Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Midsummer by William Bronk (Połowa lata) autorstwa: William Bronk


Rekomendowane odpowiedzi

Proszę nie głosować na wiersz, jedynie spojrzeć z poziomu tłumaczenia, jakie nie lada było dla mnie wyzwaniem

_________________________

Legenda:

* the greens

* by those blues

*Set this down too, as much;

— pierwsze wskazuje 'na państwo greens' , ale 'the greens' nie są z dużej litery, więc uważam, że leży w tym słowie jakiś synonim ( postawiłem na słowo 'niedoświadczenie' )

— drugie, podobnie jak pierwsze wskazuje na synonim, jaki skojarzyłem ze słowem 'melancholie'

— Tu miałem kłopot

 

________________________________________________________________________________

 

 

A green world, a scene of green, deep
with light blues, the greens* made deep
by those blues*. One thinks how
in certain pictures, envied landscapes are seen
(through a window, maybe) far behind the serene
sitter’s face, the serene pose, as though
in some impossible mirror, face to back,
human serenity gazed at a green world
which gazed at this face

                                                         And see now,
here is that place, those greens
are here, deep with those blues. The air
we breathe is freshly sweet, and warm, as though
with berries. We are here. We are here.
Set this down too, as much*
as if an atrocity had happened and been seen.
The earth is beautiful beyond all change.

 

___________________________________________________________

 

Zielony świat, scena zieleni, głębi
z lekkim błękitem, niedoświadczenie* pogłębione
przez te melancholie*. Można pomyśleć, że
na niektórych zdjęciach, zazdrością krajobrazów obserwuje
(przez okno, może) daleko w tyle spokojna
twarz opiekunki, łagodną pozą, jak gdyby
w jakimś niemożliwym lustrze, twarzą w twarz ( twarzą do pleców)
ludzki spokój wpatrywał się w zielony świat
który patrzył na tę twarz.

                                                         I zobacz teraz,
tutaj jest to miejsce, te zielenie
są tutaj, głęboko z melancholią. Powietrze(m)
którym oddychamy, jest świeżo słodke i ciepłe, jakby (jak gdyby)
z jagodami. Jesteśmy tutaj. Jesteśmy tutaj.
Odłóż to również, tak bardzo
jakby okrucieństw(o)em wydarzyło się i zostało zobaczone (zauważone.)
Ziemia jest piękna ponad wszelkie zmiany.

 

________________________________________________________

 

Pozdrawiam!
 

 

 

 

Edytowane przez Nefretete (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nefretete

Zielony świat, scena głębokiej zieleni
z jasnoniebieskimi zieleniami*, głęboka 
przez tę niebieskość*. Można pomyśleć, że

niektórym zdjęciom zazdrościł. Krajobrazy
widzi przez okno, może daleko poza

twarzą spokojnej opiekunki. Spokojna poza, jakby
w jakimś niemożliwym lustrze, twarzą w twarz
spoglądała przez spokój, miała zielony świat,
który patrzył na tę twarz
                                                      i teraz widzi,

tutaj jest to miejsce, ta zieleń
jest tutaj głęboka przy tym niebieskim. Powietrze,
którym oddychamy, jest świeże, słodkie i ciepłe, jakbyśmy tu byli
z jagodami. Sprowadzamy to do tego*
jak gdyby wydarzyło się coś z okrucieństwa i je widziano. 
Ziemia jest piękna ponad wszelką zmianę.

 

 

 

Fajnie przetłumaczyłeś, ja też spróbowałam :)

Tytuł oczywiście „Środek lata”

Edytowane przez violetta (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, widziałem to tłumaczenie za pośrednictwem translatora, jakiego nie użyłem.

Stąd, swoją wiedzą postanowiłem sam dokonać tłumaczenia bez niego. Na bazie słownika.

Zgodzę się z tobą, że tytuł, to 'Środek lata', albo 'Połowa lata' — w sumie na jedno wychodzi-:)

 

'A green world, a scene of green, deep
with light blues, the greens* made deep
by those blues*. One thinks how ( myśli się jak/ ktoś myśli jak)

 

Szczerze powiedziawszy ,tutaj, dwa razy 'deep' nie mogą być tym samym słowem, tak samo słowo blues.

Muszą tu być jakieś konotacje w tych wyrazach.

 

Język angielski, w tamtych czasach jest obecnie trudny do przetłumaczenia

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NefreteteWiersz niesamowity, ten styl i treść. Tytuł może być „Wczesne lato”. Wiersz opowiada o pięknie, które można dostrzec w rzeczach, które były kiedyś zwykle, a teraz są niezwykle, magiczne i jest diametralne inne patrzenie. Jestem zauroczona tym wierszem, bo to nie jest tylko samej zieleni, ale też o człowieku jak na nią inaczej patrzy i jest inspiracją. Deep i blues jest tak podwójnie napisane, bo powraca do tych rzeczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@violetta

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Violetta, wymieszałem oba tłumaczenia (twoje i moje) i widzę w nich Świat dziecka, tego człowieka, którego inspiracją stał się ten wiersz, napisany przez autora jest jakimś wycinkiem życiowym z pamiętnika i daję sobie uciąć głowę, że treść dotyczy WŁAŚNIE TEGO! Co znalazłem

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

plus to:

 

 

Z napisami będzie nieco łatwiej.

 

Pozdrawiam cię i dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jest życie i my tam jesteśmy Otwarte okna na życie są Świat samych życzeń... Barwy życzeń i barwy życia są różne Jesteś moim życiem , kolorem mojego serca Gra orkiestra , nie ma prądu , jest akustycznie Będę z tobą przez resztę mojego życia Kocham życie i kocham Ciebie Pytam się o życzenia , bądź moją miłością Żadnych życzeń , tylko życie                                                                                                       Lovej . 2024-11-30                          Inspiracja . Życzenia i życie . Jakie jest w życiu
    • Brzask lekko uchylił powieki. Zachłysnął się rześką rosą. Paletą pasteli ziewnął i zstąpił stopą bosą…   Na zielonej łąki odcienie, na przeciągające się cienie, na skrzydła motyli niemrawe, na wrzawę budzącą się w trawie.   Na sosny blaskiem skąpane, na szepty jasnością wyrwane, na kwiaty co z barwą igrają, na wszystko co sen swój przerwało.   Ten   brzask rozlał się promieniami po najciemniejszych zaułkach. Paletą pasteli smagnął. Zakukała kukułka.   Rozedrgały się w liściach głosy. Strumień przeczesał falą włosy. Obudziło się życie w świerszczach. W skrzydłach już muzyka trwa pierwsza.   Złota plama spłynęła z nieba. Ciepło w kamieniach się wygrzewa. A mgła jak wstydliwa kochanka, umyka przy krokach poranka.   Już brzask z pełnym dniem się przywitał. Wymienił się ciepłym spojrzeniem. By jutro znów o tej porze obudzić wszystko tchnieniem.
    • Zawodzą, ale ile z nich funu:).  Pozdrawiam
    • @Bożena De-Tre Zapraszam Poezję na Targi Książki we Wrocławiu…wyjdżmy do ludzi…pozdrawiam, @Bożena De-Tre …Poezja to życie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Ewelina Ależ fajne !! I ta mini prowokacja na koniec :)) Bomba !!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...