Niestety, to maksyma łacińska, a jeśli pan nie rozumie jej znaczenia, to: nie mój problem, zresztą: istnieje coś takiego jak makaronizm - jest to środek retoryczny, tak: jestem przemądrzały - znam trochę język angielski, francuski i włoski, poza tym: pisze pan źle po polsku i nie potrafi pan używać merytorycznych argumentów, powiedziałem: dziękuję panu za rozmowę - nie rozmawiam z komunistami chłopskiego pochodzenia, kończąc: pana miejsce jest w kościele, otóż to: agresja, ataki personalne i chamstwo jest charakterystyczne dla ludzi zacofanych - ciemnoty.
Łukasz Jasiński