Shia Opublikowano 22 Czerwca 2024 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2024 (edytowane) Tu wszędzie cisza choć wcale nie spokój, nie mogę znieść szmerów i pisków urojonych w mojej głowie. Tonę, tonę, tonę w mroku. Wiatr wieje ale nie wiem z której strony, czy istnieje sposób by go poskromić? Niesie ze sobą piach, który w oczy mi wpada a potem strach, że oślepnę i nie trafie. Drzewa krzyczą coś o tym, że liście im płowieją. Mi też tu w powietrzu nieco pachnieć zaczyna jesienią. Tu wszędzie ciemno, a przecież świateł nie brakuje tyle małych gwiazd stąpa tą samą ziemią. A ich blask przyćmiewa moje największe ambicje, usta mają zamknięte ale słyszę jak się ze mnie śmieją. No powiedz to, powiedz jak bardzo słaby jestem. No powiedz to, powiedz jak bardzo odstaje od was. No powiedz to, powiedz ,że lepiej bym już poszedł No powiedz to, powiedz że nigdy nie będę jak wy. Cały świat tonie, ja tonę w nim. Cały świat płonie, płonę i z nim I płonąc tak bardzo bardzo się boje boje się być. ( Tekst nie jest jeszcze gotowy, będę go edytować ) Edytowane 23 Czerwca 2024 przez Shia (wyświetl historię edycji) 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się