Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Niewymowne II


Maciej_Jackiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Pani

rzekł hrabia do hrabiny
skończmy już te banały
dlaczego nosisz ciągle te famurały

co nagle hrabio to po diable
hrabina mówi nie bez kozery
też nosisz te swoje ineksprymable

a ja lubię często takie małe numery
i według bon tonu należytej normy
zawsze zakładam na dzień reformy

bo kiedy w tańcu robię podrygi
co byś ujrzał hrabio gdyby to były figi
zatem je lubię a tamte stare jegiery
mnie się już tak okropnie wpijały
ach te stare wstrętne majtadały

ależ moja hrabino
hrabia był oburzony
to nie jest nieme kino

co to za dąsy i fochy
i to przez co
przez głupie majtochy
kto dzisiaj nosi takie pantalony
a propos dlaczego nosisz też moje kalesony

hrabio
jakie czasy
takie majtasy
daremne twoje umizgi i zaloty
to nie są bowiem zwykłe galoty
zamiast kupić mi ładne kwiatki
od rana kłócisz się ze mną o gatki

zostawmy hrabio moje pludry
bo pójdziemy zaraz na udry
odtąd basta dla mojego pana

po czym rzekła do służącej Kingi
proszę iść do sklepu i kupić mi stringi

taka to w pałacu dziś od rana
konwersacja burzliwa trwała
to był wiersz pod tytułem Gacie
i tyle proszę państwa w temacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...