Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Złoty kochanek


Gość Natalka16

Rekomendowane odpowiedzi


nie mogę nic napisać
grafit przesiąkł łzami
widzę
zakroplone oczy
lustrzane odbicie
zamglone
zdejmij ze mnie ciężar
ukaż skrywane pragnienia
wyraźnie
Podążam po omacku
gonię jasną nadzieję
upadam
Śmiechem zabłocona
brudna w lśniącym rydwanie
Poznaję
cztery białe konie
zabierasz w nową
wędrówkę
Eos to zwiastowała
wibrujące fale Okeanosa
Razem
widzę cię tak dokładnie
jesteśmy po drugiej stronie
widnokręgu
wszyscy ukłony składają
całość taka klarowna
mój kochanku
 
 
 
 
 
 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...