Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wiejski obiekt sportowy - ośrodek kultury.
Miejsce ,w którym zawsze dzieją się te bzdury.
Podział oczywisty tu młodzi tam starzy.
Tradycja "Podziału" ; nikogo nie dziwi.
Ludzie nawet bez niej są tu nieszczęśliwi.
Pogoda nie lepsza, też ludzi strofuje.
"Biegnijcie do domu, nic nie gwarantuję".
Mimo to wytrwale siedzi kwiat narodu.
Chociaż mówiąc "kwiat" widzę chwast z ogrodu.
Papieros się kończy, drugi już odpala.
Niestety butelka też jest dopijana.  
Nic na to nie poradzisz to ludzka natura.  
Spróbuj coś wygarnąć to wyjdziesz na gbura.

 

Chociaż nie szydzę z tego "bo tak starszym wypada".
Nie mógłbym, bo wchodzę w swoje dwudzieste lata.  

 

Czasem tak po prostu przetrwanie to za mało.
Żyć chcę w końcu życiem, którego brakowało.
Tylko tworzenie daje mi ten piękny kolor.
Nię mogę go zatracić, kręcić znów się w koło.

 

Żyć w naszym świecie, choć czasem to trudne.
Warto wciąż próbować, nie składać broni.
Także spełniaj swe sny nie pukaj po skroni.
Zostaw ślad po sobie, wcale to nie bzdurne.
 
Co może być straszniejszego gdy zamkniemy źrenice.
Gdy po raz ostatni bliscy zobaczą nasz błysk w oku.
Niż świadomość, że niespełnione są dane obietnice,
I skończyliśmy bez marzeń wewnątrz szarego bloku.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • A że i papier z rei papieża?
    • @tie-break @hania kluseczka @Berenika97 @wierszyki @Kwiatuszek @Marek.zak1    Chciałbym bardzo podziękować wszystkim, którzy poświęcili czas na przeczytanie tekstu „Magia świąt – czy jestem fiutem?” oraz tym, którzy zostawili po nim dobre słowo, komentarz lub uśmiech. Przyznam szczerze – byłem zaskoczony tak życzliwym odbiorem. To nie był tekst „pod publikę”, lecz zapis autentycznego zdarzenia, bez upiększeń i bez literackich sztuczek. Tak po prostu było. Po sześćdziesięciu latach życia zaczynam zauważać coś, co wcześniej traktowałem jak oczywistość albo wręcz drobną irytację: moje życie nigdy nie było nudne. Zaskakująco często jestem uczestnikiem zdarzeń, które jakimś dziwnym trafem omijają innych. Czasem są zabawne, czasem absurdalne, czasem nieco nerwowe. Bywa, że marzę o spokojnym, przewidywalnym życiu bez adrenaliny – takim, w którym nic się nie dzieje. Ale los, odkąd pamiętam, chyba ma wobec mnie inne plany. Dopiero teraz, dość późno, uświadomiłem sobie, że te drobne epizody, spotkania i sytuacje są czymś więcej niż tylko anegdotą na chwilę. Są zapisem czasu, ludzi i świata, który się zmienia. Dlatego może warto je opisywać , bez zadęcia, bez udowadniania czegokolwiek komukolwiek. Nie po to, by się chwalić – bo nie ma czym – ale dlatego, że tak po prostu wyszło.   To są wspomnienia dla rodziny i przyjaciół, choć wiem, że często trudno im sobie wyobrazić, jak ciekawe były – i nadal są – czasy, w których żyjemy. Może właśnie dlatego warto je zapisać. Dla pamięci. Dla uśmiechu. Czasem dla refleksji. Tekst „Magia świąt – czy jestem fiutem?” urodził się wczoraj , tak jak całe wydarzenie.  Jeszcze raz dziękuję za życzliwość, uwagę i dobre przyjęcie tego tekstu. To bardzo motywujące – i daje odwagę, by spróbować dalej.
    • @violetta dlatego "śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą"
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...