Plaster

[Hiala]

-Dla mojej żony-za cierpliwość.

 

Staruszek pies
i jego pan.
Pani, czasami-
dosyć was mam!

Jeden rysuje,
parkiet pazurem.
A drugi, ciągle,
robi pod górę.

Sierść leży wszędzie.
Szyba zdrapana.
Pantofle w kojcu

i czapka pana.

Bluza zrzucona.
Smycz, też gdzieś leży.
Im się wydaje —
że się należy.

Łapy nie poda.
Wodę wyleje.
Ten w nocy chrapie.
Głupio się śmieje.

Pan, niby, głośno
krzyczy, na niego.
A „pyski” liżą,
jeden-drugiego.

Obaj, pies stary,
no i pan jego.
Kochają panią.
Wiedzą dlaczego.

Gdy pani wraca,
jak piłka skacze.
Ty mordo ruda-
znów ci wybaczę.

A pan przytuli,
kwiatkiem "zahaczy"
Ty stary „durniu” -
też ci wybaczy.

Pan kocha psa.
Pies kocha jego.
A pani obu — nie wie dlaczego.

Edytowane 14 Lipca przez Hiala (wyświetl historię edycji)

[iwonaroma]

Super:)

 

[Hiala]

@iwonaroma dziękuję - ukłony 

[Jacek_Suchowicz]

dla niego pies i ona

a dla niej tylko on

kocha go - przecież żona

nie powie obu won

 

zawsze był taki męski

zabawki swoje miał

zamienił żony wdzięki

na figle psoty psa

:))

[Hiala]

@Jacek_Suchowicz można  to widzieć też w ten sposób jak piszesz-pozdrawiam

[viola arvensis]

@Hiala przeuroczo 

[Hiala]

@viola arvensis ślicznie dziękuję - pozdrawiam 

[Nata_Kruk]

@Hiala ... fajnie, po prostu... fajnie... :)

[Hiala]

@Nata_Kruk dziękuję, miło, dziękuję - pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[corival]

@Hiala No ładnie, pan i jego pies, a pani to tylko na dokładkę ;)

Oczywiście żartuję... bardzo dobrze się czytało.

Pozdrawiam :)

[Hiala]

@corival dziękuję ślicznie. Pies i Pan kochają panią-pani daje jeść

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

pozdrawiam pięknie 

[corival]

@Hiala To właśnie podejrzewałam... nie chciałam być jednak okrutna ;) Skoro jednak sam przyznajesz...

Pozdrawiam ponownie :)

[Hiala]

@corival wcześniej czy później wszystko się wyda - nocy spokojnej życzę

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Leszczym]

@Hiala Fajne :))

[Hiala]

@Leszczym dzięki piękne