Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Świat Duchów XXVI wiek

 

  • Mark, co robisz? Zostaw to

  • Dlaczego?

  • Zostaw, proszę

  • Przecież mnie kochasz i wiem że tego chcesz? Razem tego chcemy

  • Kocham cie bardzo, i bardzo chcę, ale nie wiem

  • Czego nie wiesz?

  • Nie wiem, czy mi wolno. Nic mi o tym nie mówiono.

  • Lalima, ja szaleję za tobą. Wiesz ile atrakcyjnych dziewczyn w twoim wieku jest jeszcze dziewicami?

  • Nie wiem ile atrakcyjnych, bo takich danych nigdzie nie ma, ale wg aktualnych badań, ogólnie w krajach europejskich w wieku 24 lat jeszcze 23,5% dziewczyn jest dziewicami. W Azji odsetek ten wynosi 21,4% a w Afryce jest jeszcze niższy i wynosi tylko 19,2 %. Jednak badacze wskazują ze metodologia badawcza tego programu może być obdarzona 4% błędem.*

  • Sama widzisz.

  • Mark, badania dotyczyły żywych kobiet a przecież ja jestem duchem, który do tego nigdy nie był człowiekiem. Może jestem tylko maszyną? Chcesz się kochać z maszyną, która istnieje tylko w pamięci komputera? Ja nie istnieję w twoim realnym życiu.

  • Wiem ze jesteś inna ale dla mnie jesteś piękną kobietą, Najpiękniejszą, najrealniejszą i najprawdziwszą na świecie, która ma już 24 lata, jest przemądrzała i nigdy się nie kochała, nigdy nie była z mężczyzną a ja szaleje za tobą, szaleję. Od czasu jak cię poznałem nie interesują mnie już żywe dziewczyny.

  • Kurde, zostaw. Mark....

 

Mark stal za nią i namiętnie całował jej odsłonięte ramie, nieco poniżej szyi. Jednocześnie powoli zdejmował jej bluzkę, podwijając ją coraz wyżej. W końcu podniósł jej ręce i zdjął ją przez szyję, odsłaniając delikatne plecy szczupłej dziewczyny. Stała zawstydzona ale przestała się bronić. Przytulił ją do siebie, chłonąc zapach potu jej delikatnej, elastycznej, lekko przyciemnionej skory. Widział jak włoski na jej szyi lekko się zjeżyły. Czuł i słyszał szaleńcze bicie jej zawstydzonego serca.

 

  • Proszę cię, co robisz? Jestem przecież programem, a ty żywym człowiekiem. Co robisz? Co...

 

Powiedziała już tonem, który w oczywisty sposób sygnalizował mu, że nie będzie się opierać przed niczym. Rozpiął jej stanik i obrócił ją przodem do siebie. Przerwał jej, zamykając usta swoimi i wsunął język pomiędzy jej rozchylone wargi i białe, równe zęby. Jego dłoń objęła pełną pierś. Po długim pocałunku pochylił się nad nią i zaczął delikatnie całować nabrzmiałe, podniecone sutki, jednocześnie rozbierając się do naga. Ona objęła jego głowę dłońmi i cicho wzdychała, czując ciągły wzrost podniecenia. Mark położył ją na łóżku i przytrzymując jedną ręką jej nadgarstki nad głową, drugą rozpiął jej spodnie. Potem zdjął je z niej a następnie opuścił jej majtki i włożył głowę w jej krocze. Jej zapach i wilgoć jej łona, którą poczuł ustami, doprowadzała go do szaleństwa. Był podniecony do granic możliwości. Dziewczyna zaczęła gwałtownie reagować na każde dotyk jego języka. Jej ciało prężyło się a westchnienia były coraz głośniejsze. Rozchyliła nogi i podciągnęła Marka wyżej, a następnie opuściła rękę i z ciekawością dotknęła jego w zwiedzionego członka i moszny. To zupełnie nowe dla niej doświadczenie jeszcze spotęgowało jej podniecenie. Mark powrócił namiętnym pocałunkiem do jej ust. Nie odrywając ich, wysoko uniósł jej uda i ułożył biodra tak, aby było mu najwygodniej, a następnie delikatnie wprowadził członek do wilgotnej pochwy. Od razu poczuł opór. Lalima wtuliła się w niego całym ciałem, silnie go obejmując. Zrozumiał, że to właściwy moment, na który czekała i była gotowa. Pchnął mocniej i rozerwał błonę wchodząc głęboko, aż do samej nasady. Poczuła krótki ból, ale po chwili podniecenie znowu zaczęło narastać. Kilka kropel krwi zaplamiło pościel. Pewnie w realnym świecie żywych ludzi, pierwszy raz nie zakończyłby się pełnym powodzeniem, ale tu było inaczej. Programiści zadbali o to, aby stosunek zawsze kończył się u dużych kobiet płomiennym orgazmem. Mark z razu powoli poruszał biodrami, potem coraz szybciej i bardziej zdecydowanie a Lalima zaczęła krzyczeć w ekstazie. Po krótkiej chwili oboje zakończyli wspólnym szczytowaniem. Szybko oddychali a ich serca prześcigały się tempem we wzajemnym wyścigu.

 

Przez dłuższą chwilę leżeli razem nieruchomo w milczeniu, odreagowując wielkie emocje. Potem Lalima zdjęła go z siebie obracając go na plecy i przytuliła głowę do jego ramienia. Jej twarz była czerwona ze wstydu, ale lśniące oczy bezspornie sygnalizowały, ze jest szczęśliwa. W końcu cicho się odezwała:

 

  • Coś narobił?

  • Co?

     

Odpowiedział z uśmiechem

 

  • No, jak to co?

  • No co?

  • Uwiodłeś kwantową dziewczynę

  • No to co? Swoją dziewczynę

  • Ale kwantową. A przecież jesteś żywym człowiekiem.

  • Było przyjemnie?

  • Bardzo,

 

Odpowiedziała zawstydzonym głosem

 

  • To w czym rzecz?

  • Ale wiesz jakie to może mieć konsekwencje?

  • Jakie?

  • No nie wiem.

 

Odpowiedziała z uśmiechem po krótkim zastanowieniu

 

  • Jak to nie wiesz? Jest coś, czego ty nie wiesz? Wszystkiego cie nauczyli a tego nie?

  • Nie. Nikt mnie nie nauczył co robi się z chłopakiem. No dobra, może mama coś tam wspominała, ale wstydziłam się tego słuchać

  • Nie wierzę, znam cie już na tyle, że wiem, że ty wiesz wszystko.

  • Chodzi ci o teorię?

  • No tak.

  • No w teorii to coś tam wiem.

  • Co?

  • No wiesz

  • Co, gadaj?

  • No o was

  • O nas? Jakich nas? Przecież jestem tu sam jeden

  • No o was, o żywych mężczyznach

  • To co wiesz?

  • Naprawdę chcesz wiedzieć?

  • Gadaj

  • Męski orgazm składa się z czterech faz. Pierwszą jest faza podniecenia. Stopniowo postępuje erekcja członka, narasta napięcie mięśni brzucha i mięśni międzyżebrowych. W wyniku skrócenia powrózka nasiennego częściowo unoszą się

    Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    . Zdecydowanie przyspiesza oddech i akcja serca, zwiększa się ciśnienie krwi. Czasem widoczna jest erekcja brodawek sutkowych. Potem jest faza plateau. Na skórze, najpierw na podbrzuszu, pojawia się rumieniec, następuje dalszy wzrost napięcia mięśniowego, dalsze przyspieszenie akcji serca, wzrost ciśnienia. Następują skurcze mięśni międzyżebrowych, zwiększa się obwód członka przy krawędzi żołędzi, niekiedy zmienia się jego barwa, średnio o 50 proc. powiększają się jądra, unoszą się wysoko ku kroczu. Pojawia się wydzielina, która może zawierać plemniki. Potem sam orgazm. Zwiększa się rumieniec na ciele, pojawiają się skurcze grup mięśniowych, wzrasta częstotliwość oddechu, akcji serca, ciśnienie krwi. W cewce moczowej członka występują skurcze co 0,8 sek., stopniowo słabnące, co wiąże się z wypychaniem nasienia na zewnątrz. Początkowe porcje spermy mogą być wyrzucane na odległość 30 – 60 cm, jeśli członek nie znajduje się w pochwie. A potem faza odprężenia. Ustępuje erekcja brodawek sutkowych, wysypka, napięcie układu mięśniowego. Do normy wraca oddychanie, ciśnienie, akcja serca. Członek zmniejsza się, jądra opadają do worka mosznowego. Pokaż, opadły ci już?

     

Mark słuchał i patrzył na nią oczami okrągłymi ze zdziwienia


 

  • Dobry Boże, Lalima

  • Co? Sam zapytałeś. Wiem jeszcze coś

  • Co?

  • Po szczytowaniu członek wiotczeje, mężczyznę ogarnia senność. Niebawem jednak może być gotów do kolejnego aktu**. Jesteś senny?

  • Juz nie.

  • Ile mamy jeszcze czasu?

  • Fotel wywali mnie za trzydzieści dwie minuty

 

Lalima okraczyła leżącego na plecach Marka swoimi udami

 

  • Lalima!

  • Cicho bądź. Skup się.

 

***

 

Pół godziny później. Świat ludzi. Stany Zjednoczone Ameryki Północnej. Wieś w Stanie Kalifornia.

 

Mark stopniowo wybudzał się z gamingowego transu. Powoli wracała mu świadomość. Wydawało mu się, że coś zakłócą mu ostatnią fazę odzyskiwania świadomości. Coś go niepokoiło. Leżał na fotelu gamingowym w swoim domu, w którym mieszkał wraz z rodzicami i swoją siostrą. Nagle nastąpił moment, w którym zrozumiał co się dzieje. Do drzwi głośno pukała jego siostra Amelia. Choć nie były zamknięte na żaden zamek, to na razie ich nie otwierała.

 

  • Mark, kończ już wreszcie! Twój czas się skończył! Ile będziesz tam siedział, chcę sobie pograć! Umówiłam się z kumplami. Wyłaź! Coś ostatnio okupujesz fotel bardzo często! Nie wiesz ze to może szkodzić zdrowiu!

 

Świadomość wreszcie całkowicie mu powróciła

 

  • Zaraz wychodzę, Co się drzesz!

 

Krzyknął przez zamknięte drzwi. I wtedy zrozumiał na czym polega jego problem. Jego krocze było całkiem mokre. Zarówno gamingowy fotel jak i dresowe spodnie w których usiadł na nim cztery godziny temu, były całe przesiąknięte spermą. W niewielkim pokoju gamingowych nie pachniało zbyt ładnie

 

  • „K..wa!”

Pomyślał przerażony. Odpiął szybko pasy bezpieczeństwa i szeroko otworzył okno. Na szczęście z pokojem sąsiadowała toaleta. Rzucił się w panice po miskę z wodą i szmatę. Szybko przetarł fotel. Wyszedł po cichu i ociekł na palcach do łazienki. Mijając drzwi pokoju Ameli krzyknął:

 

  • Masz wolne!

 

Po chwili usłyszał z wanny głos siostry:

 

  • Co tu tak śmierdzi?!

 

Po dłuższej chwili, odświeżony wziął telefon i napisał sms-a do świata duchów:

 

  • „Kocham cię, już za tobą tęsknie”

 

Po chwili otrzymał odpowiedź:

 

  • „Ja też”

  •  

Do odpowiedzi Lalima dodała serduszko.

 

***

 

….............

* Dane dotyczące dziewictwa 24 latek pochodzą z początku XXVI wieku i są oczywiście konfabulacją autora. Tak naprawdę to w necie udało mi się wyczytać ze 2023 roku w Polsce połowa 18 latek jest dziewicami. Tematu nie zgłębiałem. Nie jest w żadnym razie istotny.

** Przytaczane przez Lalimę mądrości zacytowałem ze strony internetowej: „Poradnikzdrowie.pl”

@Dziadek grafoman Powiedzcie mi znawcy tematów wszystkich czy w przypadku takiego cytatu ze strony internetowej jak w powyższym tekście to taka adnotacja jak na końcu załatwia sprawę legalności czy też trzeba zwracać się do administratora strony o zgodę na cytat?

Opublikowano (edytowane)

@Dziadek grafoman XXVI wiek... Ja myślę, że jeszcze w tym wieku będzie dochodziło do takiego wirtualnego miziania z... AI. Biorąc pod uwagę, jak szybko są czynione postępy w tej dziedzinie. Niestety, kwestią czasu jest, kiedy AI przejmie nad nami kontrolę. Totalną kontrolę, jako "byt", który będzie nas przewyższał w każdej dziedzinie. To nieuniknione, niestety... 

Podobało się :) Pozdrawiam :) 

PS Kwanty, duchy, upiorne splątanie... Dziwny jest ten... wszechświat ;) I inne wszechświaty też zapewne "dziwne" ;) 

Edytowane przez Ana (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Ana Dzięki za pochlebną opinię. Akurat trafiłaś w temat tego opowiadania. Jest o wrogiej interakcji pomiędzy AI a ludźmi. Szczera miłość żywego Marka do wirtualnej Lalimy będzie miała szczególne implikacje dla wątku tej historii. Kwantowe Dzieci to trzecia część z serii. Dopiero sie robi. Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Naram-sin Ha, ha, ale ja nie znajdę. No nie wiem jak nas pogodzisz? Może chociaż na zmianę jakoś, co? Twój 'szczebiot' jest przepiękny, aż zazdroszczę tej, dla której został napisany :) Nie zmienię zdania, bo wiem, co mówię. Temat wiersza nie ma wielkiego znaczenia, każdy wiersz można spaprać. U Ciebie jest wszystko, co powinno być w wierszu, czego szukam, co lubię, Wiem, że Cię namówię do niczego, ale wiem też, znasz swoją wartość i wiesz co piszesz. Jestem tutaj i czekam na perełki :) Serdeczności :)  
    • @Naram-sin żałosne są dzisiaj te portale literackie. Na niektórych publikują trzy osoby na krzyż, na większości publikują ci sami autorzy. Ja na tym portalu odnalazłem kilka osób z beja które równolegle publikują na Twoje Wiersze. Na Beju było też stowarzyszenie literackie które niestety nie utrzymało się bo trzeba było wpłacić przysłowiowe 30 zł rocznie. Chcę przez to powiedzieć że w skali kraju na amatorskich portalach wypowiada się niewiele osób i przez to dyskusje nie mogą się rozwinąć. Pomijam dyskusje gdzie dominuje ordynarny język bo tego Polakom nie brakuje. Gdzie te czasy gdy na portalu poetyckim jednego dnia publikowano 400 wierszy, to była sztuka aby się przebić. Dzisiaj jest to kręcenie się wokół własnego ogona i to jest przykre. Co lepsi twórcy odpłynęli nie chcąc zamieszczać swoich utworów w grafomańskiej przestrzeni. Dlatego przyjemnie jest jak na amatorskim portalu od czasu do czasu pojawi się perełka.
    • @Alicja_Wysocka @Robert Witold Gorzkowski Dzięki za dyskusję. Oczywiście, że znam 'wartość' tej rymowanki. Mówiłem przecież, że napisana na kolanie w poczekalni u lekarza. Tytuł i tytuł cyklu są oczkiem puszczonym do odbiorcy, ale może za mało ewidentnym. Specjalnie chciałem stworzyć coś przyzwoitego formalnie, ale z premedytacją dorzucałem w trakcie pisania kolejne elementy ze słownika wyrazów uroczych. A skoro już powstała ta pioseneczka, pomyślałem: 'A, wrzucę, porównam sobie odbiór poprzedniego, o Amece, z tym obecnym Co się lepiej sprzeda? (lajki, komentarze, frekwencja,  poziom zrozumienia)' Jakie z tego można wyciągnąć wnioski? ' Przyznaję, że liczyłem po cichu na sprowokowanie wymiany poglądów o wierszach i o ich czytelni (w znaczeniu grupy odbiorców).   @Robert Witold Gorzkowski W następnych, być może, znajdziesz coś dla siebie.
    • Basiu! To już rok, odkąd Cię straciliśmy. I jaki to był rok… Tyle zmian. Tyle wydarzeń. Tyle wszystkiego.   Pamiętam bardzo dokładnie, jak trzymałem Cię za rękę i usłyszałem ostatnie uderzenie Twojego serca.   Sięgnąłem dna. Naprawdę. Przerosło mnie to życie. Zatraciłem się, popełniłem kilka błędów… Ale chyba jestem już na dobrej drodze. Chyba.   Nigdy Cię nie zapomnę. W moim sercu jest miejsce, które należy tylko do Ciebie.   Dziękuję Ci. Za to, że się pojawiłaś w moim życiu. Za to, że byłaś. Że zawsze mnie wspierałaś. Nigdy nie zwątpiłaś. Ukształtowałaś mnie. Doceniłaś.   I za naszego syna… Niesamowity chłopak. Jest taki dzielny. Kochany i odpowiedzialny. Jest lepszy ode mnie.   Wstajemy z kolan. I idziemy we dwóch dalej…
    • @Alicja_Wysocka                     Alu Wiara i przebaczenie to co innego, ale zachowanie własnej ojczyzny to istota bycia narodu. Naród musi się rozwijać i mieć własne fabryki sieci sklepów wojsko urzędy i najważniejsze własną niepodległość -niezależność od innych narodów.                       Ech Alu poplątanie z pomieszaniem wiara miłość i przebaczenie z zachowaniem niepodległości. Wiara miłość i przebaczenie  owszem ale i naprawa krzywd i rozliczenie czyli zadośćuczynienie - też jest w nauce Chrystusa!!   i jak was Kobiet nie kochać za wasze słabości :))) @Adaś Marek Pilnujmy się aby nie wejść w szkodę:)))) Dzięki Adamie
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...