Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Natura


Konrad Koper

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Monia Przydałaby się jakaś bratnia lub siostrzana dusza di ich wysłuchania i przytulenia. I to nie raz, czy dwa, a na zawsze.    
    • I gdyby znaleźć równanie gdzie zmiennymi są współrzędne przestrzeni   Czy byłby wszechświat Tobą? Bo jesteś całym moim światem I niech On poda mi wzór na to jak zmienić Cię w różę A mnie w tulipan   I jeśli by Cię spierwiastkować byłabyś cząsteczką elementarną Wyznacznikiem doskonałego piękna   A ja zostałbym Twoją siłą, która trzyma w ryzach naszą miłość   Jest jednak więcej wymiarów Bo widzę Twojego ducha Bowiem jesteś moją tragedią A ja jestem Twoją strukturą   Powstałaś ale nie istniejesz Stworzył Ciebie On Bym patrzył i cierpiał tęsknotę Lecz jak diament błyszczy się ten czas Oczekiwania aż duch nabierze ciała.   Bo drogą krętą zechciało się Mu prowadzić mnie, bym tarł po bandzie z siłą bezwładności   Najgorsze jest jednak przechodzenie z jednego łuku w drugi, kiedy nie mam się czego trzymać, na środku ścieżki czekam aż oprę się o barierę.   I tu też jest potrzebne równanie, którego nie znam zależności przestrzeni od czasu Uczuć od sytuacji Myśli od słowa   Jednak teraz myślę sobie, że jest takie równanie Jego treść to serce   Złamane, zdeptane, zaniedbane, pokrzywdzone Wołające o resztkę miłości na tym świecie i jeszcze żyjące resztką nadziei, że przyjdzie coś miłego do czasu, kiedy Ty się urzeczywistnisz.   Chciałbym jednak aby ta nadzieja zgasła Powoli, po cichu odeszła, Bez krzyku, bez płaczu, bez szarpania się By tylko pozostała myśl o Tobie Jak przekształcasz się W ręce ułożone na mojej szyi i usta dotykające moich ust w ciszy szepczące: "Kocham Cię".
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dokładnie, co nagle to po diable.
    • @Czarek Płatak Dziękuję za serduszko i zajrzenie.
    • Taka zabawa :) Tekst na podstawie własnego wiersza "Nocne Cienie", wykorzystany w tym utworze:     "Zbudzone Ćmy"   letnią, ciemną nocą blask ulicznych lamp wabi zbudzone ćmy budzi samotność   wyjdźmy więc w miasto poszukamy nocnych cieni wykroimy je z mroku ostrożnie   ja nie zobaczę Twoich  ty moich też opowiemy je sobie dokładnie jakby były jakieś urodziny   letnią, ciemną nocą światło portowych lamp wabi zbudzone ćmy budzi samotność   letnią, ciemną nocą poszukajmy już nocnych cieni opowiedzą nam pewną historię...   ...jakby to było pięknie... gdybyśmy się kiedyś spotkali...  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...