Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bez dla jedynej


Rekomendowane odpowiedzi

Widziałem, jak nic nie może się równać z mocą poświęcenia, bezwarunkową miłością i oddaniem do ostatniego tchu.

Poznałem ułamek bólu i strachu napędzający odwagę samobójczej misji chronienia przed złem swego światełka.

Czułem śmiałe i pewne kroki, które sprowadzały z drogi do samego dna piekła; dotyk podnoszący z umarłych i szept przywołujący do istnienia.

Doznałem siły drobnych dłoni podtrzymujących wolę bycia i przez łzy dzielenie się swym neonatusem.

Zapamiętam uśmiech i szloch, dłoń na twarzy i ostatni hołd.

 

Wiem, byłem i jestem całym światem.

Dziękuję za otarte łzy i opatrzone kolana, za wszystkie przyszyte guziki przy koszuli i słowa pocieszenia, za ciepło i wyrozumiałość.

Przepraszam za bezsenne noce, złe uczynki i nieuwagę.

Obiecuję być i pamiętać.

Kocham Cię, Mamo…

 

Oddaję honory wszystkim matkom czasu wojny i pokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...