ku nicości

[wkw]

noc odwróciła się od niego
ciemności nie rozpala już
myśl
kolorowana gorzką żółcią
wraca coraz rzadziej,
lecz ciągle jest bólem
tym z najgorszych,
bo do zniesienia,
mocno chwyta za gardło,
jednak za słabo by
serce pękło. tak jak miłość,
ta z najgorszych,
bo z zakazanych,
głęboko w nim
ukrytych płomieni,
tylko pulsują
cicho i
w ciszy
cichną
…
ból i miłość
ich obu jedną
nocą go otuliły

 

jest teraz
nicością
nie
jest
spokojnie

 

 

[wkw]

@Gosława Najczęściej tak, ale czasem pozwalają zobaczyć, co kryje ciemna strona księżyca :) . Dzięki za serducho.

[wkw]

@Gosława Kilka książek przeczytałem i filmów kilka też widziałem to wiem :)