Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

onkolirycznie


Rekomendowane odpowiedzi

Dobrze uchwycone. Miałem przyjemność odwiedzić oddział onkologii i rozmawiać z pielęgniarkami.

Jedna z nich młoda mnie rozwaliła:  "Pan wie, że oni wiedzą, że zbliża się koniec" i co głupio zapytałem " jedni się modlą inni przeklinają Boga, czasem proszą o szybką śmierć zwłaszcza jak się męczą a jeszcze inni zrezygnowani leżą patrząc w sufit jakby tam już ktoś na nich czekał"

 

pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc tak, te zatrzaśnięte słowa, o tej wspaniałej treści są dla mnie w wierszu dokładnie powtórnymi narodzinami. Wszystko co czyste i święte z peela zawarł w tych słowach, które wyrosną na jego martwym ciele, zatrzaśnięte w nim jak w trumnie. To jest obraz, mimo że nie jest wizualny ani inny, jest myślny. Czasem nazywa się coś takiego symboliką, a w wierszu symbole mogą być i powinny rzeczywistością, jak w religji. Itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jacek_Suchowicz

"... jakby tam już ktoś na nich czekał"

Na trzy dni przed... , bohater wiersza - widział "ich", plus wodne kaskady na ścianie i przy tym wszystkim normalnie postrzegał rzeczywistość. Niebywałe jak mało wiemy co się w takiej chwili z człowiekiem dzieje. 

 

Dziękuję za komentarz, pozdrawiam. 

@Marek.zak1

Nic dodać nic ująć... @Olgierd Jaksztas Świetne rozłożenie wiersza na czynniki pierwsze - myśli jak ziarno pod nowe życie. 

Dziękuję, pozdrawiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...