kurzem a wilgocią
 

tak bardzo bym chciał 

dostać od Ciebie list

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Tyrs Tragiczna historia, ale niestety, tskie też się zdarzają... Pozdrawiam :)
    • @Starzec Wasze zasługi nie zostaną zapomniane :);). 
    • Pytaj – nie pytaj.   Nie pytaj jakie mam marzenia i którą ścieżkę wybrać chcę. Nie pytaj mnie o przeznaczenie, po co to wszystko? Biegnę gdzie?   Nie pytaj mnie czy zawsze razem, przecież codziennie mijamy się. Słowa urwane, znikają twarze. Nie chcę portretów -Ty dobrze wiesz.   Nie pytaj co dziś na śniadanie, kiedy po nocy jestem sama. Zbyt długo nocą patrzyłam w niebo, szukałam siebie w iluzji śnie.   Tej nocy chciałam oszukać czas - odnaleźć dziewczynę z minionych lat. Młodą, odważną, śmiałą, tęczową. Tobie nieznaną, wierzącą w nas.   Szukałam siebie gdzieś w innym świecie, choć wiem, że tu nasz dom. Wybory nasze mają znaczenie. Szepczesz (mówisz?) - nie idźmy stąd.   Zapytaj mnie jakie mam plany. Zapytaj czy dalej tak: razem przy blasku i razem w smutku. Powtarzasz tylko - to nasz czas.   Godziny nasze są policzone i wiem, że to nasz dom. Pamiętam siłę ukrytą w gwiazdach, co drogę wskazała nam.   Bądź moją muzą, tak jak przed laty, gdy wzrokiem szukaliśmy siebie. Tej codzienności szarej za szybą już mam zwyczajnie dość. Zbyt mocno stąpasz tu po tej Ziemi. Nie patrzysz w niebo. Nie szukasz gwiazd. Kosmos odpływa. Odpływa życie. Przyziemność dusi i dławi, a dziś w nadmiarze jej mam.   Tchórzem nie jestem, chcę żaru gwiazd. One spadają! Teraz nasz czas! Rodzi się nowe… i te pytania, które tak znasz.   Nie pytaj jakie me przeznaczenie - tego nie dowie się nikt.
    • @Waldemar_Talar_Talar Każdy z nas ma lepsze i gorsze dni. Ważne, by zadbać o to, żeby tych gorszych bylo mniej. Pozdrawiam Waldemarze :)
    • @Tyrs dziękuję , ale ja nie dla nagrody, tylko z dobroci serca :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...