Rozliczenie po uwolnieniu krwi (księgowość ostateczna)

[Michał Ziemiak]

Krew uwolniona z labiryntu żył

anielski czerwony krzyż
ubrania kiedyś się przydadzą
na rekonesans

skóra nagim wężom
łzawe sztormy oceanom
zmysły rynną po skałach
pół żartem
pół serio

Duchy pozamiatały - Danse Macabre
galopka w korytarzu

Teraz czekam
na werandzie transcendencji
skrzydlatego księgowego

Przekażę mu faktury
w białej kopercie
(bez znaczka zwrotnego)

potrzebne
do wystawienia rachunku
w Urzędzie Wszem Wszech i Wobec

a potem niech tłumaczą mi
kruczki niebne - aksjomaty
i mam wreszcie spokój

[Michał Ziemiak]

>> :-)

Za długie, za dużo watków chyba i jakoś mi nie brzmii - co poprawić???
Oczekuję pomocnej dłoni ;-)

>

[Jay Jay Kapuściński]

jay jayowaty miX:

uwalniam krew
z labiryntu żył
-anielski
czerwony krzyż

skóra nagim wężom
łzawe sztormy oceanom
zmysły rynną po skałach

duchy pozamiatały
-Danse Macabre
na korytarzu

* *
białej kawy nie mam
skrzydlaty przyjacielu

faktury w białej kopercie
-czarnym flamastrem
(bez znaczka zwrotnego)

kruczki niebne
niech tłumaczą mi
-na wieki

*******

może się na cóś przydałem
pozdrawiam

[zielen oczu]

to ja tak skromnie dodam, że mi te nazwy rzek nie leżą.

pozdrawiam
n.

[zielen oczu]

aa jeszcze coś, jajowy mix jest zbyt jajowy, żeby był michałowy :) (pięknie:))

[Jego Alter Ego]

co tu ostatnio na forum tak rozliczeniowo..
końcówka fantastik mym skromnym, reszta też całkiem, kurcze..ja nie wiem co tu zmieniać..później jeszcze wejdę:))
pozdrawiam

[Michał Ziemiak]

Jay - BAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAARDZO dziękuję za Twoją wersję ;-) Jak widać powyżej skorzystałem z niej dość wydatnie - trochę ów pisadło nabrało kształtów! "anielski czerwony krzyż" - WSPANIAŁE! Natalio - rzeczywiście rzeki nie pasowały - więc ich nie ma ;-) Jeszcze muszę nad treścią i tytułem (chyba) trochę popracować ;-) Rzućcie okiem na to co wymóżdżyłem powyżej - może wam cosik jeszcze do głowy fajnego wpadnie!
POZDRAWIAM!
PS.
Jego Alter Ego - trzymam Cię za słowo apropos późniejszych odwiedzin ;-)

[zielen oczu]

ja bym jeszcze tylko z tym nawiasem zrobiła, albo sama nie wiem. Jakoś tak mi on nie pasuje, a może i pasuje tylko tak głupio gadam, nie wiem. Ale wiem, że teraz jest cudeńko, dobrze że rzeki "wysuszyłeś" tak jest o wiele lepiej.

pozdrawiam w ten piękny pierwszy dzień wiosny (a zarazem wagarowicza:))

n.

[zielen oczu]

co do tytułu jeszcze, to zostawiłabym tylko to co w nawiasia, tak mi jakoś gra :)

jeszcze raz pozdrawiam (ileż można:))

n.

[Michał Ziemiak]

Chyba wywalę te nawiasy z tytułu - dam myślnik ;-) Dzięks!
POZDRAWIAM!

[Jay Jay Kapuściński]

wybacz że znowu majstruję ale owy fragment:

'Duchy pozamiatały - Danse Macabre
galopka w korytarzu
Teraz czekam

na werandzie transcendencji
na skrzydlatego księgowego'

zapisałbym tak:

'Duchy pozamiatały - Danse Macabre
galopka w korytarzu

Teraz czekam
na werandzie transcendencji
skrzydlatego księgowego'

* * *

poza tym lux, dawaj to na forum :)

pozdro

[Michał Ziemiak]

Racja, racja - ta przerzutnia tam zupełnie nie potrzebna - poprawki dokonuję ;-) Jeszcze raz dzieki za mega-pomoc! Na forum wyląduje jutro jak najbardziej!
POZDRAWIAM!

[Jego Alter Ego]

zmiany widzę..no cóż..taa,no co mam zrobić jak nie potwierdzić, że fantastik:P
very fantastikkk nawet:))
pozdrawiam ciepłoooo

[Michał Ziemiak]

A dziękuję bardzo ;-) wkrótce znajdzie się na forum!
POZDRAWIAM!