Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czystego cienia pieśń


Rekomendowane odpowiedzi

Z duszy mroku co rozpostarta,

Nad czeluścią przemyśleń czarta,

Wydobyła się niby słowik

Myśl grzybna, czepna jak borowik.

 

Osiadła ona swym korzeniem,

Obdarzając mózg utrapieniem

Esencji istoty wolności,

Skrytej w dręczącej samotności,

Która zżarła ostre swe zęby

Zatapiając w mej duszy kłęby;

I tak z rany metafizycznej

Pociekła strużka krwi anemicznej…

 

Ciało, dusza… Dusza i ciało

Zerojedynkowo wciąż stało,

Tak logicznie, w mej świadomości,  

A dziś?

 

Tryumf irracjonalności.

Wyciągnął mnie poprzez cierpienie,

Pokazał mi nowe myślenie.

Kalecząc skrawki platonizmu

Wpoił Cień, myśl Nietscheanizmu.

 

Ze szkarłatnej mazi, co kapie,

Pióra rubinowe w garść łapię

I ozdabiam swe nagie skrzydła,

Zrzucając monotonii sidła.

I mogę wzlecieć pod niebiosa!

Zachwycony melodią kłosa,

Kosztując słodyczy wolności,

Wykwitłej z jądra samotności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...