Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nikt mi dzisiaj nie dogodzi

ani starzy, ani młodzi

dziś prym wiedzie sytuacja

w której, rządzi mną frustracja.

 

Ta wszechwładne ma rygory

i jak widać to tej pory

tłamsi moich podniet ego

więc nic dzisiaj, no wiesz, z tego.

 

Chodzę jakaś osowiała

jak bym nocy nie przespała

spojrzyj na mnie a poczujesz,

że dziś nic nie upolujesz.

 

Jestem smutna wręcz posępna

i nie wskóra nic gra wstępna

porzuć rychło te zamiary

na ćwierć gwizdka lub ćwierć pary.

 

Nie dopuszczę się blamażu

gdy niedziela w kalendarzu

nic nie daję i nikomu

bo przeważnie siedzę w domu.

 

Dziś powtarzam wciąż z uporem

jutro będzie stać otworem

dostęp na me targowisko

z ceną jakże bardzo niską.

 

Zatem tłumnie do mnie walcie

dam na futrze i na palcie

duży upust i bonusy

darmo piękne dwa obrusy.

 

Opublikowano

@Henryk_Jakowiec No dobra, dałem się nabrać, że to jest o łóżkowych igraszkach, ale po chwili namysłu powołuję do życia teorię, że Twój wiersz jest o niedzieli niehandlowej ;P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • I jestem jak dzień zniszczony przez ciemność; I niebo pochmurne w noc w gwiazdy pełną; I wiersz romantyczny, w którym umarła namiętność; I człowiek zmarszczony, tracący nadzieję zupełną.   Przez cztery dni momenty z Tobą spędzone; Jak mam zapomnieć w nocy uczucia zrodzone? Każdy oddech do mnie wraca i dusi, Teraz co dzień mnie śmierć kusi.   Mówią niektórzy, że mężczyzna partnerów nie zapomina, Więc do końca życia będę Ciebie wspominał? Czuję się ciągle jakbyś Ty już o mnie zapomniał, Serce moje pęka, jak źle palona glina.   Ty mnie pierwszy chciałeś, do domu zaprosiłeś, Przepraszam, że nie potrafiłem mówić, kiedy prosiłeś. Coś we mnie z Tobą jakby umierało, Teraz uczucie pustki ze mną pozostało.
    • już z lat dwadzieścia chyba czytam te subtelności w twoich wierszach czy kiedykolwiek wyszła kicha dla mnie ty zawsze byłaś pierwsza   to że się uwielbiam z tobą droczyć wyłącznie słowem rymowanym i wrzasnąć już kompleksów dosyć długopis to jest twój kochanek   więc dbaj o niego wyczyść z kurzu wymieniaj wkłady kiedy trzeba i puść na kartkę daj mu luzik a same wiersze spłyną z nieba
    • @Łukasz Jasiński Obawiam się, że my tego nie ustalimy. Właściwie nie chcemy. Robotę muszą zrobić inni, o ile muszą, a to też nic pewnego, a my co najwyżej, podkreślam co najwyżej możemy im pomóc odwracając uwagę i jak największe gro uwagi skupiać na sobie. Ale tutaj, w tej poustawianej rzeczywistości, to nawet grupy nie skrzykniesz. Niczym nie zaskoczysz nikogo. Algorytm promuje i algorytm pomija. No różne takie. Właściwie to nawet na nasze komenty, a przecież nic takiego w nich nie ma, to powinniśmy, a przynajmniej ja na Napewno zasłonić za jakimś wallem komputerowym, vpn czy jakoś tak. Nawet jeśli to matrix, a są takie tezy, to takich jak ja akurat nikt od matrixa nie odłącza. Ale ogólnie mam wrażenie, że od jakiegoś czasu napięcie rośnie.  @Domysły Monika Fantastycznie zatem...
    • @Somalija   Ale co ma - brak pewności - do nierealnego świata? Ma pani zamiar wstąpić do mojej loży wolnomularskiej - Akademii Wolnego Seksu?   Łukasz Jasiński 
    • @Klip Dzięki za pochwałę. Twój świetny. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...