Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

milknące sznurki na wietrze

ich ślad po pamięci

prowadzi

i w powietrzu

się gubi

 

prowadzone z góry

zatrzymują się

na bezwładnej masie

pogrążonej

w spazmatycznych konwulsjach

 

choć może ta góra

od dołu prowadzi

od dołu pnie się

do przodu w tył

w przestrzeń

 

sznurki spoczywają 

na masie

i w takt jej przygrywają

podskakując lawirując

aż splącze się w tańcu

i na gardle pętelka

się zaciśnie

 

sens ich ciężko podważyć

podciąć sznurki

to jak żyły podciąć

zimna statyczna masa

pozostanie

 

w tańcu zamknięty

pętelką ściśnięty

homo sapiens

walca sznuruje

pustkę dekoruje

celę muruje

 

śmiało spisz to

co ci wytłumaczyły

swoimi pląsami

szlaczki bez sensu

bez serca

 

za to z wielkim kłębkiem

myśli w krzyk 

przeistoczonych

30 X 2022

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@Nata_Kruk rzeczywiście przydługo, choć w moim przekonaniu spełniło to moje oczekiwania w wykreowaniu narracji ;)
a i dzięki za plusik.

@Giorgio Alani najnowszy polski serial "Wielka woda" opowiadający o powodzi, która dotknęła Wrocław i okolice w 1997 r. - aktualnie jestem na czwartym odcinku, a budowane przez każdy odcinek napięcie kumuluje się coraz bardziej; jego poziom się podnosi niczym tytułowa woda i bardzo przykleja widza do ekranu. Ponadto zręcznie kreowane postacie przedstawiające całe spektrum szarości, zderzane ze sobą w najróżniejszy sposób, są przeciwstawiane niekontrolowanemu żywiołowi, uzyskując dzięki temu dodatkowy efekt dramatyczności całej historii. 

@anima_corpus a dziękuję bardzo
dobra intuicja z tym "do dołu" - konflikt może dotyczyć nie tyle "góry" i "dołu" ale być może i równorzędnych sobie podmiotów, ludzi wykorzystujących siebie nawzajem chociażby
 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Łukasz Jasiński

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • ,, Daję wam przykazanie nowe , abyście się wzajemnie miłowali. Jak Ja was umiłowałem,,J13, 34   świat bez gruzu ciemności myśli  pełen ładu harmonii  jak łąka pełna kwiatów   gdzie spojrzysz uśmiech mosty nie zburzone    to nie utpia   wystarczy... wystarczy zobaczyć Światło Światło jakim jest Bóg  i iść za nim   tylko tyle  aby świat był miłością    5.2025 andrew Niedziela, dzień Pański  
    • zażądałaś śniadania jak w hotelu no to kupiłem różne rodzaje herbat   stawiam w kuchni pod oknem cały zestaw zielona earl grey mięta leśne marzenie ale ty wychodzisz bez słowa do pracy   zostaję z pełnym czajnikiem i pustą szklanką w zasadzie wszystko mi jedno co powiesz gdy wrócisz na wieczór przewidywali przejście frontu - - niebo już iskrzy jagodowym fioletem   mam nadzieję że nie będziesz się tłumaczyć   jednym ruchem wysypuję z pudełek i mieszam na stole torebki obłoki         Rozmowy z Niką,  maj 2025
    • @Łukasz Jasiński    Żeby tworzyć metafory w obcym języku, trzeba najpierw doskonale go znać i bawić się świadomie łamaniem zasad.   Jeśli rzeczownik città jest w rodzaju żeńskim, to nie może być użyty z mio , które jest w rodzaju męskim. Jeśli we włoskim języku używa się rodzajników przed rzeczownikami, to ich pominięcie jet błędem. Dopełniacz po włosku wymaga użycia przyimka di i nie da się inaczej, zasłaniając metaforyką. Tranquillo - po włosku oznacza spokojny, a nie spokojnie, w tym miejscu powinno użyć się zresztą innego słowa, bo w danym kontekście po prostu tak się nie mówi, itd. Znając oryginał (roboczy) oczywiście mógłbym pomóc (i chciałem), ale po co, skoro autor jest przekonany, że umie lepiej? Wprawdzie znajomość języka pozwala, być może, zaledwie na dogadanie się w barze na dworcu, no ale przecież istnieje metaforyka, czyż nie?   Dobór słów to już inna para butów, choć w niektórych miejscach zaproponowałem inne ze świadomością tego, że słownik nie oddaje ususów. Tego przez całe życie uczą się np. tłumacze. A w ogóle przekład poetycki to jedna z najtrudniejszych dziedzin w przekładoznawstwie, wymagająca wielu umiejętności, intuicji, (o perfekcyjnym opanowaniu obu języków już nawet nie mówię), praktyki... Tłumacze nieraz sprzeczają się o pojedyncze słowa, wyrażenia...  Lecz co tam oni tak naprawdę wiedzą... ?   Pańska odpowiedź jest typowym odwracaniem kota ogonem, a ja nie będę się bawić w pustą erystykę, bo wiem, co napisałem. Na tym kończę, dobranoc.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        A to nie jest deklaracja miłości? A splot ust?   Iskra jest czymś nietrwałym, stąd przypuszczenie, że to już przeszłość. W wierszu nie ma poszlak sugerujących, że wspomniane jutro nadeszło i przyniosło dalszy ciąg tej historii.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...