Próba zwalczenia klątwy Tirany bez pozbywania się łatwego rymu.
Raz hotelowy gość z Tijuany
poinformował nieco nachlany:
"Dziś nie wymawiam dobrze eŁ,
chociaż mam stopień em gie eł.
Klucze oddaję. Tapczan zasłany."
@iwonaroma Dziękuję bardzo za podnoszące na duchu serduszko. Sursum corda ;-)