Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

(w myślach też) 


Rekomendowane odpowiedzi

  • RafałStudziński zmienił(a) tytuł na Zamknij Jadowitego Ryja Mira! (w myślach też) 

@RafałStudziński

   Powyższy utwór zdaje się być zapisem "przelewanych" wprost z Twojego ja pełnych negatywnej emocji słów. Z którymi końcowe "Alleluja" nie współgra, i to zdecydowanie. Nie dostrzegam tu tego, na czym polega twórczość literacka, poetycka czy prozatorska: precyzyjnego i kontrolowanego wypowiadania siebie zgodnie z pewnym pomysłem. Jednak trudno zaprzeczyć: treść jest.

   Podoba mi się słowo "spierwotnienie". 

   Niniejszym dziękuję Ci bardzo, że przyłączyłeś się do grona Obserwujących

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   Serdeczne pozdrowienia. 

Edytowane przez Corleone 11 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Corleone 11

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Co za matka obwinia 16 letnią Córkę za to, że Jej młodsza 13 letnia córka zaszła w ciążę z 40 latkiem? Miała podobno ją upilnować. Mamuśka pierwszą córkę poroniła więc powiedziała, że to z powodu tego, żeby Ona przyszła na świat...

Jak wygrali 110000 złotych to nawet nie kupili jej butów ortopedycznych a ma 7 cm różnicy długości między lewą a prawą nogą, już nie wspomnę o rehabilitacji, a synkowi prawie wszystko dali na wyposażenie mieszkania i kupili mu samochód, a jest zdrowy jak ryba...

Ale najgorszy jest jej jadowity język, przez trzy lata jak tam praktycznie mieszkałem nasłuchałem się tak jadowitych uwag do jej męża, że nie dziwię się, że chłop pije i lubi wracać późnym wieczorem. Pozostałej dwójce Dzieci i Wnukom nosiła co drugi dzień siaty jedzenia a Monisi nawet wafla nie kupiła. Ta Baba jest przyczyną, że przez trzy lata próśb nie zaczęliśmy żadnego dialogu i cały czas musiałem domyślać się jak się czuje nalegając na próby rozmowy, ale w Jej rodzinie, tak samo jak w mojej zresztą, nie było miejsca na prawdziwy dialog czy o uczuciach. Przez Mirę Monika miała problemy z akceptacją samej siebie i w sumie musiała przejąć rolę matki w Ich domu. To wszystko odbiło później się na naszym związku, a żadnej Kobiety nie Kocham bardziej i nie mogę wybaczyć takiego zabijania w Dziecku ekspresji uczuć i obwiniania o każdy błąd obarczając winą błędy wychowawcze które powinna jako matka wziąć na siebie. Mnie wychowywał patologiczny ojciec ale na szczęście w ogóle nie interesował się mną i moim bratem, a Monika dźwigała od Dziecka ciężar odpowiedzialności o który rodzice powinni być odpowiedzialni. Jak nie ma w Rodzinie Miłości i rozmowy to potem dzieci mają o wiele ciężej we własnych związkach...

Luz :)

 

Pozdrawiam Cię Serdecznie!

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RafałStudziński

   Rafale, dzięki za wyjaśnienie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

. Nie wiedziałem, bo i skąd? Przepraszam i mam nadzieję, że nie czujesz się urażony. Tak to niestety jest z osobami o negatywnej energii...

   Ale zapytam, patrząc z drugiej strony: gdybyś trochę zdystansował się od naturalnych i zrozumiałych emocji, czy Twój nie byłby lepszym?? Sądzę, iż wiesz, że byłby. 

   Pozdrawiam Cię serdecznie . Raz jeszcze dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RafałStudziński

   Jeśli jest osobą negatywną, jak przedstawia Twoje opowiadanie, istotnie szkoda Twojej energii na myślenie o niej. Bo po co psuć duchowo/energetycznie samego siebie takim myśleniem?? 

   Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę jak najwięcej pozytywnej energii

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

Edytowane przez Corleone 11 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Corleone 11 Trudno być osobą pozytywną przy tematyce negatywnych sił, sił które mój drogi Corleone zaczęły się przed Początkiem i na Początku też już były negatywne. Już wole być HIV pozytywny niż udawać, że wszystko jest "spoczko".

Na energii Świat też się nie kończy i nie opiera, energia jest ważna i to jak wpływa na odbieranie Świata, ale są pewne założenia z których czerpie się jak z niewyczerpanego źródła, a te założenia były przed założeniem Świata bez udziału energii dzięki czemu są obecne w każdym i wszędzie. 

 

Chętnie kiedyś o tym napiszę albo i nie bo w sumie wolę pisać "na około" niż "dookoła" niby wprost a jednak po pętli ;P

 

Pozdrawiam Cię Serdecznie i Przedświątecznie!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RafałStudziński

   Właśnie tu nie zgodzę się z Tobą, gdyż wszystko jest energią. Dosłownie. Cokolwiek wymienisz, wymienisz cząstkę energii Wszechświata, skoncentrowaną w daną rzecz, stworzenie lub osobę. Zatem zmienne jedynie są jej formy. 

   Na energii opiera się nie tylko świat, ale i cały Kosmos. Oczywiście mam na myśli Osobowy Wszechświat, obecny wszędzie. 

   To wszystko, oczywiście, stanowi temat rozważań - lub rozmów - amożliwych do zakończenia. 

   Serdeczne pozdrowienia. Dziękuje Ci wielce za odpowiedź. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Corleone 11 jeszcze nie jesteśmy energetycznymi bytami, nie jesteśmy formą energetyczną, tylko jesteśmy z energii uformowani nawet Einstein wiedział energia to iloczyn masy i drogi w czasie czyli masa jest wprost proporcjonalna do energii ale tylko wtedy gdy odwrotnie proporcjonalna jest ta droga w czasie, jeśli będzie ona równa jeden to tak, może i "zaświecimy" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Corleone 11 E tam, odpowiadaj, że to energia ponadczasowa i jako taka sama sobie jest wzorem wszystkiego. Wzór jest podawany w formie słów nie liczb, bo same liczby to energia, np. aby dodać jeden do jednego jest potrzebna energia i wynik jest też sumą energii. Np. jeśli powiem że jesteś energią liczb 123786832 x 987982638 czyli jeśli to obliczysz w myśli możesz zostać nią samą :)))
Pozdrowionka nocne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sam_i_swoi

   Drogi Sam_i_swoi, poszerzę odpowiedź o propozycję. Zacznij - o ile nie zacząłeś rozważać sferę ducha. Wprowadź medytację do planu swojego dnia, a coraz więcej duchowej wiedzy będzie Ci dostępną

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   Pozdrawiam, dziennie i serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...