Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
viola arvensis

viola arvensis

Będę się stroić 
moja Miłości 
w ciepłe uśmiechy 
i zamyślenia,
będę się stroić 
w łagodność  ducha
i wzniosłe mego 
serca pragnienia .

 

Kiedy do Domu 
Twego szła będę 
to się wystroję 
w suknię jak dama,
będę nastrajać
wszystkich dokoła 
abym już nigdy 
nie szła Tam sama.

 

Będę się stroić 
Najdroższy zawsze
w ogień najczulszy
nieugaszony,
będę się stroić
niczym instrument
cicho uderzać
w najczystrze tony.

 

Będę się stroić 
w biele, błękity
dobre uczynki
gesty prawdziwe,
a w  moich oczach
każdy wypatrzy
czyste intencje,
i iskry żywe. 

 

Będę się stroić 
w pokorę, ufność 
jak polny kwiatek 
gdzieś z boku kwitnąć, 
zanim mnie zerwiesz
nakarmisz światłem
bez śladów dobra,
nie dasz mi zniknąć.

 

Coraz to mocniej
ściskam Twą rękę 
bo Tyś wystroił
mnie Swą Miłością,
nie mam już lęków 
ni wątpliwości 
do Ciebie Boże 
płynę z godnością.  
 

viola arvensis

viola arvensis

Będę się stroić 
moja Miłości 
w ciepłe uśmiechy 
i zamyślenia,
będę się stroić 
w łagodność  ducha
i wzniosłe mego 
serca pragnienia .

 

Kiedy do Domu 
Twego szła będę 
to się wystroję 
w suknię jak dama,
będę nastrajać
wszystkich dokoła 
abym już nigdy 
nie szła Tam sama.

 

Będę się stroić 
Najdroższy zawsze
w ogień najczulszy
nieugaszony,
będę się stroić
niczym instrument
cicho uderzać
w najczystrze tony.

 

Będę się stroić 
w biele, błękity
dobre uczynki
gesty prawdziwe,
a w  moich oczach
każdy wypatrzy
czyste intencje,
i iskry żywe. 

 

Będę się stroić 
w pokorę, ufność 
jak polny kwiatek 
gdzieś z boku kwitnąć, 
zanim mnie zerwiesz
nakarmisz światłem
bez śladów dobra,
nie dasz mi zniknąć.

 

Coraz to mocniej
ściskam Twą rękę 
bo Tyś wystroił
mnie Swą Miłością,
nie mam już lęków 
ni wątpliwości 
do Ciebie Boże 
płynę z godnością.  
 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...