Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Frankolimeryki - bis


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pewnej Zuzannie na wczasach w Stróży
Górskie powietrze jednak nie służy.
Aplikuje z rana
Krople Waleriana.
Obojgu pobyt - już się nie dłuży

Malarz w miasteczku Kazimierz Dolny
Był bardzo chudy, ale namolny.
Jakaś w rachunkach biegła
Przypadkiem mu uległa.
Czy o swój portfel on jest spokojny?

Był taki facet w małym Pasłęku,
Co do lwiej klatki wchodził bez lęku.
Ale nie wiedział – o nie,
Co to są przysmaki lwie
Mówiąc używa wysokich dźwięków

Opublikowano

Bardzo fajnie, może jednak poczekajcie z wklejaniem, do czasu kiedy ewentualnie te dwuwersy będą tematem bitwy? A na razie prosimy o inne propozycje pierwszych dwuwersów!
Pozdrawiam,
Ja.

Opublikowano

Dziękuję i proszę o odrobinę cierpliwości. Drugi konkursowy jutro. Rozumiem, że najpierw obowiązek a potem przyjemność. Tutaj obowiązek jest nadal przyjemnością – miła zabawa słowem, ale nie wszystkim się pewno chce. Wiodący temat „pupa” zdaje się „cierpi lub się wycierpiał”. Może otaczająca nas rzeczywistość lub recenzja czegoś z tzw. „wyższych półek”. Ale to ponoć jest złośliwość. Otwarte umysły na krytykę - umiemy się śmiać z siebie samych. A ktoś kiedyś zauważył: „prawdziwa cnota – krytyk się nie boi”. Ufam, że sami cnotliwi.
Pozdrawiam Jacek

Opublikowano

Jeszcze raz wyjaśniam o co chodzi:
Mianowicie o to żeby uczestnicy sami proponowali tematy następnych bitew limerykowych.
Można zadawać np. dwuwersy do dokończenia. Wybrany dwuwers stanowić będzie temat którejś z następnych bitew. Powinien on byc zatem zgłoszony nie publicznie, tylko na adres p. Eweliny: [email protected]
Wtedy wybierzemy któryś z nadesłanych i będzie on stanowił temat bitwy. Podamy oczywiście autora. Autor nie będzie wówczas uzestniczył w danej bitwie, natomiast będzie zaproszony do współpracy przy ocenianiu limeryków konkursowych opartych na jego dwuwersie.
Mam nadzieję, że wyraziłem się względnie jasno.
Niestety bardzo fajne frankowe dwuwersy spaliły się jako ewentualny temat bitwy, więc można kontynuować dopisywanie do nich.
Pozdrawiam
Ja.

Opublikowano

Ja doskonale rozumiem procedurę, ale skoro Franek publicznie dał swoje propozycje to nie widzę powodu, aby się nie bawić. Oczywiście do dalszej zabawy te propozycje zostały spalone. Propozycje dwuwersów, jeśli pomysł chwyci, spłyną w nieskończonej ilości. Ja tylko proponuję, aby rozszerzyć tematy limeryków. Nie bójmy się obnażać naszą rzeczywistość. Wiem, że temat „pupa” jest jak rzeka, ale zaczyna być nudny. Dobry limeryk nikomu nie zaszkodzi. A dobre ujęcie tematu na czasie, przyniesie splendor piszącemu. Limeryk to także oprócz zabawy – może być ostra satyra. A ta daje satysfakcję.
Jestem pewien, że szanownemu Jury nic nie ubyło a tylko może być zadowolone z rozszerzenia zabawy.
Pozdrawiam Jacek

Opublikowano

Hm. Skąd przypuszczenie, że wymieniony czteroliterowy temat ma być wiodący? Przecież właśnie w celu rozszerzenia tematyki, zrezygnowaliśmy z zadawania monotematycznych zadań typu "Miłostki Wenus", albo "Priapeje Zbyluta", pozostawiając tylko miejscowośc, w której dziać się mogą rzeczy najprzeróżniejsze, inspirowane wyobraźnią twórcy. Ważne jest jedynie by limeryk był zgrabny, rytmiczny, pomysłowy i kończył się zaskakującą i dowcipną puentą.
Pozdrawiam,
Ja.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija   Dzień dobry, pani Agnieszko, przed chwilą wstałem i piję kożucha kapucyna.   Jeśli chodzi o fetysz, to: kontekst był erotyczny i to nic złego - nie jesteśmy już przecież niedoświadczoną młodzieżą, a ludźmi w średnim wieku i mamy prawo mieć różne upodobania erotyczne - pewnie pani była lekko podchmielona - wtedy ludziom języki z łatwością...   A jeśli chodzi o odnośniki, to: w komentarzu pod pani wierszem pod tytułem - "Och, Karol!"   Łukasz Jasiński 
    • Podczas okupacji niemieckiej istniały wszystkie struktury państwa polskiego. Począwszy od armii, władzy sądowniczej, a skończywszy na szkolnictwie. Byliśmy jedynym krajem, w którym produkowano broń seryjnie. Do lipca 1944 roku wykonano 600 egzemplarzy Błyskawic. Powstanie Warszawskie nie przerwało produkcji. Dzieło inżynierów- Zawrotnego i Wielaniera, było po polskim Stenie najsłynniejszą konspiracyjną konstrukcją broni tego typu w Europie. Państwo Podziemne - doskonałość, fenomen i cud.   Z czasem płyną powolne interwały. A my tak bardzo przejęci obrotem spraw, z uśmiechem uczepionym u twarzy. Sursum corda, toast za życie bez obaw. Gdzieś tam są Oni, młodzi gniewni, nieuważni na chmury, za wcześnie za późno urodzeni. Piękni Żołnierze Wyklęci. Niezłomni. Rozważam swoje możliwości. Bo mogę. Wszystkie te jak, co i dlaczego, pozbieram maleńkie chwile radości. Tęsknoty rzucę w tak słoneczne niebo.          
    • @andrew Paciorku, chyba po tym co ci zapodam przestaniesz pysznie i głośno się tu obnosić z tym zaufaniem. A wystarczyłoby poczytać ewangelistów by nie sprzedawać się dostojnym tęgościom za ich bełkotliwe wygłupy o niebiesiech.   Niestety (dla ciebie i podobnie narcyzowatych) ono nie jest miejscem do którego się wchodzi. To jest czlowieczy stan miary bycia z Chrystusem. Niebo to zjednoczenie z nim oznaczające uwielbienie boga, nie jakiejś laski, jałowe zresztą gdyż ty w tym stanie wielbienia będziesz bez jaj i kutasika, a ona bez waginy. Oboje "jako aniołowie" będzieta.   "Ewangelia według św. Mateusza 22:29-33 BW1975 "A Jezus odpowiadając, rzekł im: Błądzicie, nie znając Pism ani mocy Bożej. Albowiem przy zmartwychwstaniu ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie w niebie. " Czytać, czytać, żeby gdy ziemskość minienie nie zmartwychwstać z ręką w nocniku zamiast w waginie     Chyba że zaPISzesz się do Allaha. Nie, nie, żadnych hurys i rozpusty a to:   "2.25. Głoście dobrą nowinę tym, którzy wierzą i czynią dobro [5], albowiem dla nich są Rajskie Ogrody, pod którymi płyną strumienie. Gdy spożywać będą owoce z Ogrodów, wspomną „To jest to, co już kiedyś spożywaliśmy”. Otrzymają bowiem dary podobne do tego, co już mieli wcześniej. I w tych Ogrodach mieć będą"nieskazitelne małżonki i będą tam żyć wiecznie."   (za KORANEM, a nie urojeniami).
    • @Relsom  co też można zrobić- i któraż samotność gorsza( lepsza) niż ta samotność, czy samotność we dwoje
    • @Witalisa  ładnie- i lipiec taki trochę na przemian- raz deszcz raz słońce
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...