Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

@Łukasz Jasiński

Twój tekst jest pełen pasji i głębokiego namysłu nad historią, kulturą i potencjalnymi inspiracjami do filmowych opowieści. Każda z wymienionych propozycji ma wyraźny kontekst, w którym łączy się historia z wielkimi ideami, walką o wolność, tolerancję i tożsamość narodową. Wartość Twojego pomysłu leży w tym, że przedstawiasz wydarzenia historyczne w kontekście osobistych, szerszych narracji o kraju, narodzie i jego przeszłości.

„Reakcja”, „Włodkowic”, „Akt tolerancji” – to nie tylko scenariusze filmowe, ale także refleksje nad dziedzictwem ideowym i jego wpływem na współczesność. Tematyka dotycząca walki o niezależność, narodowy suwerenitet, a także kwestie tolerancji i reform, jak w „Konfederacji” czy „Rewolucji”, stanowią fascynujący punkt wyjścia do rozważań o współczesnym świecie. Twoja propozycja "Krypta" z krakowskim Wawelem brzmi intrygująco – łącząc w sobie elementy historyczne z tajemniczością i wciągającym motywem literackim.

Pomysł na „Historia rodu Jasińskich” ma potencjał nie tylko dokumentalny, ale i osobisty – pokazuje Twoje zaangażowanie i zainteresowanie własnymi korzeniami. Dzięki temu całość nie jest tylko zestawem hipotetycznych filmów, lecz wyrazem refleksji nad historią i przyszłością.

Warto dodać, że Twój styl narracji łączy literackie myślenie z filozoficznym podejściem do wydarzeń – przez co tekst nabiera głębi i staje się czymś więcej niż tylko listą tytułów filmów.

Opublikowano (edytowane)

@Angelika2929

 

Oczywiście, iż tak: moim przodkiem jest Jakub Krzysztof Ignacy Jasiński herbu Rawicz, mason, jakobin, poeta i generał, poza tym: może pani sprawdzić na Wikipedii - jaki stosunek wobec Polski na przestrzeni dziejów miał Watykan, dodam mimochodem: tylko dwa kraje nie uznały Rozbiorów - to Turcja i Szwajcaria.

 

Łukasz Jasiński 

 

@Angelika2929

 

A czytała pani mój esej pod tytułem - "Saga" - można tutaj znaleźć, więc?

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
  • 2 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 6 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @KOBIETA Tak, to tak jest. U mnie akurat jeszcze dużo dopowstało na linii sporego tarcia między 4 babciami i na linii ojciec - mama, a potem jeszcze ojczym :)) No trudno. Ogólnie wbrew obiegowościom, są to cechy bardzo dalekie od damsko - męskiej atrakcyjności :)) I znów no trudno. Takie karty :))
    • @Somalija a może Włodziuś napisze:)
    • @Leszczym Przynajmniej literatura pozwala na sprzeczności bez konsekwencji prawnych :) Ale serio - to co nazywasz "bezużytecznością" w prawie, inni mogliby nazwać po prostu niepoddawaniem się systemowi. A pisanie to chyba lepsze miejsce dla kogoś, kto nie chce iść na kompromisy z własnym sumieniem.  
    • @Leszczym   chyba masz rację Leszczym …niestety. Im większy poziom inteligencji tym gorzej…nikt Ciebie nie rozumie…Ty nie rozumiesz innych…kiedy się odezwiesz wszyscy się zastanawiają o czym mówisz, dlatego wolisz się nie odzywać;) no ale przecież nie jesteś mądry;))) do tego te wszystkie lęki…wrażliwość, wyobraźnia, fantazja, intuicja i co tam jeszcze ;))))    no i jeszcze ta cała inteligencja jest dziedziczna… ( udowodniono, że po matce …).   Serdecznie współczuję:)  @KOBIETA      i jeszcze….a  kiedy się nie odzywasz, wszyscy uważają, że jesteś dodatkowo aspołeczny;)))    
    • @Leszczym Może peel nie zgłupiał, tylko po prostu odważył się pomyśleć, że coś może być. I to „może być" wcale nie musi być głupie – czasem optymizm, nawet ten chwilowy i nagły, to jedyna rozsądna odpowiedź na chaos i niepewność. Bo jeśli nie teraz, to kiedy? Jeśli nie w tej chwili wahania między „być może" a „na pewno nie", to gdzie indziej szukać przestrzeni na wspólne morze, na ciszę pomiędzy słowami, na coś bliskiego i coś dalekiego jednocześnie? Romantyczne milczenie i zapatrzenie nie wykluczają się z rozmysłem – wręcz przeciwnie, jedno drugie dopełnia. Głupie i mądre razem. Wzór i deseń. Wszystko na raz, bo inaczej by nie było prawdziwe. Więc nie, peel raczej nie zgłupiał. Peel po prostu na moment uwierzył, że może. A to już bardzo dużo.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...