Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

La mia citta...


Rekomendowane odpowiedzi

La mia citta...*

 

I nie tak dawno byłem na mieście

w poszukiwaniu tej jedynej - dziewczyny

i miałem tylko w kieszeni dwieście

 

złotych, niestety, wszystkie - zajęte,

kiedyś to były takie słodkie maliny -

wolne artystki bardzo pojęte

 

i nie tak dawno byłem na mieście

w poszukiwaniu tej jedynej - dziewczyny

i miałem tylko te serce - wmieście...

 

*więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor:

 

Łukasz Jasiński (czerwiec 2024)

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trasa wędrówki: Dolny Mokotów - tramwajem pojechałem na Plac Bankowy, a z Placu Bankowego na Rondo Wiatraczną, dalej: piechotą - Grochowską (znają mnie tam i wszyscy już wiedzą - co zrobiła komornik Agnieszka Mróz), wpadłem na obiad do baru mlecznego "Czerwony Rower" (znają mnie tam i już wiedzą - co zrobiła komornik Agnieszka Mróz), odwiedziłem Polski Związek Głuchych (znają mnie tam i już wiedzą - co zrobiła komornik Agnieszka Mróz), po drodze spotkałem grupę Ukraińców i dostałem od nich piwo - za darmo (butelkę oddałem w sklepie), poprzez Pragę Północ doszedłem do Mostu Gdańskiego (jestem bardzo komunikatywny i rozmawiałem z różnymi ludźmi bez względu na wiek, pochodzenie i wyznanie), z Mostu Gdańskiego zszedłem na Bulwary Wiślane - po drewnianych schodach wszedłem na Nowe Miasto i poszedłem na Rynek Starego Miasta, na ławce z jakimś staruszkiem (emerytem) wypiłem sobie piwo (oczywiście: ja mu kupiłem), pogadałem o życiu i komorniku Agnieszce Mróz, jak wracałem - to: zaśpiewałem na ulicy Koziej - "Hej, hej ułani..." - mam strasznie potężny głos, iż dwie młode dziewczyny były pod wrażeniem... Oczywiście: wszyscy już o tym wiedzą - mama, brat, sąsiedzi i okoliczni sprzedawcy, także: poinformowałem Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służbę Kontrwywiadu Wojskowego, Policja też już o tym wie, ostrzegałem i mówiłem i ostrzegałem... Piątego lipca będę robił opłaty i pójdę do administracji i administracja też będzie o tym wiedziała - co zrobiła komornik Agnieszka Mróz.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Naj

 

Wmieścić to według słownika języka polskiego:

 

- mieszając, dodać coś do czegoś, wmieszać i domieszać,

- wcisnąć, włożyć, na przykład: czapkę na głowę

 

i co z tego wynikło? Otworzyłem serce i co jeszcze mogłem zaproponować? Mieszkanie i komornika na głowie - Agnieszkę Mróz? Przecież każda by uciekła... Teraz czekam na rozwój wypadków: piłeczka jest po stronie komornika...

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nata_Kruk

 

Tak i jak najbardziej: puenta jest jednocześnie grą słów - wmieście to znaczy mniej więcej: otwarcie - w środku, jednocześnie: wmieście to w mieście, gdybym pisał prozę...

 

- Dziewczyno, patrz, to serce i mieścisz cię w nim...

 

Jeśli chodzi o citta (miasto), to: wiem - nad "a" powinien być ogonek, jednak: w polszczyźnie nie ma takiego obowiązku, nie wspominając już o poezji, poza tym: tytuł jest jednocześnie makaronizmem.

 

Łukasz Jasiński 

 

@violetta

 

Ucz się, dziecko, ucz, bo nauka to potęgi klucz... Jeśli chodzi o mnie: nie wnikam w rodzaje, odmiany i gramatyki obcych języków - nie interesuje mnie fachowa wiedza, tylko: komunikatywna, jak byłem we Włoszech, to: nie miałem problemów z tubylcami - znam trochę język angielski, włoski, łaciński i francuski, nie wspominając już o języku migowym (oficjalny) i miganym (potoczny), poza tym: Włosi, podobnie jak Grecy są ze swojej natury impulsywni - lubią długo rozmawiać i używać gestów dłońmi.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Łukasz Jasiński uczę się uczę, bo nauka to potęgi klucz:) uczę się naturalnie francuskiego:) wspomnę jeszcze, że rzeczowniki zaczynające się na samogłoskę zaimek zawsze będzie miał formę męską. Pamiętam, że od razu użyłam mon amie, bo francuski nie powiedziałby ma amie, to się zwyczajnie gryzie, on tego nie wypowie. Mam znajomego Włocha, to zapytam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@violetta

 

Tak przy okazji: to ja mam przewagę pod każdym względem wobec komornika Agnieszki Mróz, zresztą: mogła ona zadzwonić do koleżanki - komornika Olgi Rogalskiej-Karakuli, która mnie zna (napisałem o niej wiersz, patrz: "Karakula"), de facto: to ona mi dała dowody złamania prawa przez siebie samą, jeśli już zajęła mi konto, to: chyba już wie - gdzie mieszkam i powinna przysłać mi dokumenty (czarno na białym) - za co? Oczywiście: nie może mi zająć całego konta, inaczej będę zmuszony iść do Prokuratury (mi jako osobie niesłyszącej o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, słuch straciłem po operacji na nosie, prawdopodobnie przez źle użytą narkozę, więc: posiadam nabytą niepełnosprawność - z urzędu przysługuje adwokat, biegły sądowy i tłumacz języka migowego, jednakże: nie potrzebuję adwokata - mam czyste sumienie), dodam: w porównaniu z Prokuratorem komornik jest gówno warta - nic nie może, teraz: do wtorku czekam na informację, bo: nic więcej nie mogę zrobić - muszę czekać... Nomen omen: urzęduje ona na Sadybie, pewnie ją zna tutejszy prawnik mieszkający na Stegnach.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@violetta

 

Niby co? A pokutę to powinnaś mieć ty: złamałaś Kodeks Karny (sama sprawdź, który artykuł - nie jestem twoim nauczycielem) i komornik Agnieszka Mróz, jeśli chodzi o ciebie, to: nie wolno nikogo oskarżać bez udowodnienia mu winy - od tego jest Sąd, nigdy: Vox Populi (Głos Ludu), poza tym: w Sądzie będę mógł złożyć wniosek o przeprowadzenie badań psychiatrycznych wobec komornika Agnieszki Mróz - mam do tego podstawy prawne.

 

Dodam: podoba mi się pomysł Donalda Tuska, aby wprowadzić Wojsko Polskie na ulice i wtedy komornik bez nakazu sądowego będzie musiała otworzyć drzwi i oddać dokumenty, jeśli chodzi o mnie: nie mogą mi nic zrobić, mówiłem: mam czyste sumienie - nic nie mam do ukrycia.

 

Pozostaje jeszcze wykrywacz kłamstw... Tylko jeden procent ludzi potrafi oszukać wykrywacz kłamstw.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@violetta

 

W innym wierszu - w komentarzu - dałem ci dowód, mało ci? Wiesz co? Czytaj teraz z pełnym rozumowaniem: osoby, które należą do jakiejś sekty (religijnej, ekonomicznej i mafijnej) - są pozbawione samokrytycyzmu, racjonalności, unikają merytorycznej polemiki światopoglądowej, nie mają poczucia jakiejkolwiek winy - zawsze szukają kozła ofiarnego, nie posiadają świadomości: nie wiedzą - co to jest odpowiedzialność i samodzielność, a ich naturalny popęd seksualny jest zamieniany (za pośrednictwem nadprogowej psychomanipulacji, potocznie: robienia wody z mózgu) - w pęd po karierę, de facto: w wyścig szczurów, pytanie retoryczne: kto jest niereformowany, jeśli chodzi o zasiłki: powtarzam - żadnych zasiłków nie biorę - nie jestem pasożytem i tyle na temat - nie widzę sensu dalej z ciemnotą rozmawiać, ręce opadają...

 

W Polsce jest blisko trzysta sekt, jednak: w sensie prawnym są to związki wyznaniowe - trzeba zmienić dwa artykuły w ustawie zasadniczej (sama sprawdź - nie jestem twoim nauczycielem) - Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, włącznie: judaizm, chrześcijaństwo i islam (także: różne takie ich pochodne jak Chabab Lubawicz i Świadkowie Jehowy) - należy włączyć do bardzo niebezpiecznych sekt i je zdelegalizować, głównym czynnikiem sekt jest destrukcja: kulturalna, filozoficzna, erotyczna, etyczna, ekonomiczna i moralna i jak na dłoni widać - ty to robisz - kto ci za to płaci?

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@violetta

 

Przypominam: zawsze stałem po stronie Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej i to w większości przypadków prezydent Andrzej Duda miał, ma i będzie miał - rację, otóż to: Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik otrzymali pismo od marszałka Szymona Hołowni w sprawie rezygnacji z mandatu na posła Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, bo: zostali europosłami, a to oznacza z kolei: od samego początku byli posłami, słowem: marszałek Szymon Hołownia dał im dowody złamania prawa, uchwały i regulaminu sejmowego przez siebie samego - to samo zrobiła w moim wypadku komornik Olga Rogalska-Karakula (teczka jest w Archiwum - Wydział Zasobów Lokalowych) i teraz: komornik Agnieszka Mróz, oczywiście: nie jestem za rewolucją, tylko: ewolucją - z Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej gładko przeszliśmy (bez rozlewu krwi) na Trzecią Rzeczpospolitą Polską i w przyszłości przejdziemy na Polską Rzeczypospolitą Narodową.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...