Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pro Publico Bono


Rekomendowane odpowiedzi

Pro Publico Bono*

 

          Tak, list posiada charakter publiczny, a pani jest osobą publiczną, więc: pani Marto Kałęcka-Gierak z Opieki Pomocy Społecznej na Karolkowej - warszawska Wola, dziś otrzymałem pismo: umowę o udzieleniu schronienia w schronisku na Żytniej - warszawska Wola, jasne: wszystko niebieskim długopisem skreśliłem - pani argumenty z upoważnienia prezydenta miasta stołecznego Warszawy - Rafała Trzaskowskiego - nie mają jakiegokolwiek oparcia w rzeczywistości, inaczej: są całkowicie oderwane od faktów, oczywiście: na końcu napisałem odwołanie od bezczelnej decyzji!

          Przypominam: jestem osobą niepełnosprawną - niesłyszącą i nielegalnie - bezdomną, bo: w październiku dwutysięcznego siedemnastego roku zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową i od września dwutysięcznego osiemnastego roku tymczasowo mieszkam w schronisku dla bezdomnych - regularnie płacę za łóżko, a dziś otrzymałem pismo: mam zapłacić blisko dwieście złotych za maj i blisko pięćset złotych za czerwiec - do trzydziestego pierwszego maja, tak: pismo przyszło z ogromnym opóźnieniem, dodam: płaciłem wstecz za miesiąc, więc: teraz mam płacić z góry za przyszły miesiąc - mam zapłacić blisko siedemset złotych, inaczej: zgłosi pani sprawę do komornika i zajmie mi pani konto bankowe?

          Pięć dni temu kierownik schroniska Andrzej Czarnocki ogłosił kwarantannę, a dwa dni temu wojskowy sanepid pobierał śluzy i powiedziałem im: wyniki testów niech sobie państwo wezmą na wieczną pamiątkę, bo: nie zbieram śmieci i jak mi przyślą powyższy dokument, to: porwę i wyrzucę do kosza - nie wyraziłem zgody na pobranie jakichkolwiek próbek, inaczej: oni to zrobili wbrew mojej woli, więc: nie posiadają one żadnej wartości formalnoprawnej, słowem: kosz, kosz i kosz!

          A zrobili tak: rzucili worek pełen małych torebek na podłogę z danymi osobowymi bezdomnych mieszkańców schronienia - schroniska, a w tych małych torebkach były probówki z jakimś płynem niewiadomego pochodzenia i patyk z watą, więc: będę miał pozytywny wynik - oni tworzą testy pod z góry założoną tezę, jednak: powinno być tak - to pielęgniarka przychodzi z tacą i pobiera wymaz specjalnym patykiem ze szkła - ssącym, potem: wymaz wrzuca do czystego i pustego pudełka, rozumie pani? Nie? Kierownik schroniska Andrzej Czarnocki złamał ustawowe prawo o Ochronie Danych Osobowych!

          Moją sprawę zna pan Marcin Grzenkowski z Opieki Pomocy Społecznej na Bema - warszawska Wola i obowiązkiem pani jest zadzwonić do powyższego pana w celu wyjaśnienia sprawy: jak to sobie pani wyobraża? Kwarantanna obowiązuje do dziesiątego czerwca, więc: jak mam zapłacić? Zresztą: schronisko nie jest moim domem - nie mam adresu zamieszkania, inaczej: umowy najmu, klucza i meldunku, kończąc: chodzi pani o to, abym z góry płacił za łóżko i wykonywał polecenia kierownika schroniska - Andrzeja Czarnockiego? A pomyślała pani o moich życiowych potrzebach: osobistej prywatności, seksie i transcendencji duchowej? I gdzie znajdzie pani mój podpis? Niczego nie podpisywałem: uważa mnie pani, pani Marto Kałęcka-Gierak za kompletnego durnia!?

 

*publikuję jeszcze raz ze względu na zewnętrzną cenzurę pod postacią wyrafinowanej aluzji - tak działa głęboko zakonspirowany tchórz

 

Łukasz Jasiński (Warszawa: 2020)

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniałeś mi tym smutnym tekstem historię mojej koleżanki w obozie uchodźców we Włoszech.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Tak tych uchodźców upokarzano: przed wyjściem na miasto każdy musiał oddać mocz i kał do analizy. W końcu ktoś wpadł na pomysł i zrobił kupę w środku obozu, żeby każdy mógł sobie nabrać patyczkiem. A tampony i podpaski dawno tylko tym dziewczynom, które wyraziły zgodę na seks z carabinieri (włoska policja wojskowa). Ot, do czego ludzkość zdolna jest.

 

Pozdrawiam i zapraszam na kawę z ciachem do Costa Coffee na Miodową 1. Oferta aktualna jedynie w okresie 12 maj - 17 czerwiec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Komentarz

 

          Od Autora - odautorski: wszystkie moje teksty i artystyczne zdjęcia są moją własnością intelektualną jako prawo autorskie objęte ochroną w kodeksie postępowania cywilnego, dokładnie: ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, otóż to:

 

Rozdział 14

 

Odpowiedzialność karna

 

Artykuł 116

 

1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.

 

2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w ustawie pierwszej w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.

 

3. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełnienia przestępstwa (czynu określonego w ustawie pierwszej) stałe źródło dochodu albo działalność przestępczą (określoną w ustawie pierwszej), organizuje lub nią kieruje, podlega karze pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do pięciu lat.

 

4. Jeżeli sprawca (czynu określonego w ustawie pierwszej) działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

 

Łukasz Jasiński (2023)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój drogi świecie* **

 

          Zapewniam: zostały w moim wypadku złamane artykuły Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej z dnia drugiego kwietnia z tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego siódmego roku, tutaj: oddaję głos ustawie zasadniczej, oczywiście - demokratycznej: rozdziału drugiego artykułu trzydziestego: "Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych. Rozdziału drugiego artykułu trzydziestego pierwszego: "Każdy jest obowiązany szanować wolność i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje." Rozdziału drugiego artykułu trzydziestego drugiego: "Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne." Rozdziału drugiego artykułu pięćdziesiątego siódmego punktu pierwszego: "Obywatel ma prawo do ubezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku emerytalnego. Zakres i formy ubezpieczenia społecznego określa ustawa." Rozdziału drugiego artykułu sześćdziesiątego siódmego punktu drugiego: "Obywatel pozostający bez pracy nie z własnej woli i nie mający innych środków utrzymania ma prawo do zabezpieczenia społecznego, którego zakres i formy określa ustawa." Rozdziału drugiego artykułu sześćdziesiątego ósmego: "Władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku." Rozdziału drugiego artykułu sześćdziesiątego dziewiątego: "Osobom niepełnosprawnym władze publiczne udzielają, zgodnie z ustawą, pomocy w zabezpieczeniu egzystencji, przysposobienia do pracy oraz komunikacji społecznej." Rozdziału drugiego artykułu siedemdziesiątego szóstego: "Władze publiczne prowadzą politykę sprzyjającą zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli, w szczególności przeciwdziałają bezdomności, wspierają rozwój budownictwa socjalnego oraz popierają działania obywateli zmierzające do uzyskania własnego mieszkania." Na zakończenie pragnę dodać: rozdział drugi artykułu siedemdziesiątego siódmego punktu pierwszego mówi: "Każdy ma prawo do wynagrodzenia krzywdy, jaka została mu wyrządzona przez niezgodnie z prawem działania organu władzy publicznej." Natomiast rozdział drugi artykułu siedemdziesiątego siódmego punktu drugiego mówi: "Ustawa nie może nikomu zamykać drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności lub praw." A tym samym: mam prawo być oskarżycielem z wolnej stopy!

 

*rozdział drugi artykułu siedemdziesiątego trzeciego: "Każdemu zapewnia się wolność twórczości artystycznej, badań naukowych oraz ogłaszania ich wyników, wolność nauczania, a także wolność korzystania z dóbr kultury."

 

**rozdział drugi artykułu pięćdziesiątego czwartego punktu pierwszego: "Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."

 

P.S. Posiadam już należny mi prawnie lokal socjalny, a więc: sprawa jest zamknięta, jednocześnie: jeśli będę atakowany personalnie i będzie naruszana moja wolność - będę zmuszony w samoobronie jej bronić, a używam przede wszystkim rozumu i stosuję prawną, artystyczną i poetycką szermierkę słowną.

 

Łukasz Jasiński (2017)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...