Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wszedłem na szczyt i spojrzałem w dół

Na wszystkie ścieżki mojego życia

Iluż ludzi spotkałem z drogowskazami

Chociaż sami zagubili się w drodze

Zobaczyłem młodego siebie

Wątły i mizerny, ale ciekawy świata

Jeden cel miałem – być lepszy od samego siebie

Dwa kroki w przód ,jeden krok w tył

Tak szedłem ze słabościami

Gdy upadałem, patrzyłem w gwiazdy

Przecież tak tam pięknie myślałem

Poznałem  granice bólu i samotności

Napiłem się ze źródła życia

Dane mi było poznać jego smak

Zobaczyć jak Słońce wschodzi naprawdę

Poznać siebie, zaakceptować co poznałem

Dla innych być drogowskazem

Chociaż sam  zagubiłem się w drodze.

Opublikowano

@iwonaroma Tak, też mi się tak wydawało. Mogło być "

"Dla innych być drogowskazem

Chociaż sam  nieraz zagubiłem się w drodze." 

lub coś podobnego. ALE stwierdziłem,że skąd mam wiedzieć czy droga ,którą szedłem była wystarczająco moją własną drogą. "Drogowskazy" co wskazują ...prawdę ? Raczej jesteśmy tutaj wszyscy pogubieni.

Dostrzegam więc sam większą myśl, której nie jestem w stanie teraz zgłębić. Podobnie jak w Latarniku (1). 

W każdym razie ostatnie wersy dobre,ale nie dość dobre :)

Dziękuję bardzo za poświęcony czas.Zobacz jak Wszechświat działa, łączy czasem na chwilę dwoje ludzi. Co sprawia ,że zostają ze sobą na dłużej ,czy na chwilę? Przypadek czy świadoma wola?

Opublikowano

zamiast na szczyt się jakiś wdrapywać

wygodnie usiąść w samolocie

i z trzech tysięcy strach pokonywać

pod czaszą wracać z powrotem

 

ujrzeć z daleka wszystkie problemy

bo  gdy się zbliżasz widzisz inaczej

już wiesz co ważne i jak żyjemy

i co naprawdę w życiu coś znaczy

:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
    • Przypomniał mi się Ebenezer Scrooge, a raczej wizja jego przyszłości przedstawiona podczas spotkania z trzecim duchem. Z tą różnicą, że wiersz na rozdrożu patrzy raczej w tę ciemną opcję. Samobójstwo? 
    • Dużo ciekawych myśli, ale konstrukcja wiersza chaotyczna i nie sądzę, aby ta niedbałość była pozorna lub celowa.  Początek utworu sugeruje tematykę religijno-kulturową, A ponieważ później robi się dość intymnie, więc może chodzi o problem niedopasowania i braku zrozumienia oraz skutecznej komunikacji w związku z kimś o innej wierze, innej obyczajowości, co skutkuje zwątpieniem i rezygnacją.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...