Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dzisiaj w nocy zadrżało
wszystko wokół-
neonami błyszczę. w myślach
ląduję na wirtualnej ziemi
gdzie klawiatura rządzi światem

nieraz to chaos szaleństwo i
szum. patrzę przez filtry ekranów
gdzie cyfry tworzą obrazy
nowe prawdy w świecie strun

nie potrzebuję czuć dotyku i
wiatru. wirtualnie czuję ich puls

widzę świat pełen kontrastów
wciąż wierzę że odnajdę swój cel
w sieci. odkryję drogę dla siebie

między kubitami stłamszony
jako zero środek i
jeden
 

Opublikowano (edytowane)

@staszeko Spoko, to nie licytacja, dziękuję :) To spora abstrakcja, jednak słowa nie są przypadkowe. Świat strun, teoria strun jest taka teoria w fizyce kwantowej o wielu wszechświatach i jakby to głupio nie brzmiało teoretycznie i doświadczalnie na poziomie mikro, fotonów to działa. Czy działa w skali makro, naszej...? Nikt nie może tego ani podważyć, ani potwierdzić doświadczalnie. I właściwie wszystko oparte jest na fizyce kwantowej, wkrótce osiągniemy wręcz rewolucję, moim zdaniem największą na przestrzeni może nawet tysiąclecia, czyli komputer kwantowy. Tu nawet nie ma porównania do dzisiejszych, one opierają się na systemie 0 1, w komputerze kwantowym jest coś pośrodku, tam używane są kubity... tak w olbrzymim skrócie. Pozdrawiam.

Edytowane przez W.M.J (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@W.M.J Cokolwiek byś na ten temat nie napisał, za sto lat powiedzą: Ale baran! Jak on mógł w coś takiego wierzyć? Dlatego nie zawracam sobie takimi zagadnieniami głowy, choć to dobre ćwiczenie dla umysłu. 

 

Natomiast bawi mnie hipokryzja osób krytykujących nowinki w technologii, dzięki którym zbili fortunę.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@staszeko Pewnie tak, tego, co by powiedzieli za 100 lat, na szczęście nie usłyszę, a domyślać się ciężko nawet nie ma co. Komp. kwantowy nie jest jakimś SF, bo pracę nad nim są bardzo zaawansowane. Natomiast co do reszty to faktycznie bardziej domysły, ale ktoś je w końcu zbada, tego już raczej nie doczekamy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Stracony – ależ dzielę się odczuciami w moich miniaturach, które przeważnie opisują małe epifanie (te "jaskrawe" to rzeczywiście coś więcej, bo całe otoczenie nabiera innego wymiaru, a człowiek się wtapia, jak piszesz). Porozmawiajmy na jakimś przykładzie z przyszłych publikacji

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Też trzymam @aniat. za słowo. Pozdr.
    • Nie ma ograniczeń:  w każdym wieku, stuleciu  możesz się huśtać i kręcić,  Koniki i karuzele Na trampolinie tygodnie A głowa - na ukulelach   Nie ma, że ''nie wypada'' Chcą tego wszystkie twoje  zranienia, sińce i blizny Porzuć to, co nie daje ci śpiewać nie płać sumieniu grzywny Ludzie odziani w starość Kochają biadać i zrzędzić Do niczego się ponoć nie nadają,  bo już nie wstają na ósmą  i nie generują pieniędzy   Mam lat niespełna dwieście Marszem przez miasta, tunele Nie poszczę w żaden piątek I nie wiem o sobie - zbyt wiele   Haniebna jest ponoć samotność,  bo serce śpi niewygodnie,  a myśli - rzadko gotują:  kuchnia jest ciemno-przechodnia   Zostań dziś u mnie na noc   Pobądźmy chwilę bezdomni!  Świat nam wynajmie powietrze  i lustra - w cudzych oknach  A o starości - zapomnij.  Jutro jest.  W nas?   Zawsze wiosna ...  
    • Płakałam, ponieważ zeszłej nocy wiersze odmówiły mi posłuszeństwa. Uczyłam się algebry: odejmowanie, mnożenie i dzielenie... sumienia.  Grafomania?  No to w nawiązaniu ...  Najbardziej lubię spędzać przedpołudnia w niebieskich pokojach. W tym samym czasie tysiące ludzi nadają faksem informacje o astronomicznych układach cyfr,  o kartotekach zbrodni, które (wedle przeczuć) dopiero mogą być popełnione,  o egzotyce żywności utwardzanej palmowym tłuszczem. Czuję się wtedy zupełnie nie ... potrzebna.   Napisałam do NASA z prośbą o kamień, kosmiczny opal. Odpisali, że znacznie lepiej będzie i dla mnie i dla reszty ludzkości jeśli zajmę się kwestią grawitacyjności pewnej skamienieliny, którą już posiadam.  Odpisałam im, że to niemożliwe:  kardiolog od dawna trzyma ten głaz u siebie w gablotce.
    • @Moondog Oj no trudno, trza przeboleć i już :) Pzdr. M. 
    • Miej życiu coś więcej do powiedzenia niż tylko: "Jestem."   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...