Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Łukasz Jasiński

Łukasz Jasiński

                                          Myśl Polska*

 

          A liberalna demokracja odchodzi już w przeszłość - co jasno pokazują wydarzenia w Gruzji, Mołdawii i Rumunii i w tym kontekście warto przypomnieć informacje z początku roku, które w polskojęzycznej infosferze pozostały praktycznie niezauważone.

 

          Grupa hakerów dowodzona przez byłego funkcjonariusza izraelskich sił specjalnych twierdzi, że manipulowała w trzydziestu trzech wyborach prezydenckich na całym świecie.

 

          Poinformował swoich czytelników dziennik - "The Guardian" - na pierwszych stronach.

 

          Wyżej wymienionej grupie przewodzi - Tal Hanan - pięćdziesięcioletni - były już - pracownik izraelskich sił specjalnych, który obecnie działa prywatnie - używając pseudonimu - Jorge - prawdopodobnie pracował pod przykryciem przy wyborach w różnych krajach przez ponad dwie dekady.

 

          Tal Hanan i jego zespół - Team Jorge - został zdemaskowany dzięki tajnym nagraniom i dokumentom w śledztwie dziennikarskim prowadzonym przez międzynarodową grupę dziennikarzy - wśród których są między innymi przedstawiciele - "Le Monde", "Der Spiegel" i "El País" - materiały wyciekły do "The Guardiana" i na pytania gazety - Tal Hanan - odpowiedział:

 

          W żadnym wypadku nie popełniłem przestępstwa!

 

          Team Jorge świadczy - według śledztwa - usługi polegające na manipulowaniu w wyborach bez pozostawiania śladów i pracuje również dla klientów korporacyjnych - twierdzi "The Guardian" i twierdzi...

 

          Tal Hanan powiedział reporterom: usługi, które niektórzy nazywają tajnymi operacjami - świadczył agencjom wywiadowczym, światowym politykom i prywatnym firmom, które chciały potajemnie manipulować opinią publiczną - pracował w całej Afryce, Ameryce Południowej i Środkowej, Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej i Europie.


          Jedną z kluczowych usług - Team Jorge - jest wyrafinowany pakiet oprogramowania - Advanced Impact Media Solutions - AIMS i kontroluje armię tysięcy fałszywych profili w mediach społecznościowych - na Twitterze, LinkedInu, Facebooku, Telegramie, Gmailu, Instagramie i YouTube, a niektóre awatary mają nawet konta - Amazon - z kartami kredytowymi, portfele bitcoina i konta - Airbnb.**

 

          Grupa dziennikarzy udokumentowała ponad sześć godzin potajemnych spotkań - podczas których Tal Hanan i jego zespół mówili o tym - jak mogą zbierać informacje wywiadowcze na temat rywali - w tym przy użyciu technik hakerskich, aby uzyskać dostęp do kont: Wirtualna, Gmail i Telegram.

 

          Z nieskrywaną dumą ogłosili, że podrzucali materiały do legalnych serwisów informacyjnych, które następnie są wzmacniane przez oprogramowanie zarządzające ich botami, a nawet: nie ukrywali takich działań - jak wysłanie erotycznej zabawki do domu polityka, aby jego żona podejrzewała go o jakiś tam romans.

 

          I rewelacje - Team Jorge - mogą przysporzyć problemów Izraelowi, który w ostatnich latach jest pod rosnącą presją dyplomatyczną w związku z eksportem tak zwanej broni cybernetycznej i pewne jest to, że Tal Hanan prowadził przynajmniej część swoich operacji dezinformacyjnych za pośrednictwem izraelskiej firmy Demoman International, która jest zarejestrowana na stronie internetowej prowadzonej przez izraelskie Ministerstwo Obrony - resort nie odpowiedział na oficjalną prośbę - "The Guardiana" - o jasny komentarz dotyczący skandalicznej sprawy.

 

          Tal Hanan opisał swój zespół jako absolwentów agencji rządowych z doświadczeniem w międzynarodowych finansach, mediach społecznościowych i kampaniach społecznych, a także: w wojnie psychologicznej i niczym głęboko zakonspirowani tchórze operują z sześciu miejsc na świecie.

 

          W swoim wystąpieniu skierowanym do potencjalnych klientów - Tal Hanan - mówił:

 

          Jesteśmy teraz zaangażowani w pewne wybory w Afryce i mamy zespół w Grecji i Emiratach (…) [Ukończyliśmy] 33 kampanie na poziomie prezydenckim, z których 27 zakończyło się sukcesem.” Dodał, że był zaangażowany w dwa “duże projekty” w USA, ale stwierdził też, że nie angażuje się w politykę tego kraju – opisuje “Guardian”.

 

Zweryfikowanie wszystkich twierdzeń Hanana nie było możliwe, a on sam mógł koloryzować, aby zapewnić sobie dobrze płatne kontrakty z potencjalnymi klientami. “Team Jorge” podał reporterom, że akceptuje płatności w różnych walutach oraz w kryptowalutach. Koszt ingerencji w wybory to 6-15 mln euro – podsumowuje gazeta.”

 

Źródło: Myśl Polska 

Autor: Michał Igniatowski

 

*zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian 

 

**jeśli chodzi o mnie, to: mam tylko trzy konta - na Forge of Empires, Datezone i Polskim Portalu Literackim 

 

Pułkownik Tajnego Ruchu Oporu: Hrabia Łukasz Wiesław Jan Jasiński Herbu Topór 

Łukasz Jasiński

Łukasz Jasiński

                                          Myśl Polska*

 

          A liberalna demokracja odchodzi już w przeszłość - co jasno pokazują wydarzenia w Gruzji, Mołdawii i Rumunii i w tym kontekście warto przypomnieć informacje z początku roku, które w polskojęzycznej infosferze pozostały praktycznie niezauważone.

 

          Grupa hakerów dowodzona przez byłego funkcjonariusza izraelskich sił specjalnych twierdzi, że manipulowała w trzydziestu trzech wyborach prezydenckich na całym świecie.

 

          Poinformował swoich czytelników dziennik - "The Guardian" - na pierwszych stronach.

 

          Wyżej wymienionej grupie przewodzi - Tal Hanan - pięćdziesięcioletni - były już - pracownik izraelskich sił specjalnych, który obecnie działa prywatnie - używając pseudonimu - Jorge - prawdopodobnie pracował pod przykryciem przy wyborach w różnych krajach przez ponad dwie dekady.

 

          Tal Hanan i jego zespół - Team Jorge - został zdemaskowany dzięki tajnym nagraniom i dokumentom w śledztwie dziennikarskim prowadzonym przez międzynarodową grupę dziennikarzy - wśród których są między innymi przedstawiciele - "Le Monde", "Der Spiegel" i "El País" - materiały wyciekły do "The Guardiana" i na pytania gazety - Tal Hanan - odpowiedział:

 

          W żadnym wypadku nie popełniłem przestępstwa!

 

          Team Jorge świadczy - według śledztwa - usługi polegające na manipulowaniu w wyborach bez pozostawiania śladów i pracuje również dla klientów korporacyjnych - twierdzi "The Guardian" i twierdzi...

 

          Tal Hanan powiedział reporterom: usługi, które niektórzy nazywają tajnymi operacjami - świadczył agencjom wywiadowczym, światowym politykom i prywatnym firmom, które chciały potajemnie manipulować opinią publiczną - pracował w całej Afryce, Ameryce Południowej i Środkowej, Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej i Europie.


          Jedną z kluczowych usług - Team Jorge - jest wyrafinowany pakiet oprogramowania - Advanced Impact Media Solutions - AIMS i kontroluje armię tysięcy fałszywych profili w mediach społecznościowych - na Twitterze, LinkedInu, Facebooku, Telegramie, Gmailu, Instagramie i YouTube, a niektóre awatary mają nawet konta - Amazon - z kartami kredytowymi, portfele bitcoina i konta - Airbnb.**

 

          Grupa dziennikarzy udokumentowała ponad sześć godzin potajemnych spotkań - podczas których Tal Hanan i jego zespół mówili o tym - jak mogą zbierać informacje wywiadowcze na temat rywali - w tym przy użyciu technik hakerskich, aby uzyskać dostęp do kont: Wirtualna, Gmail i Telegram.

 

          Z nieskrywaną dumą ogłosili, że podrzucali materiały do legalnych serwisów informacyjnych, które następnie są wzmacniane przez oprogramowanie zarządzające ich botami, a nawet: nie ukrywali takich działań - jak wysłanie erotycznej zabawki do domu polityka, aby jego żona podejrzewała go o jakiś tam romans.

 

          I rewelacje - Team Jorge - mogą przysporzyć problemów Izraelowi, który w ostatnich latach jest pod rosnącą presją dyplomatyczną w związku z eksportem tak zwanej broni cybernetycznej i pewne jest to, że Tal Hanan prowadził przynajmniej część swoich operacji dezinformacyjnych za pośrednictwem izraelskiej firmy Demoman International, która jest zarejestrowana na stronie internetowej prowadzonej przez izraelskie Ministerstwo Obrony - resort nie odpowiedział na oficjalną prośbę - "The Guardiana" - o jasny komentarz dotyczący skandalicznej sprawy.

 

          Tal Hanan opisał swój zespół jako “absolwentów agencji rządowych” z doświadczeniem w finansach, mediach społecznościowych i kampaniach społecznych, a także w “wojnie psychologicznej”; operują z sześciu miejsc na świecie.

 

W swoim wystąpieniu skierowanym do potencjalnych klientów Hanan mówił: “Jesteśmy teraz zaangażowani w pewne wybory w Afryce. Mamy zespół w Grecji i zespół w Emiratach (…) [Ukończyliśmy] 33 kampanie na poziomie prezydenckim, z których 27 zakończyło się sukcesem.” Dodał, że był zaangażowany w dwa “duże projekty” w USA, ale stwierdził też, że nie angażuje się w politykę tego kraju – opisuje “Guardian”.

 

Zweryfikowanie wszystkich twierdzeń Hanana nie było możliwe, a on sam mógł koloryzować, aby zapewnić sobie dobrze płatne kontrakty z potencjalnymi klientami. “Team Jorge” podał reporterom, że akceptuje płatności w różnych walutach oraz w kryptowalutach. Koszt ingerencji w wybory to 6-15 mln euro – podsumowuje gazeta.”

 

Źródło: Myśl Polska 

Autor: Michał Igniatowski

 

*zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian 

 

**jeśli chodzi o mnie, to: mam tylko trzy konta - na Forge of Empires, Datezone i Polskim Portalu Literackim 

 

Pułkownik Tajnego Ruchu Oporu: Hrabia Łukasz Wiesław Jan Jasiński Herbu Topór 

Łukasz Jasiński

Łukasz Jasiński

                                          Myśl Polska*

 

          A liberalna demokracja odchodzi już w przeszłość - co jasno pokazują wydarzenia w Gruzji, Mołdawii i Rumunii i w tym kontekście warto przypomnieć informacje z początku roku, które w polskojęzycznej infosferze pozostały praktycznie niezauważone.

 

          Grupa hakerów dowodzona przez byłego funkcjonariusza izraelskich sił specjalnych twierdzi, że manipulowała w trzydziestu trzech wyborach prezydenckich na całym świecie.

 

          Poinformował swoich czytelników dziennik - "The Guardian" - na pierwszych stronach.

 

          Wyżej wymienionej grupie przewodzi - Tal Hanan - pięćdziesięcioletni - były już - pracownik izraelskich sił specjalnych, który obecnie działa prywatnie - używając pseudonimu - Jorge - prawdopodobnie pracował pod przykryciem przy wyborach w różnych krajach przez ponad dwie dekady.

 

          Tal Hanan i jego zespół - Team Jorge - został zdemaskowany dzięki tajnym nagraniom i dokumentom w śledztwie dziennikarskim prowadzonym przez międzynarodową grupę dziennikarzy - wśród których są między innymi przedstawiciele - "Le Monde", "Der Spiegel" i "El País" - materiały wyciekły do "The Guardiana" i na pytania gazety - Tal Hanan - odpowiedział:

 

          W żadnym wypadku nie popełniłem przestępstwa!

 

“Team Jorge” świadczy, według śledztwa, usługi polegające na manipulowaniu w wyborach bez pozostawiania śladów. Grupa pracuje również dla klientów korporacyjnych – twierdzi “Guardian”.

Hanan powiedział reporterom, że usługi, które niektórzy nazywają “tajnymi operacjami”, świadczył agencjom wywiadowczym, politykom i prywatnym firmom, które chciały potajemnie manipulować opinią publiczną. Pracował w całej Afryce, Ameryce Południowej i Środkowej, USA i Europie.
Jedną z kluczowych usług Team Jorge jest wyrafinowany pakiet oprogramowania (Advanced Impact Media Solutions, AIMS). Kontroluje armię tysięcy fałszywych profili w mediach społecznościowych – na Twitterze, LinkedIn, Facebooku, Telegramie, Gmailu, Instagramie i YouTube. Niektóre awatary mają nawet konta Amazon z kartami kredytowymi, portfele bitcoin i konta Airbnb – pisze dziennik.

Grupa dziennikarzy udokumentowała ponad sześć godzin potajemnych spotkań, podczas których Hanan i jego zespół mówili o tym, jak mogą zbierać informacje wywiadowcze na temat rywali, w tym przy użyciu technik hakerskich, by uzyskać dostęp do kont Gmail i Telegram. Chwalili się podrzucaniem materiałów do legalnych serwisów informacyjnych, które następnie są wzmacniane przez oprogramowanie zarządzające botami AIMS. Posuwali się też do takich działań, jak wysłanie erotycznej zabawki do domu polityka, by jego żona podejrzewała, że ma on romans.

Rewelacje “Team Jorge” mogą przysporzyć problemów Izraelowi, który w ostatnich latach znalazł się pod rosnącą presją dyplomatyczną w związku z eksportem tzw. broni cybernetycznej. Wydaje się, że Hanan prowadził przynajmniej część swoich operacji dezinformacyjnych za pośrednictwem izraelskiej firmy Demoman International, która jest zarejestrowana na stronie internetowej prowadzonej przez izraelskie Ministerstwo Obrony. Resort nie odpowiedział na prośbę “Guardiana” o komentarz.

Hanan opisał swój zespół jako “absolwentów agencji rządowych” z doświadczeniem w finansach, mediach społecznościowych i kampaniach społecznych, a także w “wojnie psychologicznej”; operują z sześciu miejsc na świecie.

W swoim wystąpieniu skierowanym do potencjalnych klientów Hanan mówił: “Jesteśmy teraz zaangażowani w pewne wybory w Afryce. Mamy zespół w Grecji i zespół w Emiratach (…) [Ukończyliśmy] 33 kampanie na poziomie prezydenckim, z których 27 zakończyło się sukcesem.” Dodał, że był zaangażowany w dwa “duże projekty” w USA, ale stwierdził też, że nie angażuje się w politykę tego kraju – opisuje “Guardian”.

Zweryfikowanie wszystkich twierdzeń Hanana nie było możliwe, a on sam mógł koloryzować, aby zapewnić sobie dobrze płatne kontrakty z potencjalnymi klientami. “Team Jorge” podał reporterom, że akceptuje płatności w różnych walutach oraz w kryptowalutach. Koszt ingerencji w wybory to 6-15 mln euro – podsumowuje gazeta.”

 

Michał Igniatowski

Łukasz Jasiński

Łukasz Jasiński

                                           Myśl Polska*

 

          A liberalna demokracja odchodzi już w przeszłość - co jasno pokazują wydarzenia w Gruzji, Mołdawii i Rumunii i w tym kontekście warto przypomnieć informacje z początku roku, które w polskojęzycznej infosferze pozostały praktycznie niezauważone.

 

          Grupa hakerów dowodzona przez byłego funkcjonariusza izraelskich sił specjalnych twierdzi, że manipulowała w trzydziestu trzech wyborach prezydenckich na całym świecie.

 

          Poinformował swoich czytelników dziennik - "The Guardian" - na pierwszych stronach.

 

 

          Wyżej wymienionej grupie przewodzi - Tal Hanan - pięćdziesięcioletni - były już - pracownik izraelskich sił specjalnych, który obecnie działa prywatnie - używając pseudonimu - Jorge - prawdopodobnie pracował pod przykryciem przy wyborach w różnych krajach przez ponad dwie dekady.

 

          Tal Hanan i jego zespół - Team Jorge - został zdemaskowany dzięki tajnym nagraniom i dokumentom w śledztwie dziennikarskim prowadzonym przez międzynarodową grupę dziennikarzy - wśród których są między innymi przedstawiciele - "Le Monde", "Der Spiegel" i "El País" - materiały wyciekły do "The Guardiana" i na pytania gazety - Tal Hanan - odpowiedział:

 

          W żadnym wypadku nie popełniłem przestępstwa!

 

“Team Jorge” świadczy, według śledztwa, usługi polegające na manipulowaniu w wyborach bez pozostawiania śladów. Grupa pracuje również dla klientów korporacyjnych – twierdzi “Guardian”.

Hanan powiedział reporterom, że usługi, które niektórzy nazywają “tajnymi operacjami”, świadczył agencjom wywiadowczym, politykom i prywatnym firmom, które chciały potajemnie manipulować opinią publiczną. Pracował w całej Afryce, Ameryce Południowej i Środkowej, USA i Europie.
Jedną z kluczowych usług Team Jorge jest wyrafinowany pakiet oprogramowania (Advanced Impact Media Solutions, AIMS). Kontroluje armię tysięcy fałszywych profili w mediach społecznościowych – na Twitterze, LinkedIn, Facebooku, Telegramie, Gmailu, Instagramie i YouTube. Niektóre awatary mają nawet konta Amazon z kartami kredytowymi, portfele bitcoin i konta Airbnb – pisze dziennik.

Grupa dziennikarzy udokumentowała ponad sześć godzin potajemnych spotkań, podczas których Hanan i jego zespół mówili o tym, jak mogą zbierać informacje wywiadowcze na temat rywali, w tym przy użyciu technik hakerskich, by uzyskać dostęp do kont Gmail i Telegram. Chwalili się podrzucaniem materiałów do legalnych serwisów informacyjnych, które następnie są wzmacniane przez oprogramowanie zarządzające botami AIMS. Posuwali się też do takich działań, jak wysłanie erotycznej zabawki do domu polityka, by jego żona podejrzewała, że ma on romans.

Rewelacje “Team Jorge” mogą przysporzyć problemów Izraelowi, który w ostatnich latach znalazł się pod rosnącą presją dyplomatyczną w związku z eksportem tzw. broni cybernetycznej. Wydaje się, że Hanan prowadził przynajmniej część swoich operacji dezinformacyjnych za pośrednictwem izraelskiej firmy Demoman International, która jest zarejestrowana na stronie internetowej prowadzonej przez izraelskie Ministerstwo Obrony. Resort nie odpowiedział na prośbę “Guardiana” o komentarz.

Hanan opisał swój zespół jako “absolwentów agencji rządowych” z doświadczeniem w finansach, mediach społecznościowych i kampaniach społecznych, a także w “wojnie psychologicznej”; operują z sześciu miejsc na świecie.

W swoim wystąpieniu skierowanym do potencjalnych klientów Hanan mówił: “Jesteśmy teraz zaangażowani w pewne wybory w Afryce. Mamy zespół w Grecji i zespół w Emiratach (…) [Ukończyliśmy] 33 kampanie na poziomie prezydenckim, z których 27 zakończyło się sukcesem.” Dodał, że był zaangażowany w dwa “duże projekty” w USA, ale stwierdził też, że nie angażuje się w politykę tego kraju – opisuje “Guardian”.

Zweryfikowanie wszystkich twierdzeń Hanana nie było możliwe, a on sam mógł koloryzować, aby zapewnić sobie dobrze płatne kontrakty z potencjalnymi klientami. “Team Jorge” podał reporterom, że akceptuje płatności w różnych walutach oraz w kryptowalutach. Koszt ingerencji w wybory to 6-15 mln euro – podsumowuje gazeta.”

 

Michał Igniatowski

Łukasz Jasiński

Łukasz Jasiński

                                        Myśl Polska*

 

          A liberalna demokracja odchodzi już w przeszłość - co jasno pokazują wydarzenia w Gruzji, Mołdawii i Rumunii i w tym kontekście warto przypomnieć informacje z początku roku, które w polskojęzycznej infosferze pozostały praktycznie niezauważone.

 

          Grupa hakerów dowodzona przez byłego funkcjonariusza izraelskich sił specjalnych twierdzi, że manipulowała w trzydziestu trzech wyborach prezydenckich na całym świecie.

 

          Poinformował swoich czytelników dziennik - "The Guardian" - na pierwszych stronach.

 

 

          Wyżej wymienionej grupie przewodzi - Tal Hanan - pięćdziesięcioletni - były już - pracownik izraelskich sił specjalnych, który obecnie działa prywatnie - używając pseudonimu - Jorge - prawdopodobnie pracował pod przykryciem przy wyborach w różnych krajach przez ponad dwie dekady.

 

          Tal Hanan i jego zespół - Team Jorge - został zdemaskowany dzięki tajnym nagraniom i dokumentom w śledztwie dziennikarskim prowadzonym przez międzynarodową grupę dziennikarzy - wśród których są między innymi przedstawiciele - "Le Monde", "Der Spiegel" i "El País" - materiały wyciekły do "The Guardiana" i na pytania gazety - Tal Hanan - odpowiedział:

 

          W żadnym wypadku nie popełniłem przestępstwa!

 

“Team Jorge” świadczy, według śledztwa, usługi polegające na manipulowaniu w wyborach bez pozostawiania śladów. Grupa pracuje również dla klientów korporacyjnych – twierdzi “Guardian”.

Hanan powiedział reporterom, że usługi, które niektórzy nazywają “tajnymi operacjami”, świadczył agencjom wywiadowczym, politykom i prywatnym firmom, które chciały potajemnie manipulować opinią publiczną. Pracował w całej Afryce, Ameryce Południowej i Środkowej, USA i Europie.
Jedną z kluczowych usług Team Jorge jest wyrafinowany pakiet oprogramowania (Advanced Impact Media Solutions, AIMS). Kontroluje armię tysięcy fałszywych profili w mediach społecznościowych – na Twitterze, LinkedIn, Facebooku, Telegramie, Gmailu, Instagramie i YouTube. Niektóre awatary mają nawet konta Amazon z kartami kredytowymi, portfele bitcoin i konta Airbnb – pisze dziennik.

Grupa dziennikarzy udokumentowała ponad sześć godzin potajemnych spotkań, podczas których Hanan i jego zespół mówili o tym, jak mogą zbierać informacje wywiadowcze na temat rywali, w tym przy użyciu technik hakerskich, by uzyskać dostęp do kont Gmail i Telegram. Chwalili się podrzucaniem materiałów do legalnych serwisów informacyjnych, które następnie są wzmacniane przez oprogramowanie zarządzające botami AIMS. Posuwali się też do takich działań, jak wysłanie erotycznej zabawki do domu polityka, by jego żona podejrzewała, że ma on romans.

Rewelacje “Team Jorge” mogą przysporzyć problemów Izraelowi, który w ostatnich latach znalazł się pod rosnącą presją dyplomatyczną w związku z eksportem tzw. broni cybernetycznej. Wydaje się, że Hanan prowadził przynajmniej część swoich operacji dezinformacyjnych za pośrednictwem izraelskiej firmy Demoman International, która jest zarejestrowana na stronie internetowej prowadzonej przez izraelskie Ministerstwo Obrony. Resort nie odpowiedział na prośbę “Guardiana” o komentarz.

Hanan opisał swój zespół jako “absolwentów agencji rządowych” z doświadczeniem w finansach, mediach społecznościowych i kampaniach społecznych, a także w “wojnie psychologicznej”; operują z sześciu miejsc na świecie.

W swoim wystąpieniu skierowanym do potencjalnych klientów Hanan mówił: “Jesteśmy teraz zaangażowani w pewne wybory w Afryce. Mamy zespół w Grecji i zespół w Emiratach (…) [Ukończyliśmy] 33 kampanie na poziomie prezydenckim, z których 27 zakończyło się sukcesem.” Dodał, że był zaangażowany w dwa “duże projekty” w USA, ale stwierdził też, że nie angażuje się w politykę tego kraju – opisuje “Guardian”.

Zweryfikowanie wszystkich twierdzeń Hanana nie było możliwe, a on sam mógł koloryzować, aby zapewnić sobie dobrze płatne kontrakty z potencjalnymi klientami. “Team Jorge” podał reporterom, że akceptuje płatności w różnych walutach oraz w kryptowalutach. Koszt ingerencji w wybory to 6-15 mln euro – podsumowuje gazeta.”

 

Michał Igniatowski

Łukasz Jasiński

Łukasz Jasiński

                                Myśl Polska*

 

          A liberalna demokracja odchodzi już w przeszłość - co jasno pokazują wydarzenia w Gruzji, Mołdawii i Rumunii i w tym kontekście warto przypomnieć informacje z początku roku, które w polskojęzycznej infosferze pozostały praktycznie niezauważone.

 

          Grupa hakerów dowodzona przez byłego funkcjonariusza izraelskich sił specjalnych twierdzi, że manipulowała w trzydziestu trzech wyborach prezydenckich na całym świecie.

 

          Poinformował swoich czytelników dziennik - "The Guardian" - na pierwszych stronach.

 

 

          Wyżej wymienionej grupie przewodzi - Tal Hanan - pięćdziesięcioletni - były już - pracownik izraelskich sił specjalnych, który obecnie działa prywatnie - używając pseudonimu - Jorge - prawdopodobnie pracował pod przykryciem przy wyborach w różnych krajach przez ponad dwie dekady.

 

          Tal Hanan i jego zespół - Team Jorge - został zdemaskowany dzięki tajnym nagraniom i dokumentom w śledztwie dziennikarskim prowadzonym przez międzynarodową grupę dziennikarzy - wśród których są między innymi przedstawiciele - "Le Monde", "Der Spiegel" i "El País" - materiały wyciekły do "The Guardiana" i na pytania gazety - Tal Hanan - odpowiedział:

 

          W żadnym wypadku nie popełniłem przestępstwa!

 

“Team Jorge” świadczy, według śledztwa, usługi polegające na manipulowaniu w wyborach bez pozostawiania śladów. Grupa pracuje również dla klientów korporacyjnych – twierdzi “Guardian”.

Hanan powiedział reporterom, że usługi, które niektórzy nazywają “tajnymi operacjami”, świadczył agencjom wywiadowczym, politykom i prywatnym firmom, które chciały potajemnie manipulować opinią publiczną. Pracował w całej Afryce, Ameryce Południowej i Środkowej, USA i Europie.
Jedną z kluczowych usług Team Jorge jest wyrafinowany pakiet oprogramowania (Advanced Impact Media Solutions, AIMS). Kontroluje armię tysięcy fałszywych profili w mediach społecznościowych – na Twitterze, LinkedIn, Facebooku, Telegramie, Gmailu, Instagramie i YouTube. Niektóre awatary mają nawet konta Amazon z kartami kredytowymi, portfele bitcoin i konta Airbnb – pisze dziennik.

Grupa dziennikarzy udokumentowała ponad sześć godzin potajemnych spotkań, podczas których Hanan i jego zespół mówili o tym, jak mogą zbierać informacje wywiadowcze na temat rywali, w tym przy użyciu technik hakerskich, by uzyskać dostęp do kont Gmail i Telegram. Chwalili się podrzucaniem materiałów do legalnych serwisów informacyjnych, które następnie są wzmacniane przez oprogramowanie zarządzające botami AIMS. Posuwali się też do takich działań, jak wysłanie erotycznej zabawki do domu polityka, by jego żona podejrzewała, że ma on romans.

Rewelacje “Team Jorge” mogą przysporzyć problemów Izraelowi, który w ostatnich latach znalazł się pod rosnącą presją dyplomatyczną w związku z eksportem tzw. broni cybernetycznej. Wydaje się, że Hanan prowadził przynajmniej część swoich operacji dezinformacyjnych za pośrednictwem izraelskiej firmy Demoman International, która jest zarejestrowana na stronie internetowej prowadzonej przez izraelskie Ministerstwo Obrony. Resort nie odpowiedział na prośbę “Guardiana” o komentarz.

Hanan opisał swój zespół jako “absolwentów agencji rządowych” z doświadczeniem w finansach, mediach społecznościowych i kampaniach społecznych, a także w “wojnie psychologicznej”; operują z sześciu miejsc na świecie.

W swoim wystąpieniu skierowanym do potencjalnych klientów Hanan mówił: “Jesteśmy teraz zaangażowani w pewne wybory w Afryce. Mamy zespół w Grecji i zespół w Emiratach (…) [Ukończyliśmy] 33 kampanie na poziomie prezydenckim, z których 27 zakończyło się sukcesem.” Dodał, że był zaangażowany w dwa “duże projekty” w USA, ale stwierdził też, że nie angażuje się w politykę tego kraju – opisuje “Guardian”.

Zweryfikowanie wszystkich twierdzeń Hanana nie było możliwe, a on sam mógł koloryzować, aby zapewnić sobie dobrze płatne kontrakty z potencjalnymi klientami. “Team Jorge” podał reporterom, że akceptuje płatności w różnych walutach oraz w kryptowalutach. Koszt ingerencji w wybory to 6-15 mln euro – podsumowuje gazeta.”

 

Michał Igniatowski

Łukasz Jasiński

Łukasz Jasiński

 

Liberalna demokracja odchodzi w przeszłość, co jasno pokazują wydarzenia w Gruzji, Mołdawii czy ostatnio w Rumunii. W tym kontekście warto przypomnieć informacje z początku roku, które w polskojęzycznej infosferze pozostały praktycznie niezauważone.

„Grupa hakerów dowodzona przez byłego funkcjonariusza izraelskich sił specjalnych twierdzi, że manipulowała w 33 wyborach prezydenckich na całym świecie – poinformował w swoich czytelników dziennik “The Guardian”.

Grupie przewodzi Tal Hanan, 50-letni były pracownik izraelskich sił specjalnych, który obecnie działa prywatnie, używając pseudonimu “Jorge”, i prawdopodobnie pracował “pod przykryciem” przy wyborach w różnych krajach przez ponad dwie dekady.

Tanan i jego zespół “Team Jorge” został demaskowany dzięki tajnym nagraniom i dokumentom w śledztwie dziennikarskim prowadzonym przez międzynarodową grupę dziennikarzy, wśród których są między innymi przedstawiciele “Le Monde”, “Der Spiegel” i “El País”. Materiały wyciekły do “Guardiana”. Na pytania gazety Hanan odpowiedział, że “nie przyznaje się do żadnego przestępstwa”.

“Team Jorge” świadczy, według śledztwa, usługi polegające na manipulowaniu w wyborach bez pozostawiania śladów. Grupa pracuje również dla klientów korporacyjnych – twierdzi “Guardian”.

Hanan powiedział reporterom, że usługi, które niektórzy nazywają “tajnymi operacjami”, świadczył agencjom wywiadowczym, politykom i prywatnym firmom, które chciały potajemnie manipulować opinią publiczną. Pracował w całej Afryce, Ameryce Południowej i Środkowej, USA i Europie.
Jedną z kluczowych usług Team Jorge jest wyrafinowany pakiet oprogramowania (Advanced Impact Media Solutions, AIMS). Kontroluje armię tysięcy fałszywych profili w mediach społecznościowych – na Twitterze, LinkedIn, Facebooku, Telegramie, Gmailu, Instagramie i YouTube. Niektóre awatary mają nawet konta Amazon z kartami kredytowymi, portfele bitcoin i konta Airbnb – pisze dziennik.

Grupa dziennikarzy udokumentowała ponad sześć godzin potajemnych spotkań, podczas których Hanan i jego zespół mówili o tym, jak mogą zbierać informacje wywiadowcze na temat rywali, w tym przy użyciu technik hakerskich, by uzyskać dostęp do kont Gmail i Telegram. Chwalili się podrzucaniem materiałów do legalnych serwisów informacyjnych, które następnie są wzmacniane przez oprogramowanie zarządzające botami AIMS. Posuwali się też do takich działań, jak wysłanie erotycznej zabawki do domu polityka, by jego żona podejrzewała, że ma on romans.

Rewelacje “Team Jorge” mogą przysporzyć problemów Izraelowi, który w ostatnich latach znalazł się pod rosnącą presją dyplomatyczną w związku z eksportem tzw. broni cybernetycznej. Wydaje się, że Hanan prowadził przynajmniej część swoich operacji dezinformacyjnych za pośrednictwem izraelskiej firmy Demoman International, która jest zarejestrowana na stronie internetowej prowadzonej przez izraelskie Ministerstwo Obrony. Resort nie odpowiedział na prośbę “Guardiana” o komentarz.

Hanan opisał swój zespół jako “absolwentów agencji rządowych” z doświadczeniem w finansach, mediach społecznościowych i kampaniach społecznych, a także w “wojnie psychologicznej”; operują z sześciu miejsc na świecie.

W swoim wystąpieniu skierowanym do potencjalnych klientów Hanan mówił: “Jesteśmy teraz zaangażowani w pewne wybory w Afryce. Mamy zespół w Grecji i zespół w Emiratach (…) [Ukończyliśmy] 33 kampanie na poziomie prezydenckim, z których 27 zakończyło się sukcesem.” Dodał, że był zaangażowany w dwa “duże projekty” w USA, ale stwierdził też, że nie angażuje się w politykę tego kraju – opisuje “Guardian”.

Zweryfikowanie wszystkich twierdzeń Hanana nie było możliwe, a on sam mógł koloryzować, aby zapewnić sobie dobrze płatne kontrakty z potencjalnymi klientami. “Team Jorge” podał reporterom, że akceptuje płatności w różnych walutach oraz w kryptowalutach. Koszt ingerencji w wybory to 6-15 mln euro – podsumowuje gazeta.”

 

Michał Igniatowski



×
×
  • Dodaj nową pozycję...