Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Armagedon. Wersja 2.0


Rekomendowane odpowiedzi

Chóry anielskie

ze związanymi z tyłu rękoma

nie śpiewają.

Tępe spojrzenia wbite w ziemię

do bólu przesyconą kolorem

czerwonym.

 

Niebo się mieni

rozbłyskami nadchodzących burz.

Przedwcześnie pęknięte

przez pół,

powietrzem gęstniejącym

od krzyku ze ściśniętych krtani.

 

Aureole już na nic, 

ciała jak kłody padają na bruk.

W pamięci pozostaje

tylko bezradny szum

skrzydeł.

 

I powieki niepotrzebnie otwarte

na wieczność,

krótką jak sen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...