Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

mój telefon ma mało baterii

więc spiszę te wiadomości

póki czasu starczy

 

4 procent

 

mój telefon nie przepada za innymi telefonami

w kąciku swojego miejsca na biurku

dobrze mu

wśród szmeru powiadomień

przypominających mu o tym

że właśnie nadeszło nowe

 

3 procent

 

mój telefon nie ma przyjaciół

przez ekran patrzy tylko

na przechodzące wdzięcznym marszem

- jak po dwuwymiarowej windzie -

szeregi ludzi bez zmaz człowieczeństwa

ładnych ludzi

 

2 procent

 

mój telefon za to kocha sztukę

lubuje się w spacerach do galerii obrazków

na salony Pinteresta hale Instagrama

przyjmuje w duchu ich oniemiające piękno

estetykę godzin

które rozpłynęły się w powietrzu

 

1 procent

 

mój telefon więc ma się dobrze

ma depresję lęk społeczny borderline schizofrenię

jest doomerem emo i sigma male

dumny jest z tego że wie kim jest

dlatego nie troszczy się o to jak żyje

 

bo gdyby nikt mu nie powiedział

musiałby stanąć w lustrze

i z trwogą zajrzeć

w rekurencyjne odbicie

 

0 procent

 

.............................................................

16 I 2023

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

*******************************************
tutaj zdjęcie miejsca, na którym znajdował się mój telefon, albowiem musiałem go wziąć, by je wykonać (uprasza się o użycie wyobraźni, że on tam leży)

Edytowane przez koralinek (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Który tefon wytrzymuje do 4%?!

Jestem boomerką i mam boomerskie telefony, jakieś niedoładowane, czy co

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Wiersz zaciekawił i zasmucił. Byłoby dobrze, gdyby się dowiedział, że poniedziałek już się kończy, a do piąteczku zostały tylko cztery dni :)))

Pozdrawiam @koralinek!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jesteś uczniem, czy nauczycielem? Bo jak na ucznia, to piszesz bardzo dojrzale, więc na pewno nauczycielem :)

Nie czujesz ferii, bo nie zmieniłeś środowiska, w którym przebywasz. Zawsze możesz to zmienić. Weź telefon i ahoj przygodo!

Może udałoby Ci się zrobić ciekawe zdjęcia np do Zabawy Literackiej...

Pozdrawiam.

 

Opublikowano

@ais Aktualnie jestem w klasie maturalnej, a do ścieżki kariery nauczyciela całkiem mi nie po drodze. Co do takiej pracy twórczej to nawet dobry pomysł by się rozerwać. B) Szkoda tylko, że zmiana środowiska musi przebiec w moim domu, jako że siedzę tu na antybiotyku xd.

@Giorgio Alani Można, jeszcze jak.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • jest lato ciepłe filiżanki z kawą kwitną pod altanką mruczy kot pod wersem pies szczeka biednie ale z honorem
    • zapach skóry w skrzyżowanych ramionach łączy żelazo  z drewnem co wydaje się niemożliwe pragnie być spoiwem w skrzyżowanych ramionach zapachu skóry słowie uwięzionym   dobrze że wiatr nie słucha wciska się w szczeliny czujesz jak mocno spaja oddalone skały?
    • pragnę lektur na świeżym powietrzu &nbsp oderwana od wszystkiego czytam lasu wytrułam się z trawiastej górki  boso w prostej białej sukience  odbijam lekko dłońmi o jak dobrze    
    • @MIROSŁAW C. wiersz porusza, a najbardziej trzecia cząstka, ( chodź te wiatry w sąsiedztwie odchodów strachu - nie brzmią udanie… ).   Cóż, każdy przelew krwi jest spojony z pytaniem o kondycję człowieczeństwa, ale ponieważ historia jest nauczycielką życia, to ( za Zielińskim) przytoczę cytat z przekonań pseudo - Ezdrasza: „ Tyś dla nas stworzył ten pierwszy (tj. teraźniejszy) świat, pozostałe zaś narody, pochodzące od Adama, uważałeś za nic - za ślinę, za krople, spływające z wiadra, miałeś ich obfitość…Jeśli zaś dla nas stworzyłeś ten świat, dlaczego nie posiadamy tego świata”? ( IV Esdr.VI 5).   pozdr.    
    • krążenie wokoło ciągle niepsującej się kuli. żywy satelita obiega planetę. roztętnienie i ledwie wyczuwalna kwaskowatość. sen spowodowany lotem pszczoły nad owocem granatu, jak na obrazie Salvadora Dalego? poniekąd. smak w tym klimacie, barwy tego gatunku. esencja jest cierpka, a więc istnieje. to choroba, której najbardziej powszechny sposób leczenia, poprzez uśmiech i dotyk, nie znajduje oparcia w aktualnej wiedzy medycznej. to wiecznie radosny wujek, co popalał nawet na krótko przed śmiercią, chował paczkę fajek w odleżynie, by pielęgniarki nie skrzyczały, że ciągle się truje albo jak zadanie maturalne: "Podaj przykład powieści tarabanowej" (głowisz się, co wybzdurzyć wiedząc, że nie ma takiego gatunku literackiego). zanurz palec i język. potem drugi, ten, którym umiesz tylko szeptać. bo to nasza radość, dzika i na przekór, trudno ujmowalna w ramy, słabo dająca się spętać definicjami, zapędzić w logikę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...