Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

HIPOKRYTES Z EFEZU


Rekomendowane odpowiedzi

Żył kiedyś Grek koło morza,

Który namiętnie słuchał jazzu,

Nazywał się on Hipokrytes,

Pan Hipokrytes z Efezu.

 

Miał już czterdzieści dwa lata,

Bujną, srebrzystą brodę,

Ciemne, przenikliwe oczy

I bardzo ciemną urodę.

 

Ostatnio jego życie

Nie wyglądało najlepiej,

Żona puściła go w trąbę,

Złożyła pozew o rozwód.

 

To wszystko, choć przecież ciężkie,

Nie złamało naszego zucha,

Zachował na całe szczęście

Rozsądek i pogodę ducha.

 

Zamiast tedy rozpaczać,

I płakać nad rozlanym mlekiem,

Rzucił się w wir zabawy,

Oddawał się licznym uciechom.

 

Mówił sobie, że życie, choć trudne

I nieusłane wcale różami,

To jednak warto je przeżyć,

Nie zrażać się trudnościami.

 

Należy jednak uważać

Nie dać się porwać nurtowi

Trzeba być czujnym

Nie dać się na błystkę złowić.

 

Warszawa, 17.07.2022

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...