Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wiersz niedokończony


Rekomendowane odpowiedzi

Dobrze, że nie odejdzie choć wierna Wena,

nie spłonę od razu jak żołnierzyk Andersena.

Zranione serce nie jest wszak ołowiane,

choć nie wie jak długo na świecie zostanę.

 

Bo przecież  nikt nie zna ostatecznej swojej daty,

w wazonie zasuszone nie pachną już kwiaty.

Zegar z wahadłem pordzewiały już nie tyka,

anioł kolejny rozdział mej księgi już zamyka.

 

Zapomnieć słowa, które nic dobrego nie wróżą,

nawet te nie zapisane jako zbędne wyrazy,

zapomnieć myśli, które spokój duszy mi burzą.

 

Zamiast słów kreślę dziś bezkształtne bohomazy,

cicha noc niech podrzuci we śnie jak w sekrecie,

wspomnienia dobrych dni ukryte choćby...w sonecie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maciej_Jackiewicz Rymy dokładne chyba w stu procentach, trochę zapychaczy zbyt mocno rzucających się w oczy (w drugiej strofie w trzech wersach z rzędu masz "już"), ale zupełnie mnie to do Twojego sonetu nie zniechęca, bo poza tymi kilkoma niedoskonałościami widzę ogrom pracy, jaki włożyłeś w ten wiersz. Brzmi naprawdę dobrze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...