Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Człowiek z szafy


Rekomendowane odpowiedzi

 

Bez ust, bez twarzy,

tylko oczy wbite w tandetne

drewno z wypalonych drzew.

 

Ciągły sen,

niezakłócony przez skrzypienie

drzwi, a nawet zduszony jęk

potępionych zawiasów.

 

Kurz

coraz grubszym całunem

pokrywa martwotę rąk,

za oknem złowieszczy nów.

 

Dzień

nie rozprasza nocy,

szafa pokryta cieniem

drży w sztuczności lamp.

 

Człowiek wychodzi,

drzwi pozostają otwarte,

niezmącona cisza.

 

Bez ust, bez twarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Ewelina Klątwa rzucona żartem staje się bajką na niby ...i to jest właśnie prawdą co skrywa życia sens...oczy .....oczy i dotyk ... może  znajdziemy się....i będą szeptać o nas że tych dwoje i ach.....uczucie wypalone zniszczył je życia smak. @Bożena De-Tre Wszystko jest do zagrania i miłość co jawi się w snach.....pozdrawiam ''poszukiwaczy ''....tej ''na wieczność'' ...
    • Donia, która nigdy nie była w Doniecku, pisała po polsku bez najmniejszych przeszkód. Lecz pojąć nie umie, że nikt nie rozumie, gdy słowa są polskie, a treść po niemiecku.        
    • @viola arvensis   Witam. Jakoś tak mi się skojarzyło z opowiadaniem Michaiła Bułhakowa pt: ”Psie serce”.  Niejaki profesor Preobrażeński przeszczepia psu ludzką przysadkę mózgową i jądra. Pies przeobraża się po tym w człowieka. Ale w człowieka o najgorszych, okrutnych cechach.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jeśli zdjęcie prawdę oddaje to brąz. Przeciwwaga dla jasnych - naturalne przyciąganie.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Manek Język polski ma swoją specyfikę :). Podobnie patrzę np. na słowo broń. Polski jest chyba jedynym językiem, który tą nazwą sugeruje, że narzędzia skonstruowane do zabijania(!) powinny/mogą służyć (tylko/też) do obrony. Mówiąc szczerze, nawet ujęcie tego w jakiś sensowny sposób nastręcza problemów (co widać powyżej) :))). Mamy też słowa, które dla nas znaczą to, co znaczą, a u cudzoziemców (po ich zrozumieniu) budzą uśmiech (delikatnie mówiąc). Przykłady? Samolot, samochód. O ile ten pierwszy można jakoś wytłumaczyć, to jak wytłumaczyć nazwę pojazdu, który przecież nie chodzi (nie ma nóg), a toczy się na kołach? :))) Dziękuję i pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...