Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bezradność noworodka


Rekomendowane odpowiedzi

A kto ukojenie da mi:
śmierć czy życie? Między snami
podróżuję tuż przed świtem,
w brzasku błądzę, w mgle spowitej.

 

Kto ukoi łkanie dziecka?
Czarna matka będzie pierwsza?
Czy przypadek, czyjeś serce
uratuje w poniewierce?

 

Gdy bezradność noworodka
z codziennością się już spotka,
ono głodne i zmęczone,
ledwo dycha odwrócone…

 

Jeśli świat mu nie pomoże
……………………………………..
wola życia nic nie zmieni.
Która matka je doceni?

 

A kto z oczu zaćmę zsunie:
śmierć czy życie? Bo nie umiem
patrzeć jasno wprost przed siebie,
skrajem kroczę, piekło-niebem.

 

Kto kościami rzuci w młode

co bez siły kuli głowę? 

Kto podejdzie i ukoi

tę bezradność, co tak boli.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...