Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

PART II

 

THE BATTLESHIP MARCH.

MARSZ "PANCERNIK":
"UMI YUKABA" 


The "midship" of the march contains another song from the waka poem "Umi yukaba" 海行かば written by Ōtomo no Yakamochi 大伴 家持 (AD 718-785) in AD 749 or  AD 750 and included as a part of the chōka (a long poem) under the number 4094 in the Scroll 18 of the 8th century anthology of Japanese poetry of the Nara era (奈良時代known as the Man'yōshū  萬葉集 (or 万葉集). This poem celebrating the imperial edict on the discovery of gold in Michinoku province (modern Tohoku) in 749 A. D. was one of his 46 chōka 長歌 long epic  poems, 426 tankas 短歌 and one sedōka 旋頭歌.

"Śródokręcie" (środek) marszu zawiera kolejną piosenkę z wiersza waka

"Umi yukaba" 海行かば, napisaną przez Ōtomo no Yakamochi 大伴 家持 (718-785 n.e.) w 749 lub 750 n.e. i zawartą jako część chōka (długi wiersz) pod numerem 4094 w zwoju 18 antologii z VIII wieku. Japońska poezja z epoki Nara (奈良時代), znana jako kolekcja Man'yōshū  萬葉集 (or 万葉集). Ten wiersz, poświęcony cesarskiemu dekretowi o odkryciu złota w prowincji Michinoku (współczesny Tohoku) w 749 r., był jednym z jego 46 długich epickich wierszy chōka 長歌, 426 krótkich piosenek tanka 短歌 i jednej piosenki sedōka.

旋頭歌. 


The part of the poem used as lyrics for the Meiji era military song 軍歌 gunka reflects the pledge to serve the sovereign. 

 

Część wiersza użyta jako tekst piosenki wojskowej z czasów Meiji 軍歌 gunka odzwierciedla zaangażowanie  w służbę do cesarza.

 


Lyrics of the song "Umi yukaba" 海 行 か ば in classical (kobun 古語) Japanese Tekst piosenki "Umi yukaba" w klasycznym języku (kobun 古語):

 

海行者
美都久屍
山行者
草牟須屍
大皇乃敝
可敝里見波勢自。

 

Or as an option the last line of the poem reads as Lub jako opcja ostatni wers (linijka) wiersza brzmi:

尓許曽死米

 

The modern Japanese text of the lyrics of the "Umi yukaba" 海行かば
Współczesny japoński tekst  "Umi yukaba":

 

海行かば
Umi yukaba
水漬く屍
Mizuku kabane
山行かば
Yama yukaba
草生す屍
Kusa musu kabane
大君の辺にこそ死なめ
Okimi no he ni koso shiname
かへり見は せじ。
Kaerimi wa seji

 

Or as an option the last line of the poem reads as Lub jako opcja ostatni wers (linijka) wiersza brzmi:

長閑には死なじ。
Nodo ni wa shinaji

 

Both options かへり見は せじ and 長閑には死なじ have been equally popular so far.
Obie opcje かへり見は せじ and 長閑には死なじ są do tej pory równie popularne.

 

When  one goes to sea,
The drowned corpses [are there].
When the one goes up into the hills,
The corpses covered in grass [are there].
Near the great sovereign to accept the death,
Is but nothing (lit.: Not worth of "looking back", i.e., regretting).

 

Kiedy idziesz nad morze,
[są tam] Utopione trupy
Kiedy idziesz na wzgórza,

[są tam] Trupy pokryte trawą.
W pobliżu wielkiego władcy, 
Zaakceptowanie śmierci
Jest niczym
(dosł. Nie warto "spoglądać wstecz", tj. żałować).

 

大君の辺にこそ死なめ To sacrifice my life for my sovereign Aby poświęcić swoje życie dla mojego władcy かえりみはせじ I have no regrets Niczego nie żałuję

 

Or as an option the last line reads as
Lub jako opcja ostatni wers (linijka) wiersza czyta się jako

長閑には死なじ

that  means "not in vain to meet (accept) the death [as a usual, common thing, the most ordinary event" (taking it for granted)].
oznacza to: "nie na próżno spotkać się ze śmiercią (przyjąć śmierć)" [jakby to była najzwyklejsza, pospolita rzecz, najzwyklejsza wydarzenie (biorąc to za pewnik)].

 

That phrase used in the optional line of a poem is borrowed from the second of the six
imperially-commissioned classical Japanese history texts  続日本紀 [しょくにほんぎ Shoku Nihongi], completed in AD 797. That phrase, the last line of the seven-line poem contains in the Decree 13 of the Shoku Nihongi. As mentioned above, both options, かへり見は せじ and 長閑には死なじ have been equally popular so far.

To zdanie, użyte w opcjonalniej linijkie  wiersza, zapożyczone jest z drugiego z sześci zamówionych przez cesarza klasycznych tekstów dotyczących historii Japonii 続日本紀 [しょくにほんぎ Shoku Nihongi], ukończonych w 797 r. n.e. To zdanie, ostatnia linia siedmiowierszowego wiersza znajduje się w dekrecie 13 Shoku Nihongi. Jak wspomnieliśmy wcześniej,  do tej pory obie opcje są  równie popularne.

 

Vocabulary of the stanza. Słownictwo  zwrotki:

 

[うみ umi ] sea morze
行か [ゆか yuka] от 行く[ゆく yuku] to go iść
[ba] if ... then, when jeśli..., to; kiedy
水漬く[みずく mizuku] (archaism) to die (out) in the water, to sink, to drown, to go down, to go belly-up, to hit bottom (archaizm) umrzeć  w wodzie, zatonąć, utonąć, zejść na dni, sięgnąć dna
[かばね kabane] corpse, dead man, dead body zwłoki, trup, ciało, umarły
[やま yama] mount, mountain, hill góra,  wzgórze
草生す[くさむす kusa musu] to be covered in grass,  to be grassy, to be verdant pokryta trawą, porośnięty trawą, wyłożony zielonością
大君 [おおきみ o:kimi] (archaism) sovereign, Emperor, King, Prince
(archaizm) suweren, cesarz, król, książę
の辺に [(の) へ(に)... (no) he (ni)] (archaism) near, nearby (archaizm) blisko, w pobliżu
こそ [koso] (emphasizing particle, emphasizes preceding word or phrase) it is ... that ..., precisely, in (particular, definitely, for sure (partykuła akcentująca, która podkreśla poprzedzające słowo lub frazę) to tylko, właśnie, w szczególności, zdecydowanie, na pewno
死なめ [しなめ shi name](archaism) to taste death poznać smak śmierci, spróbować smierć
かへり見 [かへりみ kaerimi] (archaism) without looking back, selflessly, dedicatedly, in a dedicative way, not in vain, not aimlessly, not regretting (archaizm) nie oglądając się wstecz, bezinteresownie, z oddaniem, w oddany sposób, nie na próżno, nie bez celu, nie żałując
せじ [seji] worldly affairs, ways of the world, normal thing, compliment, honour 

sprawy doczesne, normalne rzeczy; komplement, honor
長閑に [nodo ni] serenely, in peace, in a tranquil way, calmly, quietly, peacefully, leisurely spokojnie, w pokoju
死なじ[しなじ shinaji] to take the [that, such] death for granted, as a usual thing przyjąć [tę, taką] śmierć za pewnik, jak zwykłą rzecz

 

The word-to-word translation of the poem has got a plethora of more or less successful  interpretations in English and other languages as well as in the very Japanese language. The Japanese translation of its text from the classical language (kobun 古語) into the modern literary language, its traditional text established for the marching song in 1937 as an insert twixt its two previous stanzas remains  the kind of an interpretation which, in its turn, requires and admits the new ones.

 

Dosłowne tłumaczenie wiersza ma mnóstwo mniej lub bardziej udanych interpretacji w języku angielskim i innych językach, a także w samym języku japońskim. Japońskie tradycyjne tłumaczenie tego tekstu z języka klasycznego (kobun 古語) na współczesny język literacki, ustalone dla pieśni marszowej w 1937 r. jako wstawka między dwie jego poprzednie strofy, pozostaje rodzajem interpretacji, która z kolei wymaga i dopuszcza nowe interpretacji.

 

The exact interpretation of the text has been under discussion so far. In one way or another I am not satisfied with any interpretation, translation of the poem, except for one I've found in the J-net. Maybe, it is not the most literal, accurate translation, but it expresses the actual spirit of the piece. In my English translation it reads the following way,

 

Dokładna interpretacja tekstu była do tej pory przedmiotem dyskusji. W ten czy inny sposób nie jestem zadowolony z żadnej interpretacji, tłumaczenia wiersza, z wyjątkiem jednego, który znalazłem w J-net. Być może nie jest to najbardziej dosłowne, dokładne tłumaczenie, ale wyraża rzeczywisty duch utworu. W moim angielskim tłumaczeniu brzmi on następująco:

 

If you fight in the sea, you will become a dead body that floats on the water.


If you fight on land, you will become a dead body that is rotten enough to grow grass on it.


We shall die for His Majesty the Emperor,

Regretting nothing.
We shall fight without looking back.

 

Jeśli walczysz w morzu,
Staniesz się martwym ciałem, które unosi się na wodzie.


Jeśli walczysz na lądzie,
Staniesz się zepsutym na trupem, na którym rośnie trawa.


Zginiemy za Jego Królewsku Mość Cesarza,
Niczego nie żałując.
Będziemy walczyć, nie oglądając się na siebie.

 

[海行かば水漬くかばね]

海で戦えば、水に浮き死ぬ死骸になろう。

If you fight in the sea, you will become a dead body that floats on the water.
Jeśli walczysz w morzu,
Staniesz się martwym ciałem, które unosi się na wodzie.

 

[山行かば草むすかばね]

陸で戦えば、死んでそれに草が生えるほど腐った死骸になろう。
If you fight on land, you will become a dead body that is rotten enough to grow grass on it.

Jeśli walczysz na lądzie, staniesz się martwym ciałem, które jest na tyle zgniłe, by trawa wyrosła na nim.

 

[大君の辺にこそ死なめ]

天皇陛下のおそばで死のう。
Die near His Majesty the Emperor.
Zgiń w pobliżu Jego Królewskiej Mości Cesarza.

 

[かへり見は せじ]
かえりみはせじ Kaerimi wa seji

値段は決して高くない 。
Is not the high price
To nie jest wysoka cena

 

[長閑には死なじ]
のんびりと死んだりはしない!

I won't die leisurely (peacefully)! (i.e., aimlessly, in vain, for nothing)
Nie umrę spokojnie (w pokoju)! (tj. bez celu, na próżno, za nic). 

 

The line with "leisurely" [長閑には死なじ] is translated by that Japanese person, while that of with "price" [かへり見は せじ] is all of mine, since the latter person stumbled in that line, though he was on the right way, and it enabled me to guess and convey the exact meaning.

 

Linijka z "leisurely" [長閑には死なじ]
jest przetłumaczona przez  Japończyka, natomiast linijka z "cena" [かへり見は せじ ] to jest moja robota, ponieważ ten człowiek z Japonii potknął się w tej linii, choć był na dobrej drodze, a to pozwoliło mi odgadnąć i przekazać dokładne znaczenie.

 

The author of the above translation which I liked so much mentions:
"By the way, the poem of "Umi Yukaba" [海行かば], which starts with "Umi Yukaba" [海行かば] and finishes with "Kaerimi wa seji" [かえりみは せじ] is but a part of the much longer poem.

 

Autor powyższego tłumaczenia, który tak mi się podobał, wspomina:
"Nawiasem mówiąc, wiersz "Umi Yukaba" [海行かば], który zaczyna się od "Umi Yukaba" [海行かば], a kończy na "Kaerimi wa shoji" [かえりみは せじ], jest tylko częścią znacznie dłuższego wiersza.

 

That long poem  starts with the line  "Going down to the land of Mizuho in Ashihara ...". [葦原の 瑞穂の国を 天下り...].

 

Ten długi wiersz zaczyna się od wiersza "schodząc do kraju Mizuho w Ashihara...".

 

Ashihara (Ashiwara) no kuni 葦原の国 [あしわら] is literally and literarily, poetically "the Country of the Reed Valleys", an archaic name of Japan, used in the  Japanese mythology.

 

Ashihara (Ashiwara) no kuni 葦原の国 [あしわら] jest dosłownie i literaturowo, poetycko "krajem trzcinowych dolin", a to jest archaiczna nazwa Japonii, używana w japońskiej mitologii.

 

Mizuho no kuni [瑞穂の国[みずほのくに] is the Land of Abundant Rice, or another archaic name of Japan, used in the  Japanese mythology.

 

Mizuho-no-Kuni 瑞穂の国[みずほのくに] to kraj obfitości ryżu, czyli inna archaiczna nazwa Japonii, używana w japońskiej mitologii.

 

天下り[あまくだりamakudari] (archaism) to descend, to go down from heaven. 天から人間界へ降りること。Descending from heaven to the human world.

 

天下り[あまくだり amakudari (archaizm) - schodzić, zejść z nieba.
天から人間界へ降りること。Zejście z nieba do świata ludzkiego.

 

What about the most famous definition of Japan as the Land of Rising Sun? It is considered to be an archaism and lyricism, a poetic style
in Japanese, 日出国, 日出ずる国 [ひいずるくに hiizurukuni], or 扶桑 [ふそう fuso:] from the mythological name of the sacred tree "fusan" which grows where the Sun rises, or figuratively "the land where the Sun rises".

 

A co z najsłynniejszą definicją Japonii jako kraju Wschodzącego Słońca? Jest uważany w Japonii za archaizm i liryzm, styl poetycki 日出国, 日出ずる国 [ひいずるくに hiizurukuni], czyli 扶桑 [ふそう fuso:] od mitologicznego nazwą świętego drzewa "fusan" [fusań] , które rośnie, gdy wschodzi Słońce, czyli przenośnie to jest "kraj, gdy słońce wschodzi".

 

Ōtomo no Yakamochi is today widely believed to be the compiler of the Man'yōshū (万葉集, literally "Collection of Ten Thousand Leaves"), the oldest extant collection of Japanese waka (poetry in Classical Japanese), compiled sometime after AD 759 during the Nara era. The chronologically last datable poem in the collection is from AD 759 (# 4516). It contains many poems from the much earlier era, with the bulk of the collection representing the period between AD 600 and AD 759.

 

Ōtomo no Yakamochi jest dziś powszechnie uważany za kompilatora  "Man'yōshū" (万葉集, dosłownie "Dziesięć Tysięcy Liści"), najstarszego zachowanego zbioru japońskiego waka (poezji w klasycznym języku japońskim), skompilowanego jakiś czas po 759 r. n.e. w erze Nara. Chronologicznie ostatni datowany poemat w tym zbiorze pochodzi z 759 r. (# 4516). Zawiera wiele wierszy ze znacznie wcześniejszego czasu, przy czym większość zbioru reprezentuje okres między 600 n.e. a 759 r. n.e.

 

The collection contains 265 chōka 長歌 (long poems), 4,207 tanka 短歌 (short poems), one renga 連歌 (short connecting poem), one 仏足石歌 [ぶっそくせきか bussokusekika], or
Buddha's Footprint Poems (in the form 5-7-5-7-7-7) inscribed at the Yakushi-ji Temple 薬師寺 in Nara 奈良市, four 漢詩 [kanshi かんし] (Chinese poems), and 22 Chinese prose passages. Unlike the later collections, such as 古今和歌集 [Kokin Wakashū こきんわかしゅう], this collection has got no preface.

 

Zbiór zawiera 265 chōka 長歌 (długie wiersze), 4207 tanka 短歌 (krótkie wiersze), jeden renga 連歌 (krótki wiersz łączący), 仏足石歌 [ぶっそくせきか bussokusekika]  (wiersz w formie 5-7-5-7-7-7, nazwany na cześć wierszi wyryte na śladach Buddy w świątyni Yakushi-ji 薬師寺 w Nara 奈良市; cztery 漢詩 [kanshi かんし] (wiersze chińskie) i 22 fragmenty chińskiej prozy. W przeciwieństwie do późniejszych kolekcji, takich jak 古今和歌集 [Kokin Wakashū こきんわかしゅう], ten zbiór nie ma przedmowy.

 

The seven-line stanza by Ōtomo no Yakamochi had begun to be used by the Japanese government as an ideological instrument since the first years after the Meiji Restoration. In the 19th century, it was repeatedly quoted at the official ceremonies to honour the memory of the fallen warriors. In 1880, the Court musician of the Ministry of the Court (宮内省) Sueyoshi Togi 東儀季芳 set the poem to music; thus, "Umi yukaba" began to exist in the form of a song, and in 1937 it was included in the middle of the Gunkan March. Until recently, in the post-war era, this part was being dropped in the performing the march. 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Sueyoshi Togi 東儀季芳 (1869-1925)

 

Siedmiowierszowy wiersz "Umi Yukaba" przez Otomo no Yakamochi zaczęł być używany przez rząd japoński jako instrument ideologiczny od pierwszych lat po Restauracji Meiji. W XIX wieku był wielokrotnie cytowany na oficjalnych uroczystościach ku czci poległych żołnierzy. W 1880 r. nadworny muzyk Ministerstwa Sądu (宮内省) Sueyoshi Togi 東儀季芳 ustawił muzykę do wietsza; w ten sposób wiersz "Umi yukaba" zaczęł istnieć w formie piosenki, a w 1937 r. wiersz-piosenka "Umi Yukaba" zostały włączonу do środka "Marszu "Gunkan". Do niedawna w epoce powojennej ta część opadała podczas wykonywania marszu.

 

During the Russo-Japanese War, "Umi Yukaba" gained  popularity among ordinary people. In the collections of war songs of the time, it came either first or second - right after the national anthem, 君が代 [きみがよ "Kimi ga yo"] until it was challenged by another, more solemn and strict modern melody.

 

Podczas wojny rosyjsko-japońskiej "Umi Yukaba" zyskała popularność wśród zwykłych ludzi. W ówczesnych kolekcjach pieśni wojskowych zajmowała pierwsze lub drugie miejsce-zaraz po hymnie narodowym 君が代 [きみがよ "Kimi ga yo"], dopóki nie została zakwestionowana przez inną, bardziej uroczystą i surową współczesną melodię.

 

天皇陛下万歳 [tenno heika banzai] "Long Live His Majesty the Emperor"! "Niech żyje Jego Wysokość Cesarz"!


This version of the song was being used as another national anthem, as an accompaniment for the radio reports about killed in action and as a Swan song of the kamikaze pilots.


Ta wersja utworu była wykorzystywana jako kolejny hymn państwowy, jako akompaniament radiowych relacji o poległych oraz jako Łabędzi śpiew pilotów kamikaze.

 

Kiyoshi Nobutoki 信時潔 (1887-1965)

 

In 1937, Kiyoshi Nobutoki 信時潔 composed another melody to the same song.

 

W 1937 Kiyoshi Nobutoki 信時潔 skomponował kolejną melodię do tej samej piosenki.

 

 

The new melody in a style close to the "Kimi ga yo" brought the composer a wide recognition even from the government. But unlike the previous song  it was never used as an insert in the Gunkan march or marching song and was not associated with the Navy only.

 

Nowa melodia utrzymana w stylu zbliżonym do "Kimi ga yo" przyniosła kompozytorowi szerokie uznanie nawet ze strony rządu. Ale w przeciwieństwie do poprzedniej piosenki, nigdy nie była używana jako wstawka w marszu "Gunkan" ani w jego marszowej piosence i nie była kojarzona tylko z marynarką wojenną.

 

Ki-Mono Lisa

 

THE END KONIEC

 

Józef Czelgren. Manual for the  Teenagers from the series "Do it yourself!": "How to get to Japan with no Visa". Moscow, The Kid-Print Publishing House, 1961. Józef Czełgren. Podręcznik dla młodzieży z cyklu "Zrób to sam!": "Jak dostać się do Japonii bez wizy". Moskwa, Wydawnictwo państwowe dla dzieci, 1961 r.

 

 

 

Edytowane przez Andrew Alexandre Owie (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio w Warsztacie

    • gdy szara chmura osnuła szczyt

      ty musisz iść i kamień pchać jak gdyby nigdy nic

      oby Ci nie zabrakło sił obyś nie stracił chęci 

      upaść i leżeć to bardzo nęci 

      myślisz odpocznę 

      a tu kamień który w trudzie znoju 

      sturla się do miejsca skąd wyrosła twoja góra do szczytu

      i cóż zrobisz wtedy 

      ambitny nie poleży 

      ten który w siebie watpi sam się sturla i oleje szczyty tym

      cóż nas czeka u góry 

      tam patrząc ponad chmury

      kamień i trudy podróży czy nam wynagrodzi widok lub czy poznamy tam smak ambrozji czy to za życia raj

      wszedłeś tu sam

      siłą własnych nóg 

      trud który włożyłeś by kamień ten wturlać zbudował ci ciało jak zbroja 

      silne ramiona klatka piersiowa

      wypnij spojrz

      i popatrz

      po co było to wszystko

      po co ta cała  tułaczka 

      na dole było spokojnie

      tu cię każdy zauważa

      rośnie granat 

      smacznego

      gorzko gorzko

      krzyczą a całować nie ma kogo 

      nie ufasz tym co wchodzą 

      a co jak cię stracą jak twój kamień tak w trudzie wepchniety znów 

      po zboczu popchną w dół 

      jak smakuje owoc granatu jedzony w samotności 

      ludzie jak mrowie tu z góry szerszeni stado rozpędzone w niezwykłej harmonii

      co oni tam robią teraz 

      jwk to jedt

      jest byc

      w tłumie 

      tu kazdy

      każdy wwidxi

      co robisz bo sie

      się wyrozniasz

      sam na tej górze 

      ci co patrzą z zazdrością czujesz ich energie

      energię bo wsztsrko

      wszystko wibruje a ty masz dusze

      duszę jak cialo

      ciało potężnie 

      uksztaltowana 

      myślisz czemu ci się chciało 

      pchać ten kamień i szczyt osiągnąć zamiast umrzeć widoku nie znając 

      i terwz na chmury spoglądasz z góry 

      jak one niegdyś nad tobą humoru metafory to dziś szare czy białe ty nad nimi stoisz jak Anioły możesz ich dotykać masz ich smak w ustach na końcu języka 

      gryziesz się w język 

      gdy chcą żebyś im krzyczał 

      chcą wiedzieć co się widzi gdy się jest na szczytach

      namalować obraz z wersów 

      ze słów sponad chmur

      jest trudno jak chuxxx

      znów życia znoj

      to sienie kończy zdobyciem szczytu

      praca dopieto się zaczyna tu

      trzeba wykazać że to nie ślepy los fart czy traf tak chciał 

      tylko że zeby

      żebyś tu stal

      stał to zasluga

      zasługa twa

      i patrzą w górę 

      te mrowek

      mrówek tłumy 

      i widzą wszystko co robisz u góry 

      opisać robienie kupy w tym miejscu nys

      byś chciał gdy każdy to uczucie zna jak się  sra ale niewielu robi to tak bardzo na afiszu 

      albo że Bóg jest bliżej w tym miejscu chcualbys

      chciałbyś wierzyć w Niebo

      ale sam doszedłeś do tego wiec

      więc myslisz

      myślisz ze daleko ci do wiary w Niego 

      chceez czejajacym i patrzącym z dołu dać obraz który zacheci

      zachęci ich do podjęcia trudu tego wyczynu

      niewielu siega

      szczytu

      kilku patrzy na chmury z góry 

      niby Anioł zamieszkując te plusziwe

      pluszowe wybryki natury pedzone wiatrem po Niebie

      i nagle nic nie wiesz

      nieświadomy krzyczysz

      WIERZĘ TYLKO W SIEBIE

      BOGA NIE WIDZĘ 

      ANI ANIOŁÓW

      FAJNIE JESTEM TU

      ALE CZY NIE CHCIALBYM PATRZEC JAK WY Z DOŁU 

      BYĆ JWK WSZTACY WY PEDZIC ZA NICZYM BEZ CELU ŻYĆ 

      ZDOBYLEM

      ZDOBYŁEM SZCZYT

      A TERAZ CO

      DOTKNĄĆ SŁOŃCA MI ZOSTAŁO 

      ALE PARY SKRZYDEL MI ZA MAŁO

       

      HODUJCIE SKDZYADLA LUDZIE

      TU FAJNIE JEST NA GÓRZE 

      ALE JEST DALEJ JESZCZE

      SŁOŃCE JEST DALEKO ALE NIE NIEDOSTĘPNE WIERZW

  • Najczęściej komentowane w ostatnich 7 dniach



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • gdy szara chmura osnuła szczyt ty musisz iść i kamień pchać jak gdyby nigdy nic oby Ci nie zabrakło sił obyś nie stracił chęci  upaść i leżeć to bardzo nęci  myślisz odpocznę  a tu kamień który w trudzie znoju  sturla się do miejsca skąd wyrosła twoja góra do szczytu i cóż zrobisz wtedy  ambitny nie poleży  ten który w siebie watpi sam się sturla i oleje szczyty tym cóż nas czeka u góry  tam patrząc ponad chmury kamień i trudy podróży czy nam wynagrodzi widok lub czy poznamy tam smak ambrozji czy to za życia raj wszedłeś tu sam siłą własnych nóg  trud który włożyłeś by kamień ten wturlać zbudował ci ciało jak zbroja  silne ramiona klatka piersiowa wypnij spojrz i popatrz po co było to wszystko po co ta cała  tułaczka  na dole było spokojnie tu cię każdy zauważa rośnie granat  smacznego gorzko gorzko krzyczą a całować nie ma kogo  nie ufasz tym co wchodzą  a co jak cię stracą jak twój kamień tak w trudzie wepchniety znów  po zboczu popchną w dół  jak smakuje owoc granatu jedzony w samotności  ludzie jak mrowie tu z góry szerszeni stado rozpędzone w niezwykłej harmonii co oni tam robią teraz  jwk to jedt jest byc w tłumie  tu kazdy każdy wwidxi co robisz bo sie się wyrozniasz sam na tej górze  ci co patrzą z zazdrością czujesz ich energie energię bo wsztsrko wszystko wibruje a ty masz dusze duszę jak cialo ciało potężnie  uksztaltowana  myślisz czemu ci się chciało  pchać ten kamień i szczyt osiągnąć zamiast umrzeć widoku nie znając  i terwz na chmury spoglądasz z góry  jak one niegdyś nad tobą humoru metafory to dziś szare czy białe ty nad nimi stoisz jak Anioły możesz ich dotykać masz ich smak w ustach na końcu języka  gryziesz się w język  gdy chcą żebyś im krzyczał  chcą wiedzieć co się widzi gdy się jest na szczytach namalować obraz z wersów  ze słów sponad chmur jest trudno jak chuxxx znów życia znoj to sienie kończy zdobyciem szczytu praca dopieto się zaczyna tu trzeba wykazać że to nie ślepy los fart czy traf tak chciał  tylko że zeby żebyś tu stal stał to zasluga zasługa twa i patrzą w górę  te mrowek mrówek tłumy  i widzą wszystko co robisz u góry  opisać robienie kupy w tym miejscu nys byś chciał gdy każdy to uczucie zna jak się  sra ale niewielu robi to tak bardzo na afiszu  albo że Bóg jest bliżej w tym miejscu chcualbys chciałbyś wierzyć w Niebo ale sam doszedłeś do tego wiec więc myslisz myślisz ze daleko ci do wiary w Niego  chceez czejajacym i patrzącym z dołu dać obraz który zacheci zachęci ich do podjęcia trudu tego wyczynu niewielu siega szczytu kilku patrzy na chmury z góry  niby Anioł zamieszkując te plusziwe pluszowe wybryki natury pedzone wiatrem po Niebie i nagle nic nie wiesz nieświadomy krzyczysz WIERZĘ TYLKO W SIEBIE BOGA NIE WIDZĘ  ANI ANIOŁÓW FAJNIE JESTEM TU ALE CZY NIE CHCIALBYM PATRZEC JAK WY Z DOŁU  BYĆ JWK WSZTACY WY PEDZIC ZA NICZYM BEZ CELU ŻYĆ  ZDOBYLEM ZDOBYŁEM SZCZYT A TERAZ CO DOTKNĄĆ SŁOŃCA MI ZOSTAŁO  ALE PARY SKRZYDEL MI ZA MAŁO   HODUJCIE SKDZYADLA LUDZIE TU FAJNIE JEST NA GÓRZE  ALE JEST DALEJ JESZCZE SŁOŃCE JEST DALEKO ALE NIE NIEDOSTĘPNE WIERZW
    • Spieszą się wszyscy, nie ma nic z przodu, jedynie pieniądz  - czy wart jest zachodu?   Wszystko na " wczoraj", " teraz ", " od zaraz"! Każdy jak może  bardzo się stara.   Depcząc po innych, wszyscy się spieszą, będzie "marchewka" za dobry miesiąc.   Czy w lustro spojrzą? Dziś mało ważne. Wypiorą sumienie  za pełną kabzę.      
    • Karata tumani pani i napina mu tatarak.   Sara, to taras.   Trans nart.   AI zabobony z celi leczy no bo bazia   Oni one, no i on.
    • Oni... Witka; akt i wino.  
    • Że tu koszule i wiadomo; da, i wielu z soku też.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...