Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

Zagarnęli rząd dusz -

Bóg jest wszędzie,

Wszystko widzi i 

wszystko może.

Więc bój się Boga bój.


Mój dobry Boże. 


Najbardziej ten słaby, 

Co sięga już dna

Bo tylko ty  

W opiece go masz. 

 

 Z Bogiem na ustach

Do boju woje szli,

Tylko jeden jest Bóg,

Nie uwierzysz więc  giń.


Wdowi grosz.

On jest najcenniejszy.

Dla Boga wielką wartość ma.

Klecha się nie zawaha

Im mniejszy tym większe potrzeby ma.

 

Nie każdy musi Boga się bać,

Część  rozgrzeszenie z urzędu ma.

Złodziej też jest bezpieczny 

Wieczorem z księdzem w karty gra.


Bogu nie są potrzebne pieniądze,

Ni kościoły  złotem kapiące  .

To wymyślili ludzie -

Boga się nie bojący.


Wiem nie wszystkich

Do wora jednego,

Wrzucić należy bo,

Wierzę że są też dobrzy

Tylko gdzie oni są?

 01.12.22r

 

Edytowane przez bajaga1 (wyświetl historię edycji)
  • bajaga1 zmienił(a) tytuł na Bój się Boga
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Słaby?masz na na myśli treść,religię czy styl. Rozumiem, że piszesz lepsze. A może obraziłam twoje uczucia religijne?

Jest to celowe.

Ksiądz uważa mnie za ateistkę a ja go za obłudnika. 

Dziękuję.  Już myślałam że swoim myśleniem obraziłam wszystkich .

 

Na pewno są tylko ja jakaś tępa jestem, pozatym jestem impulsywna. Jak mnie ruszy to trzask i słowo poszło.

Pozdrawiam

Opublikowano

@bajaga1  warsztatowo leży: przypadkowe rymy, jednosylabowce na końcu wersu (ma x 3, dna, gra itd), co jest podstawowym błędem w mowie wiązanej; a temat potraktowany łopatologicznie, bez finezji i na modłę hip-hopu (prawie częstochowszczyzna). Chyba, że chodzisz jeszcze do szkoły...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Powiem Ci tak w zasadzie jeśli idzie o warsztat to ja czasem widuję samochodowe, stolarskie czy jakieś tam podobnego rodzaju. rzemieślnicze . Rymy  ups to  ciebie podnieca nie mnie, niie traktuję tematu rzemieślniczo tylko twórczo . Mam potrzebę napisania i piszę.  Powiem Ci w tajemnicy że się na tym nie znam. Nie zawsze zachwyca mnie poezja ambitna. Jak ciekawie napiszesz  i wiersz mi się spodoba pochwalę . Trafił się tu pan, (który twierdził ze kobieta wymalowana jak dla niego jest prostytutka bo tylko one powinny się malować.) Jego utwór mógłby być napisany najtrudniejsza techniką bezbłędnie dla mnie był dnem. 

Jak  co zaś idzie o finezję- cóż jest taka , jak odbieram pośredników do ucha Boga. A jak jeszcze próbują mnie straszyćj to szkoda że nie umiem ładnie to ująć ale tak , 

 

tiiit tiit tat. Tiiit taaat

 

wiersz bym napisała. Ale klawiatura by się rozpadła.

Życia. Słuchaj mój panie marsie wszystkie Jagi mają lat 18 , kobiety nawet wiedźmy o wiek się nie pyta. .

Udanej nocki.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Generalnie nie zajmuję się religijnym przekazem, ale:

napiszę tak: Boże mój drogi, czy Ty autorko zdajesz sobie sprawę ile krwi niewinnej przelano w imie bogów? I nie mówię tutaj o żołnierzach i rycerzach, ale o kobietach i dzieciach.

Ot i pierwszy problem. Dobra, odpuszcze sobie dalszy komentarz bo widzę, że mam do czynienia z Inkwizytorem. Zakładam, że wiesz czym była Inkwizycja, w imie boga, którego wyznajesz?

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zanim wymazano z świadomości ludzkiej innych bogów pomieszkujących tą ziemię, spalono święte drzewa, itd. A potem uznano że kobiety im wadzą i okrzyczano je czarownicami?  No i jeszcze nauka ta też była wrogiem. Uczonych też chętnie palono. Nie mam pojęcia ilu. Pewnie ta liczba zwaliła by z nóg nie jedna osobę. Wiem że papież za część tego zła przeprosił. Ale kapłani zawsze byli okrutni nie tylko katoliccy. Wszyscy. W obawie o władzę, wpływy zatracali ludzkie odruchy. 

 

Napisałam kiedyś wiersz

"wiara "

Pozdrawiam

 

Opublikowano

@bajaga1 Dlatego właśnie odrzucam religię jakąkolwiek. Człowiek nie urodził się po to, żeby ginąć i cierpieć w imię wyimaginowanych bogów.

Tak przy okazji zapewniam, że jeśli istnieją to żaden z nich nie chce mnie spotkać w zaświatach, i pewnie dlatego jeszcze żyję :-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie chcę się za bardzo rozpisywac na ten temat. Wszystko sprowadza się do tego, że kapłani mnie nic a nic nie obchodzą. A istnieć będą dopóki będzie pożywka ze zwykłych ludzi.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dziękuję za szczerą krytykę, cieszę się w pewnym sensie że sie, podoba.  wolałbym jednak nie pisac tego. 23.05 była pierwsza rocznica smierci  
    • tolerancja  najczęściej o niej mówią  a raczej wykrzykują  ci co inności nie uznają  obnosząc swoją    wolność tolerancja ma granice    nieskończoność to nie abstrakcja    co myśleć  o dwóch mlodziecach  w łóżku, pieszczących  adaptowane dziecko   czy to miłość  czy to jest kochanie  a może ...   5.2025 andrew  Inspiracja Amber N ,wiersz  ,,Pod niebem błękitnym,,na zaciszu  o kochających się młodzieńcach 
    • gdybyś był, mogłabym się z tobą wydarzać.   na kanapie w niedzielnym świetle i, gdy dzień zgaśnie, na jakiejkolwiek z dróg, za rękę.   gdybyś zasypiał policzkiem wtulony w moją pierś, zasypiałbyś w rytmie miłości. i mimo, że nie lubię banału, to uśmiecham się na tą myśl. chcę żebyś był, oddychał głośniej. chcę wstawać niewyspana.   gdybyś był, wyrzuciłabym wszystkie zapalniczki, a do porannej ciszy wystarczyłaby kawa i ty i światło zza firanki.   gdybyś nie chciał mnie zmieniać w kobietę zabawną, zawsze gotową i silną, byłabym najlepszą wersją siebie. to znowu banał, a ja znów się uśmiecham.   gdybyś był, nie byłbyś wszystkim i ja też bym nie była. bylibyśmy przestrzenią do zapełnienia, gdzie poza "jestem, wiem, zostanę" nic nie wystarcza.   gdybyś był, mogłabym z tobą ciągle chcieć więcej.
    • Dziękuję serdecznie :)   Mam Plutona w 12 domu, wiem co mówię:)   :))) Wpływy Plutona nie dla wszystkich są mocno odczuwalne, jeśli ktoś ma go w znaku o niezbyt zbliżonej do Plutona energii (albo znaki Skorpiona i Koziorożca, czy też Mars i Saturn w horoskopie u niego nie dominują), bez wyrazistych aspektów do planet osobistych i daleko od osi, to intensywne przeżycia może zawdzięczać chyba tylko tranzytom :P  U mnie akurat Pluton jest wyrazisty :) W czwartym domu, w Skorpionie, trygoni mi się ze Słońcem i Merkurym, tworzy kwadraturę do osi Asc-Dsc i Saturna, i jeszcze półtorakwadrat do Księżyca. Znam więc jego naturę i jest mi wręcz bliski :) Może przez to mi się jakośtam opisał :)   Pozdrówki i uściski :)   Deo   @Leszczym Dziękuję :))))
    • @Naram-sin jak każdy, na razie się cieszę wyborami :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...